Witam mam taki pomysł aby zamiast stosować pomiar napięcia na zaciskach grzałek zbudować układ watomierza i odczytywać moc pobieraną. Układ myślę że mógłby być zbudowany na blokach pomiaru napięcia, prądu i układu mnożącego.
Wydaje mi się, że po małych przeróbkach można by zastosować układ z Elektroniki praktycznej nr 12/2002.
http://www.elportal.pl/pdf/k04/84_18.pdf
Co o tym sądzicie ?
Watomierz - cyfrowy pomiar mocy grzałek.
-
- 40%
- Posty: 54
- Rejestracja: 2008-06-13, 19:32
Dużo wygodniej i taniej jest zastosować scalone przetworniki mocy. Producenci to AD, ST, CL i wielu innych.
Hobbystycznie w mikrokontrolerze można to zrealizować też na podstawie pomiaru napięcia (jego wartości skutecznej) i podniesieniu do kwadratu. W zasadzie jest to nawet przostsze, bo pomija się po prostu pierwiastkowanie przy obliczaniu wartości skutecznej.
Hobbystycznie w mikrokontrolerze można to zrealizować też na podstawie pomiaru napięcia (jego wartości skutecznej) i podniesieniu do kwadratu. W zasadzie jest to nawet przostsze, bo pomija się po prostu pierwiastkowanie przy obliczaniu wartości skutecznej.
-
- 40%
- Posty: 54
- Rejestracja: 2008-06-13, 19:32
Kilka osób na forum już wyciągało błędne wnioski na podstawie wskazań mierników z kilkadziesiąt złotych. Nie polecam ich.
Jeżeli chodzi o przetworniki mocy, to z reguły na wyjsciu posiadają wyjście impulsowe (częstotliwość proporcjonalna do mocy) lub szeregowe, przez które odczytuje się parametry takie jak prąd, napięcie, moc... Zwykle potrzebny jest jeszcze mikrokontroler do wizualizacji wskazań. Dawno nie widziałem przetwornika ze sterownikiem wyświetlacza. A dostęp do historycznych rozwiązań jest dla amatora praktycznie nieosiągalny.
Na upartego do wyjścia impulsowego możnaby podłączyć częstościomierz lub nawet woltomierz (długość impulsu jest z reguły stała) i na tej podstawie oceniać moc. Schematy aplikacyjne znajdziesz na stronach producetów.
Jeżeli chodzi o przetworniki mocy, to z reguły na wyjsciu posiadają wyjście impulsowe (częstotliwość proporcjonalna do mocy) lub szeregowe, przez które odczytuje się parametry takie jak prąd, napięcie, moc... Zwykle potrzebny jest jeszcze mikrokontroler do wizualizacji wskazań. Dawno nie widziałem przetwornika ze sterownikiem wyświetlacza. A dostęp do historycznych rozwiązań jest dla amatora praktycznie nieosiągalny.
Na upartego do wyjścia impulsowego możnaby podłączyć częstościomierz lub nawet woltomierz (długość impulsu jest z reguły stała) i na tej podstawie oceniać moc. Schematy aplikacyjne znajdziesz na stronach producetów.
-
- 40%
- Posty: 54
- Rejestracja: 2008-06-13, 19:32
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości