Obniżony odbiór boczny

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
czornulek
101%
101%
Posty: 1065
Rejestracja: 2009-01-04, 17:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: czornulek » 2012-12-07, 00:33

lesgo58 pisze: Gdy pisałem ,że mam wyjście tylko 1/2 cala - to zewsząd posypały się zjebki, że to nie możliwe, żeby leciało takim ujściem i to z odpowiednią prędkością. Że to nie możliwe, bo musi byś minimum 3/4 cala inaczej kicha.
Z fi wewn. 4mm może z taką prędkością lecieć, grawitacja tworzy podciśnienie i pary są siłą rzeczy wysysane z kolumny. Warunek jest jeden, chłodnica musi być na tyle wydajna aby z tych par ciepło odebrać, przynajmniej do postaci cieczy, gorącej ale cieczy :wink:
Nie potrzebuję się dobrze bawić, żeby pić alkohol.

Awatar użytkownika
exarkun
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2010-11-29, 13:11
Lokalizacja: Kamyk, Śląskie

Post autor: exarkun » 2012-12-18, 16:26

Koledzy doszli do wniosków czy w obniżonym odbierze lepiej odbierać pary przez VM czy cziecz przez półkę odbiorczą?

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2012-12-18, 17:35 przez exarkun, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciężko jest żyć lekko.

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2012-12-20, 10:03

Na początek chciałbym się przywitać. Wielki szacun dla was za to co tu piszecie.
Wczoraj testowałem obniżony odbiór VM i chciałbym potwierdzić testy Kolegi Akasa. :brawo
Mam Aabratka 150 wys i dołożyłem do niego wstawkę z odejściem bocznym VM 25 cm od góry. Czyli razem wyszło 185 cm kolumny. Wypełnienie mam ze sprężynek a ten odcinek nad pomiędzy VM a głowicą (25 cm) wypchałem zmywakami.
Wyniki:
Przegonów poszło więcej niż zawsze (odbierałem je przez zawór iglicowy).
Serce o niebo lepsze niż zawsze. Gdybym nie miał z czym porównać (stare zapasy) to powiedziałbym, że idzie to samo co normalnie wychodziło dopiero po drugim razie.
Procent - nie wiem, bo skala się skończyła (96)
Cały czas miałem otwarty delikatnie zawór na LM nawet jak skończyłem odbierać przegony (tak kilka kropelek na min) cały czas tamtędy do samego końca kapał syf.
Przekroje rur i zaworów na VM można śmiało zmniejszyć. I od razu przypomniało mi się jak kiedyś na chwilę w czasie pracy kolumny wyjąłem termometr z sondy na 2/3 głowicy, otworem 4 mm dawało aż mało się nie poparzyłem. Tak i tu druciaki blokują trochę przepływ par i powstaje małe ciśnienie.
Dużym zaworem kulowym (mam 1 cal) niewygodnie to się reguluje. Tu chyba trzeba będzie coś wymyślić, coś ala zaworek iglicowy tylko na parę.

Obniżony VM to jest przyszłość.
Pozdrawiam. Paweł.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez koalak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2012-12-20, 11:10

koalak pisze:...Na początek chciałbym się przywitać...
My też Ciebie witamy...
Przegonów poszło więcej niż zawsze.
Zawsze to znaczy w jaki sposób ile miałeś ? A teraz ile wyszło?
... idzie to samo co normalnie wychodziło dopiero po drugim razie...
Mógłbyś trochę to rozwinąć...
...Przekroje rur i zaworów na VM można śmiało zmniejszyć...
W jakim stopniu zmniejszyć? Czyli o ile?
...Tu chyba trzeba będzie coś wymyślić, coś ala zaworek iglicowy tylko na parę...
Mógłbyś rozwinąć tę myśl...

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2012-12-20, 11:36

- Zawsze na LM miałem ok 300 gr. a teraz ponad pół lita (keg 50l)
- Myślę, że fi 8 nawet by starczyło, ale to trzeba najpierw sprawdzić.
- prawie taki sam smak, czyli destylat jest dużo lepszy jak LM za pierwszym razem, lecz do LM na dwa razy robionym trochę mu brakuje.
Ale może to da się poprawić, to był pierwszy test na obniżonym VM i troszkę mi na początku temperatura skakała przez to, że za mała płynność regulacji na VM (zawór 1 cal)
- no co tu rozwijać, niewygodnie się reguluje kulowym, trącisz trochę i za szybko zasuwa

Pozdrawiam. Paweł.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez koalak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
marcinsoo
50%
50%
Posty: 173
Rejestracja: 2008-09-19, 09:29
Lokalizacja: Dębica

Post autor: marcinsoo » 2012-12-20, 12:37

koalak pisze: Cały czas miałem otwarty delikatnie zawór na LM nawet jak skończyłem odbierać przegony (tak kilka kropelek na min) cały czas tamtędy do samego końca kapał syf.
A to nowości, bo koledzy zauważyli, że jakość z odbioru z obniżonego ujścia i klasycznego po odebraniu określonej ilości przedgonów wyrównuje się i tak naprawdę należy przejść później na odbiór klasyczny z wyższej półki :]

Panie kolego @koalak tak a propos przegonów

Za encyklopedią PWN

przegony, roln. głębokie bruzdy wyorywane gł. jesienią na polach obsianych oziminami, także zaoranych przed zimą; umożliwiają odpływ nadmiaru wody opadowej i roztopowej, gromadzącej się w obniżeniach gruntu w okresie zimy i wiosny.

u nas są przedgony ;)

Pozdrawiam
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości." B.Russell

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2012-12-20, 12:49

To u mnie chyba było inaczej jak u kolegów.
Gdzieś tak po godz odbierania serca przeszedłem na chwilę na odbiór górny LM i okazało się, że destylat leciał wyraźnie gorszy.
Nie upieram się, że mam rację, piszę tylko to co zaobserwowałem.
Przedgony - ok zapamiętam :)

Awatar użytkownika
marcinsoo
50%
50%
Posty: 173
Rejestracja: 2008-09-19, 09:29
Lokalizacja: Dębica

Post autor: marcinsoo » 2012-12-20, 13:09

Jak długo stabilizowałeś kolumnę, ile ml/min odbierałeś przedgonów i ile ich zebrałeś ?
Tu pewnie tkwi sedno sprawy i rzeczywiście możesz mieć o wiele dłużej na górnym odbiorze zanieczyszczony produkt.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości." B.Russell

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2012-12-20, 13:25

Nie długo, 20 min wystarczyło, potem powoli odebrałem przedgony aż 0,5 litra trwało to gdzieś ok godz.
Moim zdaniem test pokazał, że obniżony odbiór jest lepszy, bo resztki przedgonów mają gdzie się gromadzić i nie lecą do serca. Dodatkowo też miałem odkręcony przez cały czas leciutko LM (kilka kropel na min) i przedgony tam jeszcze skapywały.
Na chwilę wróciłem do LM aby sprawdzić i porównać jakość, ale pewnie wynik niemiarodajny, bo skoro resztki przedgonów gromadzą się na górze to w tym czasie popłynęły mi do butelki.

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2012-12-20, 15:08

Chyba trochę przesadzasz- przecież jeżeli ktoś normalnie odbiera LMem to by cały czas niepotrzebny syf łapał. Ja po pierwszym litrze za bardzo różnicy między obniżonym VM a "normalnym" LM nie czuję. Poza tym 20 min stabilizacji to za mało.
Ostatnio zmieniony 2012-12-20, 16:34 przez jurii, łącznie zmieniany 1 raz.

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2012-12-20, 15:51

Po normalnym (wysokim) VM też nie czułem różnicy.
Po obniżonym VM czuję i to wyraźną różnicę, chcesz to nie wierz.
Nawet to, że odebrałem więcej syfu niż zawsze to daje do myślenia.
Widocznie wystarczyło 20 min, bo potem temperatura ani drgnęła, dopiero po odebraniu przedgonów jak zacząłem bawić się zaworkiem kulowym skoczyło o 0,2 st, ale zakręciłem i refluks i wróciło do normy.

Pozdrawiam. Paweł.

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2012-12-20, 15:56

Aha, czyli stabilizujesz do wyrównania temperatur. Idąc tą drogą wystarczy i 5 minut, tylko po co? To nie o to chodzi.

Co Ci leci z LM po powiedzmy 1,5l destylatu odebranego obnizonym VMem?

koalak
50%
50%
Posty: 185
Rejestracja: 2012-01-31, 12:12

Post autor: koalak » 2012-12-20, 18:32

Każdy stabilizuje po swojemu, ja uważam, że za pierwszym razem 20 min wystarczy. Jak puszczam drugi raz to trochę dłużej zalewam.
Z LM leci mi gorszy destylat "na smak" niż z VM. Opisałem tylko swoje doświadczenie, wcale nie musisz się ze mną zgadzać.

Pozdrawiam. Paweł.

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2012-12-20, 19:20

Odbieranie ze szczytu kolumny w drugiej fazie jest uzasadnione tym, że w miarę wyczerpywania się składnika mniejszościowego spada ilość półek teoretycznych kolumny.
W związku z tym w drugim etapie rektyfikacji na obniżonym odbiorze jest możliwość otrzymania gorszego produktu niż na początku procesu. W celu skompensowania tych "brakujących" półek należy odbierać rektyfikat w najwyższym punkcie kolumny.
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

Awatar użytkownika
czornulek
101%
101%
Posty: 1065
Rejestracja: 2009-01-04, 17:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: czornulek » 2012-12-22, 18:17

koalak pisze: - Myślę, że fi 8 nawet by starczyło, ale to trzeba najpierw sprawdzić.
Jadę na VM z malutkiej szklanej chłodnicy, za małe mam grzanie :x
Nie potrzebuję się dobrze bawić, żeby pić alkohol.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: madmax67 i 38 gości