Obniżony odbiór boczny
: 2012-03-25, 23:38
Temat dotyczy doświadczenia mającego na celu sprawdzenie, czy obniżenie punktu odbioru destylatu poniżej głowicy wpływa na jego jakość.
Do testu użyłem swojej wysokiej (230cm usypu) kolumny.
Głowica w niej to najprostszy Aabratek z tamką i zaworkiem iglicowym.
Odbiór boczny zrealizowałem poprzez VM umieszczony 23cm poniżej głowicy.
Nad odejściem VM zasyspałem 20cm sprężynek KO.
Pod VM wsypałem 20cm z miedzi.
Gardziel VM ma śr. 20mm i była przytkana wiórkami KO z tokarki. Zrobiłem to w celu zabezpieczenia przed wsypaniem się sprężynek.
W kegu było 45l świeżo przefermentowanej glukozówki. Kolumny nie zalewałem. Po 30min stabilizacji, zacząłem prowadzić odbiór równolegle z głowicy jak i z VM. Próbki zabierałem do 100ml buteleczek i je numerowałem. Prędkość odbioru była dla każdego systemu ustawiona mniej więcej po równo , czyli po 7ml/min. Odebrałem w ten sposób 8 buteleczek. Później wstawiłem większe słoje i prowadziłem równoległy odbiór serca.
Po rozrobieniu próbek na 40% i kilkugodzinnym odstaniu , przeprowadziłem degustację porównawczą.
1.Rozpocząłem od serca - destylaty były podobne smakowo, jednak zarówno ja i inne osoby zauważyły, że ten z niższego odbioru był nieco bardziej neutralny.
2.Następnie przeprowadziliśmy degustację przedgonów- różnice smakowe się pogłębiały na niekorzyść odbioru z głowicy.
3. Degustacja dwóch pierwszych próbek wykazała kolosalną różnicę. Próbki z głowicy nie dało się przełknąć, smak był obrzydliwy. Z odbioru niższego smak był chyba z 5 razy lub więcej lepszy. Być może nawet lepszy niż po 300ml odbioru z głowicy.
Wnioski:
1.Odbiór boczny pozytywnie wpływa na jakość destylatu. Największe różnice są na początku destylacji. Później stopniowo się zmniejszają.
2. Na szczycie wypełnienia i w jeziorku głowicy akumulują się frakcje lekkie.
3. Powracający destylat na wypełnienie wytrąca ponownie frakcje lekkie, które zaczynają krążyć pomiędzy głowicą a pierwszymi centymetrami zasypu i akumulują się w jeziorku.
4. To nasuwa wniosek, że przy obniżonym odbiorze, zaletą staje się duże jeziorko w głowicy. Działa ono wówczas jako akumulator zanieczyszczeń lekkich. Gdyby jego pojemność miała np. 200ml, odbiór przedgonów można uprościć do jego 1-krotnego lub 2-krotnego opróżnienia. Zmienia to koncepcję budowy głowic N/S.
5. Wyście boczne bardzo dobrze wpływa na działanie VM. Pary pchają się do niego jakby z zdwojoną energią, Nie ma najmniejszych problemów z rozruchem. Zwór kulowy uchyliłem chyba na 1/10 zakresu. Najwidoczniej parom łatwiej przebić się przez wiórki dławiące gardziel niż przez warstwę sprężynek na nim.
Czego jeszcze nie wiemy:
1. Czy podobnie dobry efekt dałoby zmniejszenie obniżenia np. tylko 10cm?
Jest to ważne dla osób mających niskie kolumny.
2. Czy porządne zalanie kolumny będzie korzystne dla punktu 1?
3. Czy zastosowanie zamiast VM, półki z odbiorem zaworowym zachowałoby taką samą poprawę jakości?
Pozdrawiam Andrzej
Do testu użyłem swojej wysokiej (230cm usypu) kolumny.
Głowica w niej to najprostszy Aabratek z tamką i zaworkiem iglicowym.
Odbiór boczny zrealizowałem poprzez VM umieszczony 23cm poniżej głowicy.
Nad odejściem VM zasyspałem 20cm sprężynek KO.
Pod VM wsypałem 20cm z miedzi.
Gardziel VM ma śr. 20mm i była przytkana wiórkami KO z tokarki. Zrobiłem to w celu zabezpieczenia przed wsypaniem się sprężynek.
W kegu było 45l świeżo przefermentowanej glukozówki. Kolumny nie zalewałem. Po 30min stabilizacji, zacząłem prowadzić odbiór równolegle z głowicy jak i z VM. Próbki zabierałem do 100ml buteleczek i je numerowałem. Prędkość odbioru była dla każdego systemu ustawiona mniej więcej po równo , czyli po 7ml/min. Odebrałem w ten sposób 8 buteleczek. Później wstawiłem większe słoje i prowadziłem równoległy odbiór serca.
Po rozrobieniu próbek na 40% i kilkugodzinnym odstaniu , przeprowadziłem degustację porównawczą.
1.Rozpocząłem od serca - destylaty były podobne smakowo, jednak zarówno ja i inne osoby zauważyły, że ten z niższego odbioru był nieco bardziej neutralny.
2.Następnie przeprowadziliśmy degustację przedgonów- różnice smakowe się pogłębiały na niekorzyść odbioru z głowicy.
3. Degustacja dwóch pierwszych próbek wykazała kolosalną różnicę. Próbki z głowicy nie dało się przełknąć, smak był obrzydliwy. Z odbioru niższego smak był chyba z 5 razy lub więcej lepszy. Być może nawet lepszy niż po 300ml odbioru z głowicy.
Wnioski:
1.Odbiór boczny pozytywnie wpływa na jakość destylatu. Największe różnice są na początku destylacji. Później stopniowo się zmniejszają.
2. Na szczycie wypełnienia i w jeziorku głowicy akumulują się frakcje lekkie.
3. Powracający destylat na wypełnienie wytrąca ponownie frakcje lekkie, które zaczynają krążyć pomiędzy głowicą a pierwszymi centymetrami zasypu i akumulują się w jeziorku.
4. To nasuwa wniosek, że przy obniżonym odbiorze, zaletą staje się duże jeziorko w głowicy. Działa ono wówczas jako akumulator zanieczyszczeń lekkich. Gdyby jego pojemność miała np. 200ml, odbiór przedgonów można uprościć do jego 1-krotnego lub 2-krotnego opróżnienia. Zmienia to koncepcję budowy głowic N/S.
5. Wyście boczne bardzo dobrze wpływa na działanie VM. Pary pchają się do niego jakby z zdwojoną energią, Nie ma najmniejszych problemów z rozruchem. Zwór kulowy uchyliłem chyba na 1/10 zakresu. Najwidoczniej parom łatwiej przebić się przez wiórki dławiące gardziel niż przez warstwę sprężynek na nim.
Czego jeszcze nie wiemy:
1. Czy podobnie dobry efekt dałoby zmniejszenie obniżenia np. tylko 10cm?
Jest to ważne dla osób mających niskie kolumny.
2. Czy porządne zalanie kolumny będzie korzystne dla punktu 1?
3. Czy zastosowanie zamiast VM, półki z odbiorem zaworowym zachowałoby taką samą poprawę jakości?
Pozdrawiam Andrzej