Poleciały pierwsze krople

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
scyzoryk
20%
20%
Posty: 25
Rejestracja: 2006-09-04, 11:20
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce

Poleciały pierwsze krople

Post autor: scyzoryk » 2006-11-03, 09:47

Witam
Tak jak w temacie. Pierwsza w życui destylacja.Wszystko było ok, temp. 78-82(na szczycie kolumny). Z 6,5 l wina(z winogron i z ryżu) wyszło 0,5 l na 84%. Pierwsza setka poleciała na 94%. Było by super gdyby nie......ten dziwny zapaszek :cry: podobny do acetonu lub coś takiego. Czy to normalne przy bimbrozji z wina? Jak rozcieńcze to powinno być mniej czuć.
Ostatnio zmieniony 2006-11-05, 22:02 przez scyzoryk, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-03, 10:40

Aceton wchodzi głównie w skład przedgonu - oddzieliłeś go?
W głównej kolumnie nie widzę też żadnych elementów skraplających :roll:

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-03, 15:49

Citizen Kane pisze:W głównej kolumnie nie widzę też żadnych elementów skraplających :roll:
no właśnie :? ... żadnego powrotu (refluxu) poza tym na wypełnieniu (i ile takowe jest)
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

greg
60%
60%
Posty: 221
Rejestracja: 2006-05-17, 23:21

Re: Poleciały pierwsze krople

Post autor: greg » 2006-11-03, 20:13

scyzoryk pisze:Witam
Było by super gdyby nie......ten dziwny zapaszek :cry: podobny do acetonu lub coś takiego. Czy to normalne przy bimbrozji z wina? Jak rozcieńcze to powinno być mniej czuć.
Tak pachnie nic innego, jak octan etylu, czyli np. bezacetonowy zmywacz do paznokci :)
Powstaje tego sporo przy fermentacji, zwłaszcza owoców, w wysokich temperaturach. Najlepszym sposobem na całkowite usunięcie tegoż, jest oczyszczanie surówki za pomocą NaOH. Wodorotlenek sodu zmydla estry (w tym rzeczony octan etylu) do alkoholu i kwasu octowego, który to kwas wiąże, tworząc octan sodu.

Awatar użytkownika
scyzoryk
20%
20%
Posty: 25
Rejestracja: 2006-09-04, 11:20
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce

Post autor: scyzoryk » 2006-11-05, 22:11

Jeszcze jedno. Te 0,5 l leciało prawie 2 godziny (chyba trochę długo?). Czy przepuszczenie tej bimbrozji przez filtr węglowy pomoże w pozbyciu się zapachu?

tzi
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2006-11-15, 12:01

Post autor: tzi » 2006-11-15, 12:34

Witam zacne grono.
Jestem po przerobieniu pierwszego nastawu w życiu (winko ze śliwek).
Aparacikk zrobiłem na wzór V.S.O.P.a za co jemu i innym dzięki którym mogłem liznąć troche fachowej wiedzy serdecznie dziękuje(rura 40, 100cm wypełnienia-zmywaki z powrotem zewnętrznym, chłodnica szklana 60cm).
Byłem zaskoczony mocą odebranego destylatu przy pierwszym tłoczeniu 93%.
Niestety miałem podobne problemy nieprzyjemny zapaszek za 1 razem.
Ale to były błędy młodości.
Po lekturze wypisanych tutaj wskazań za drugim podejściem wyszła mi rewelacja.
Za co jeszcze raz dziękuje.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości