Sterownik-realizacja projektu

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
zor-ro1970
50%
50%
Posty: 141
Rejestracja: 2010-01-15, 12:08

Post autor: zor-ro1970 » 2013-04-29, 21:57

Hm, tak naprawdę nikt nie napisał jak sterownik 1 generacji działa? Czy wart swojej ceny i czy się sprawdził?
Ostatnio zmieniony 2013-04-29, 22:06 przez zor-ro1970, łącznie zmieniany 1 raz.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2013-04-29, 22:07

Cześć
Na tym etapie rozwoju oprogramowania, rzeczywiście, przedgony odbieramy w systemie pracy ręcznej. Chyba Jesteście w stanie sobie wyobrazić, jaki to musiał by być kombajn, aby cały proces mógł być prowadzony automatycznie. Kto by sobie pozwolił, na zaangażowanie takiej kasy, aby mieć kompletny automat ? Przecież sterownik musiałby cały czas analizować skład chemiczny urobku i na tej podstawie, podejmować decyzję, że można zaczynać odbierać gon właściwy. Jednak istnieje chyba sposób na pseudo automat, do odbioru przedgonu. Myślałem nie tak dawno o tym. Można by do tego celu wykorzystać nasze bardzo precyzyjne pomiary temperatury. Ja, po zalaniu kolumny i jej 30 min. stabilizacji, zapisuje temperaturę na głowicy. Następnie, przechodzę na moc ok. 1kW i zaczynam kropelkowy odbiór przedgonów. Nie odbieram, tak jak tu niektórzy piszą ok. 150 - 170 ml, co jakichś czas organo/leptycznie sprawdzając, czy "nadejszła już pora". Tylko cały czas kontroluję temp. na głowicy i jak już przestaje ona przyrastać, to jest dla mnie sygnałem, że można powtórnie przeprowadzać krótką 10 min stabilizacje i zaczynać odbiór z obniżonego odbioru. Oczywiście przyrost temperatury na głowicy bywa różny, zależy przecie od jakości wsadu, a ten jak sami wiecie, też jest nie powtarzalny. Oczywiście w pewnym zakresie! Dość powiedzieć, że w moim przypadku bywa to w granicach, od 0,04 do 0,07°C. Jak do tej pory, raz tylko miałem przypadek 0,09°C. Jak widać termometrem o rozdzielczości 0,1°C takiego przyrostu, nie da się kontrolować. A teraz meritum, co sterownik musiał by zrobić, by osiągnąć wspomniane pseudo? A no, kontrolować ten przyrost. I gdy powiedzmy po dziesięciu min. od ostatniej zmiany, pomiar jest na tym samym poziomie, przeprowadza stabilizację, itd. Oczywiście, jest tu pewne ryzyko zafałszowania pomiarów, po przez mogącą wystąpić zmianę ciśnienia otoczenia, ale od czego są elektroniczne barometry?
@ zor-ro 1970
Nie Czytasz! Dlatego Piszesz, nikt nie opisał! Ja opisywałem! No tak - ale ja przecie nie mogę!!!!!!!!! Wiadomo z jakiego powodu!

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-04-29, 22:33

Oto obraz tego co opisał Maria-n...w sprawie odbioru przegonu podpierając się sterownikiem Spir-Master;
Jeden zrzut pokazuje odbiór przedgonów w czasie pierwszego gotowania, a drugi w czasie drugiego gotowania z podwójnym odbiorem przedgonów w dwóch różnych stężeniach.
@zor-ro 1970
Wiele razy opisywałem zalety tegoż sterownika i korzyści płynące z jego korzystania.
Załączniki
DESTYLACJA 04.04.2013 Rektyfikacja 55%+20%.gif
(58.59 KiB) Pobrany 539 razy
Destylacja 29.03.2013 - 1 gotowanie cukier Diamant.gif
(37.79 KiB) Pobrany 430 razy

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2013-04-29, 23:20

Co Ty miałeś za wsad?! Początek, a koniec przedgonów, to prawie 1°C. W życiu nie miałem takiego przypadku. Może, za krótko żyję?!
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez maria-n, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-04-29, 23:27

Ja z kolei mam zawsze tak... :|
...Prawie 1 stopień..
Dokładnie to jest 0,74*C. Zwróć uwagę, że w trakcie odbioru gonu temp. ponownie się obniża i dodatkowo odbieram przedgon.
Zwykła cukrówka. 13%. Wyklarowana.
Zwróć uwagę w drugiiej tabeli z rektyfikacji surówki z pierwszego gotowania. Występuje podobna różnica w temp. Nie zawsze są takie podobne różnice. Po prostu przypadek w tej destylacji.
Zauważyłem też, że im dłużej stabilizuje tym bardziej temp. się obniża. I przez to odbieram przedgonów dużo mniej.
Aha - dodatkowo w czasie stabilizacji mieszam wsad. Na razie prowizorycznie, ale jest już w trakcie kompletowania mieszadło z prawdziwego zdarzenia. Brakuje tylko motoreduktora... :D
Ostatnio zmieniony 2013-04-30, 05:37 przez lesgo58, łącznie zmieniany 2 razy.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2013-04-29, 23:40

Mieszanie!!!! To, mnie ciągle nurtuje! Ciekaw jestem, czy kiedykolwiek ukradnę sobie trochę czasu, na realizację tego pomysłu?!
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez maria-n, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-04-30, 08:24

Na pomysł użycia mieszadła nawet przy rektyfikacji wpadłem po obserwacji zachowania termometru w czasie całej destylacji. Zwłaszcza jak przeszedłem do odbioru z obniżonego ujścia.
Zaobserwowałem że praktycznie frakcje lekkie wydostają się z kotła aż do 96*C. Przedtem tylko się tego domyślałem, a po zamontowaniu dokładniejszych termometrów zobaczyłem to. Zastanawiałem się co może być tego przyczyną - i doszedłem do wniosku, że powodem takiego zachowania frakcji lekkich może być niedoskonały sposób rozgrzewania wsadu. Niestety nie jesteśmy w stanie rozgrzać wsad w sposób jednolity. Dlatego długa stabilizacja jest jak najbardziej wskazana, bo im dłużej gotujemy to więcej uwalniamy przedgonów.
Z tym, że między 94*-96* uwalnianie się frakcji lekkich jest już minimalnie - co bardzo wyrażnie odczuwa się w zapachu i smaku etanolu odbieranego w tym czasie.
Widać to zresztą na chromatografie, którego zamieściłem w jednym z wcześniejszych postów.

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2013-04-30, 13:53

@Lesgo58,
niestety mieszadło nic nie pomoże, lepszego mieszania niż wrzaca ciecz nie znajdziesz, natomiast uwalnianianie przedgonów prawie przez proces, to efekt skomplikowanego składu zacieru i różnych azeotropów powstających w tej mieszaninie.
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
kowal-80
50%
50%
Posty: 194
Rejestracja: 2007-10-15, 22:42

Post autor: kowal-80 » 2013-05-01, 09:17

zor-ro1970 pisze:Hm, tak naprawdę nikt nie napisał jak sterownik 1 generacji działa? Czy wart swojej ceny i czy się sprawdził?
Bardzo powoli oswajam się ze sterownikiem, więc na razie napiszę tylko o pomiarze temperatury. Niestety nie wszyscy maja tak doskonale wyczulony smak oraz węch, aby mogli jednoznacznie określić, kiedy kończy się przedgon a zaczyna serce. Do tej grupy zaliczam się też ja. Owszem, różnica jest wyczuwalna, jeśli porównam pierwszą pięćdziesiątkę a dwudziestą. Lecz w okolicach końcówki przedgonu ciężko się zdecydować czy to już czy jeszcze nie. I tu bardzo przydatny jest dla mnie pomiar temperatury z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku. W ciągu kropelkowego odbierania spisuję sobie temperaturę w odstępach pięciominutowych i obserwuję wartości jej przyrostów. W pewnym momencie temperatura zatrzymuje się na stałym poziomie lub jej przyrost jest bardzo niewielki i wówczas jest to dla mnie znak, że znaczna część przedgonu została odebrana. Dodatkowo mamy podgląd na zachowanie ciśnienia atmosferycznego, dzięki temu mamy informację czy brak przyrostów temperatury jest wynikiem odebrania przedgonów czy może spadku ciśnienia atmosferycznego.
Recenzja innych funkcji już wkrótce.

Awatar użytkownika
zdzichu
50%
50%
Posty: 141
Rejestracja: 2013-01-21, 22:53

Post autor: zdzichu » 2013-05-01, 11:05

zor-ro1970 pisze:Hm, tak naprawdę nikt nie napisał jak sterownik 1 generacji działa? Czy wart swojej ceny i czy się sprawdził?
Może i ja wtrącę swoje 5 groszy.
Nie wiem ile teraz kosztuje ten sterownik, ale ten który posiadam tj. pierwszej generacji kosztował mnie rok temu 650zł. Stosunek cena/przydatność w 10-punktowej skali oceniłbym na 11.
To co jest najcenniejsze w tym sterowniku to pomiary temperatur. Ja po już dłuższym obcowaniu z tym sterownikiem nie wyobrażam sobie powrotu do mierzenia temperatur z dokładnością do 0,1*C. Można to porównać do sytuacji gdy ktoś kto używał dotychczas termometr cyfrowy - a musiałby przesiąść się na termometr tarczowy.
Następną zaletą jest możliwość wyliczenia i zaprogramowania mocy potrzebnej w całym przekroju procesu destylacyjnego. Zwłaszcza Ci co stosują tzw."system Inżyniera".
Sterownik w swoim programie ma możliwość bardzo dokładnego wykalibrawania pomiarów temp. Dokładność kalibracji jest rzędu 3 impulsy na 0.01*C. Nie wiem czy dokładnie ten fakt opisuję. Jeśli nie to proszę o poprawienie. Na elektronice znam się byle jak.
Jako, że preferuję mimo wszystko destylowanie metodą "ręczną" nie skorzystałem jeszcze z wielu innych funkcji tego sterownika. Mam na myśli różne funkcje, które mogą być zautomatyzowane.
Powoli oswajam się z tym sterownikiem, ale już po tym co wypróbowałem widzę, że ma potencjał.
Ostatnio zadałem lamerskie pytanie ( a wystarczyło przeczytać uważnie instrukcję :oops: ) na temat sterowania elektrozaworem z dwóch niezależnych termometrów. Mam na myśli otwieranie zaworu na podstawie pomiaru temp. jednego termometru, a zamykanie na podstawie pomiaru drugiego termometru. Posiada także i tę funkcję.
Na temat reszty możliwych funkcji, które posiada na swoim pokładzie się nie wypowiadam, bo jeszcze nie wypróbowałem. A jest ich nie mało.
P.S. Maria-n należy się upust przy następnym Upgrade'zie :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2013-05-01, 14:16 przez zdzichu, łącznie zmieniany 2 razy.
"...cogito ergo sum..."

michwo1
40%
40%
Posty: 68
Rejestracja: 2013-05-02, 12:55

Post autor: michwo1 » 2013-05-03, 06:52

Witam kolegów
Na kiedy planowana jest nowa edycja sterowników?

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2013-05-03, 10:02

Nie wiem co Rozumiesz przez słowo "nowa". Obecnie realizujemy drugą!

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2013-05-03, 10:37

Maria-n. Jakim tempem odbierasz destylat za pomocą tego sterownika? Jaką masz średnicę kolumny?
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.

Pozdrawiam. Paweł.

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2013-05-03, 16:16

Marian. Wydawało mi się, że proste pytanie zadałem, czekam nadal na odpowiedz.
Inżynier. Jak nic nie wnosisz do tematu to wygaszaj.

Jak coś się ulepsza to chyba po aby mieć z tego jakieś korzyści.
Jaką korzyść daje dokładny pomiar temperatury do dwóch zer po przecinku skoro sterownik nie potrafi jej zmienić w kolumnie, tylko trzeba ręcznie regulować odbiorem.
Proszę grzecznie wytłumaczyć głupiemu koalakowi.
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.

Pozdrawiam. Paweł.

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Post autor: kula » 2013-05-03, 18:27

@koalak
Przeczytaj specyfikację sterownika. Po założeniu elektrozaworu masz E-ARC czyli sterownik "reguluje temperaturę" kolumny.
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości