II Edycja sterownika

[maria-n]

Cześć
Sterowniki od strony montażu, są gotowe do wysyłki (brak podłączenia płytki pomiarowej) ponieważ nie jest uruchomiona, po zmianach konstrukcyjnych. Bowiem dodane zostały następne dwa kanały pomiarowe i drugi przetwornik AC. Oczywiście sterownik wyślę. Podaj adres na PW.

[AndrzejF]

Witam.
Co brakuje płytce pomiarowej do uruchomienia?

Andrzej

[maria-n]

Cześć
Właściwie wszystko. Płytka pomiarowa II edycji jest konstrukcją w 100% inną, od str. fizycznej. Znajdują się na niej 24 wzmacniacze operacyjne, pięć diód germanowych w specjalnym wykonaniu ( 1N418), dwa przetworniki analogowo/cyfrowe i ok. 120 elementów biernych. "Starą" pozostała tylko koncepcja pomiaru za pomocą rezystorów pomiarowych typu PT 1000. Chęć dołożenia następnych dwóch kanałów pomiarowych, z prowokowała zastosowanie bardziej sprawnego źródła prądowego i jeszcze dokładniejszych rezystorów. Tak ze względu na tolerancję wartości jak i stabilności temperaturowej. Pomiar temperatury z rozdzielczością 0,01°C, to naprawdę wielkie wyzwanie i z tego powodu jest tak niewiele konstrukcji amatorskich. Obecnie na forum kol. Laurentp, coś w tym kierunku kombinuje. Jeśli już na rynku, coś da się spotkać, to są to przeważnie same pomiary jedno-kanałowe, czyli właściwie termometry i potrafią kosztować kilkaset zł.
PS
Dopiero teraz zorientowałem się, że dałem złą odp. Płytce nic nie brakuje. Brakuje czasu Andrzejowi, żeby ją uruchomić. Tak jak pisał, na to i kompilację programu do sterownika I edycji potrzebuje miesiąca czasu. Ja co jakichś czas z nim rozmawiam, jak tylko rzuci hasło natychmiast o tym napiszę!

[AndrzejF]

Witam

Pomyślałem sobie że chociaż w jakiejś części pomogło by tobie w zmniejszeniu kłopotu oraz problemu z zalegającymi u ciebie i zajmującymi miejsce niedokończonymi sterownikami.
Ale chyba jednak nie było by proste poradzenie sobie z tym bez pomocy Andrzeja.
A czy przewiduje Andrzej możliwość udostępnienia schematu obecnego rozwiązania z nową płytką.
Tak naprawdę to wszyscy czekamy na gotowiznę, więc ani Andrzej ani Ty nic z tego nie macie.

Do wszystkich uczestników projektu:
Może by w jakiś sposób zmobilizować Andrzeja, no i oczywiście prowadzącego oraz trzymającego rękę na pulsie Mariana. Ma ktoś jakiś pomysł.

Andrzej

[maria-n]

Cześć
Kol. AndrzejF, jest tak jak Piszesz. Sam pomiar temperatury (rezystancji czujnika) jest realizowany w części analogowej płytki pomiarowej. Następnie wypracowany sygnał przekazywany jest do przetwornika A/C (analogowo/cyfrowego) I rzeczywiście, na podstawie schematu ideowego mógłby ktoś dać sobie radę z uruchomieniem tej części. Ale w tym momencie "zaczynają się schody", ponieważ dalej to już technika cyfrowa i oprogramowanie. Wiadomo, Andrzej nie "wynalazł w tym momencie koła" i nie ma patentu na pisanie oprogramowania dla mikroprocesorów. Jednak sęk w tym, że można to zrobić na wiele sposobów, w zależności od przyjętej koncepcji. Reasumując, On i tylko On, może ten "pasztet dopiec". Tym bardziej, że język programu to Assembler i coraz mniej chętnych jest, aby z niego korzystać. Niepotrzebna jest także Twoja sugestia, dotycząca mobilizacji ( czytaj - dodatkowej gratyfikacji) nas! Tu nie chodzi o dodatkowe pieniądze, to nie te kwoty. Jak sterownik Andrzeja zakończy pozytywnie testy, to jedna szt. warta będzie ok. 10 naszych. To z tego powodu, dla niego tak ważne.

[laurentp]

...Pomiar temperatury z rozdzielczością 0,01°C, to naprawdę wielkie wyzwanie i z tego powodu jest tak niewiele konstrukcji amatorskich. Obecnie na forum kol. Laurentp, coś w tym kierunku kombinuje.

W zasadzie to już wykombinował ;P. Załączyłem nawet wykres z pomiaru (wątek *nowa platforma*). Zapraszam w tamtym wątku do komentowania.

Na dniach zastąpię "zwykłe" rezystory precyzyjnymi (0.01%, 2ppm), wtedy będzie można sprawdzać, jak dobrze oddaje to wartość fizyczną.
Przy zasilaniu z USB płytka z NodeMCU generuje straszny "syf" na zasilaniu. Mimo tego wychodzi mi, że szumu jest ~0.01degC.

Najbardziej zabawne jest to, że najdroższymi elementami są... rezystory odniesienia (ale kol. C2H60 namierzył takie w Chinach po "zaledwie" 8zł/szt) i sama sonda Pt1000.

[spamik112]

Tym bardziej, że język programu to Assembler.

Że co słucham? Assembler? Takie rzeczy pisze się w języku C. Nikt o rozsądnych myślach i czasie nie pisze tego w assemblerze bo zysków z tego też nie ma.

Przepytałem znajomych elektroników, projektantów i programistów takich układów i nikt takich rzeczy nie pisze w assemblerze. W PAN, ani w lotnictwie.

WTF?!

Robi to dla sportu czy dla czego?



Są tu ludzie z różnych dziedzin...

[laurentp]

Że co słucham? Assembler? Takie rzeczy pisze się w języku C. Nikt o rozsądnych myślach i czasie nie pisze tego w assemblerze bo zysków z tego też nie ma....

Zysk JEST - OBJĘTOŚĆ kodu. NIGDY w C nie upchniesz tyle funkcjonalności (na 1kB) co w Assemblerze (a już zmieniał procesor na większy, bo MIMO ASM mu się kod nie mieścił).

Dwa, może kol andrzej ma po prostu duże biblioteki (swoje).

[ale ASM AVR jest imo obrzydliwy...]

[peterx]

W zasadzie to już wykombinował...

To kiedy wersja komercyjna???

W zasadzie prosze o przeniesienie wątku do tematu "Termometr 4 pkt..."

[laurentp]

...To kiedy wersja komercyjna???

Daleka droga.
Program działa, natomiast odczyty pozostawiają pole do... pomiarów.

Proponuję poczytać w tamtym ("nowa PLATFORMA") wątku.
Nie zaśmiecajmy kol. maria-n wątku.

[maria-n]

Cześc
Tak jest kol. laurentp, wszystko się zgadza. Sam program, jeszcze nie czyni sterownika, dobrze działającym. Procesor "wykona" wszystko, co mu Polecisz, nawet każdą bzdurę, jeśli nie zastrzeżesz mu w programie, że bzdur ma nie wykonywać! Część analogowa ( sam pomiar) musi być "czysty". Tam ma być tylko wartość rzeczywista rezystora pomiarowego w danym czasie. Każdy śmieć w postaci "szumu" kanału pomiarowego, czy zakłócenia z zewnątrz, będzie zinterpretowana przez przetwornik A/C jako wartość obliczeniowa i pokazana na ekranie. Tylko że będzie to, obarczone błędem, w stosunku do rzeczywistości. Ja wiem, że Assembler nie cieszy się, takim wzięciem (szczególnie przez młodsze pokolenie programistów) jak "C", ale abstrahując od naszego sterownika, bo to nie ten poziom programu. Jednak oprogramowanie sterowników, dla bardzo poważnych procesów przemysłowych, a szczególnie tam gdzie wymagana jest prędkość działania, pisane jest w Assemblerze. To język programowania, który z mikroprocesorem, współdziała w czasie rzeczywistym.

[jaskiniowiec]

Witam serdecznie.
Twórca sterownika prosił o miesiąc na dokończenie prac... minęły prawie 2....
Czy coś już wiadomo kiedy zostanie sterownik ukończony?
Pozdrawiam

[jaskiniowiec]

Witam serdecznie. Panie Andrzeju minął kolejny miesiąc...Nie sądzi pan, że wypadało by coś napisać osobą, które parę lat temu wpłaciły pieniądze i grzecznie czekają, jak postępują prace nad sterownikiem. Wszyscy rozumiemy, że to praca hobbistyczna i z czegoś trzeba żyć...ale unikanie nas...jest troszeczkę nie w porządku. W końcu wpłaciliśmy nie małe pieniądze i jakieś wyjaśnienia się nam należą. Termin miał być kilka miesięcy a wyszło parę lat...
Pozdrawiam

[Citizen Kane]

Obserwując sprawę z boku myślę, że jedynym wyjściem z sytuacj jest powierzenie kwestii programowania osobie trzeciej. Nawiązując do postu Mariana, podstawą na jakiej Andrzej miałby bezinteresownie przekazać projekt jest mocno nadwyrężona cierpliwość ludzi i jeden promil szans na jego ukończenie przez autora.

Swoją drogą powtórzę swoje niezmiernie zdziwienie sytuacją, w które inwestor czeka latami na ukończenie projektu zleconego jakiejś firmie.

[maria-n]

Cześć
Mam dla Was, wiadomość z ostatniej chwili! Właśnie się dowiedziałem, że przed Świętami przyjęto Andrzejowi wstępnie prototyp sterownika i będzie miał kilka tygodni oczekiwań na ewentualne( lub nie), poprawki. W związku z tym, bierze się za "Naszego Potworka".
PS
CK, chyba się zrobiło więcej, niż ten jeden promil!