Watomierz - cyfrowy pomiar mocy grzałek.

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
jaskiniowiec
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2008-06-13, 19:32

Watomierz - cyfrowy pomiar mocy grzałek.

Post autor: jaskiniowiec » 2012-03-20, 13:28

Witam mam taki pomysł aby zamiast stosować pomiar napięcia na zaciskach grzałek zbudować układ watomierza i odczytywać moc pobieraną. Układ myślę że mógłby być zbudowany na blokach pomiaru napięcia, prądu i układu mnożącego.
Wydaje mi się, że po małych przeróbkach można by zastosować układ z Elektroniki praktycznej nr 12/2002.
http://www.elportal.pl/pdf/k04/84_18.pdf
Co o tym sądzicie ?

cemik1

Post autor: cemik1 » 2012-03-20, 13:57

Dużo wygodniej i taniej jest zastosować scalone przetworniki mocy. Producenci to AD, ST, CL i wielu innych.
Hobbystycznie w mikrokontrolerze można to zrealizować też na podstawie pomiaru napięcia (jego wartości skutecznej) i podniesieniu do kwadratu. W zasadzie jest to nawet przostsze, bo pomija się po prostu pierwiastkowanie przy obliczaniu wartości skutecznej.

jaskiniowiec
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2008-06-13, 19:32

Post autor: jaskiniowiec » 2012-03-20, 14:47

A mógł byś dodać schemat takiego przetwornika mocy? Bo niestety mikro kontrolery to u mnie na bakier są. Wiem, że wygodne ale niestety ja woje mieć to zrealizowane na różnych wyświetlaczach, modułowo.

jose
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2008-07-08, 21:25

Post autor: jose » 2012-03-20, 14:55

Nie wiem o jakich kosztach mówimy bo gotowe watomierze (3000w)to koszt 40 zł z transportem

cemik1

Post autor: cemik1 » 2012-03-20, 15:38

Kilka osób na forum już wyciągało błędne wnioski na podstawie wskazań mierników z kilkadziesiąt złotych. Nie polecam ich.
Jeżeli chodzi o przetworniki mocy, to z reguły na wyjsciu posiadają wyjście impulsowe (częstotliwość proporcjonalna do mocy) lub szeregowe, przez które odczytuje się parametry takie jak prąd, napięcie, moc... Zwykle potrzebny jest jeszcze mikrokontroler do wizualizacji wskazań. Dawno nie widziałem przetwornika ze sterownikiem wyświetlacza. A dostęp do historycznych rozwiązań jest dla amatora praktycznie nieosiągalny.
Na upartego do wyjścia impulsowego możnaby podłączyć częstościomierz lub nawet woltomierz (długość impulsu jest z reguły stała) i na tej podstawie oceniać moc. Schematy aplikacyjne znajdziesz na stronach producetów.

jaskiniowiec
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2008-06-13, 19:32

Post autor: jaskiniowiec » 2012-03-20, 16:34

jose pisze:Nie wiem o jakich kosztach mówimy bo gotowe watomierze (3000w)to koszt 40 zł z transportem
Kolego to są bajery nic więcej nie nadają się do naszych celów.
To lepsze rozwiązanie jest na At medze.
Niestety nie dla mnie to zbyt zaawansowana elektronika.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości