Stabilizator - (inaczej bufor wzmacniająco-stabilizujący)

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-02-23, 23:10

Cześć
Kol. Pirat, będzie jak z tym z kradzionym zegarkiem; nie ktoś, tylko kilka postów wyżej ja i termometr nie przekłamywał, tylko był bardzo niestabilny pomiar!

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-24, 00:56

Niestabilny pomiar może wynikać stąd, że na czujniku wykrapla się para, która następnie paruje itd. w kółko. Schładza to naprzemian i ogrzewa sondę pomiarową i powoduje wahania wskazań.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-02-24, 10:10

Cześć
Tak, oczywiście, to tak działa. Ale ja pisząc o tym chciałem udowodnić, że bufor efektywny, to bufor zanurzony we wrzącej mieszaninie alkoholi we wsadzie, a nie omywających go par.
Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że pojemność bufora to ok. 2l płynu o temperaturze niższej od wsadu o ok.12°C, na początku procesu. Potem jest coraz wieksza. Piszę to na podstawie pomiaru dołu kolumny i temperatury w zbiorniku (79,5 - 92°) i z pewnością trudniej go ogrzać parami niż wsadem. To po pierwsze. Po drugie; bufor taki, czym by nie był, to niezła chłodnica w środku zbiornika!

Szlumf
90%
90%
Posty: 629
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Szlumf » 2016-02-24, 11:08

No i właśnie to, że nie działa na początku odbioru to chyba podstawa jego pracy na naszą korzyść.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-02-24, 11:51

Tu też zgoda, tylko żeby jak to mówią; wilk był syty, a i owca nie naruszona, to w/g mnie optymalny przekrój bufora powinien mieć przekrój walca i sięgać troszkę głębiej niż środek zbiornika. Pojemność, raczej większa niż 2l, a to po to, by jak najmniej się z niego przelewało. Przy czym kołnierz, może z powodzeniem być w postaci miski.

amatornalewek

Post autor: amatornalewek » 2016-02-24, 23:09

Rozumiem że te wynurzenia wynikają z doświadczeń w budowie urządzeń a nie z chęci pisania postów na forum?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez amatornalewek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dziev
40%
40%
Posty: 93
Rejestracja: 2006-05-26, 21:31
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: Dziev » 2016-02-25, 03:24

Jeżeli to do mnie pytanie, to owszem piszę tylko o tym co sam sprawdziłem, i czego jestem pewien. ;) Niewiele postów napisałem i nie mam "parcia na szkło" Wręcz przeciwnie... Niestety ostatnia próba podzielenia się wiedzą na forum utwierdziła mnie tylko w przekonaniu że "milczenie jest złotem :)"... Nie zamierzam nikomu zdzierać lauru "wszechwiedzącej wyroczni" niech sobie mają ;P.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-02-26, 00:30

Cześć
Jeśli Niektórzy (kol,kol amatornalewek i dziew) czekają na moją odpowiedź, odpowiadam; moje wynurzenia nie wywodzą się z praktyki wziętej podczas budowy bufora/rów. Bufora nie posiadam, ale jestem coraz bliżej jego zabudowania w moim zbiorniku. Konstrukcja będzie taka jak wyżej opisałem. Uważam, że prostota konstrukcji i konkurencyjność cenowa są tego warte. Wszystko co do tej pory zastosowałem w swojej kolumnie pochodzi; albo z wyciągniętych wniosków z dyskusji prowadzonej od bodaj 6 lat na Forum, lub na podstawie własnych przemyśleń. Nigdy nie zrobiłem nic na "ślepo". Różne pomysły, w różnych czasach były serwowane w temacie:" Destylacja i rektyfikacja." I zaprawdę powiadam Wam, dopóki nie zrozumiałem zasady działania czegokolwiek, co podlegało dyskusji, nie stosowałem w swoim sprzęcie! Niektórzy, Zainteresowani koledzy!. Nie trzeba mieć, nie wiadomo jak wielkiej wyobraźni, aby zrozumieć jak ma działać bufor. Co tu jest za odkrywczość (usytuowanie bufora nie w otaczających go parach, tylko we wrzącym wsadzie) jeśli widzę różnicę w zachowaniu pomiaru temperatury w jednym i drugim medium. Jeśli to działa na czujnik pomiarowy - musi działać również na bufor. To po prostu wyciągnięty wniosek z zaistniałej sytuacji. O wiele trudniej, wpaść na to, żeby bufor w ogóle zastosować. W tym miejscu WIELKIE DZIĘKI dla prekursora, kol. Akas. Dalej; jeśli Macie obiekcje do kształtu. To zadam proste pytanie; jak będzie sprawniej przebiegać zjawisko konwekcji w naczyniu wąskim, zanurzonym we wrzątku czy szerokim podwieszonym nad nim? Trzeba zrobić 1000 buforów, by do takiego wniosku dojść? To tylko (a może aż) fizyka! Reszta, to kosmetyka. I na koniec (bo chyba już przynudzam); wszystko co napisałem proszę nie brać za Prawdę Objawioną. Komu pasuje ok, jeśli nie proszę o kontrę!
PS
A, jeszcze jedno; PRZEPRASZAM za ilość postów !!!!

Pirat
101%
101%
Posty: 503
Rejestracja: 2010-10-28, 20:20

Post autor: Pirat » 2016-02-26, 05:50

Dziev piszesz jakbyś obawiał się krytyki, opisuj co i jak dalej skoro już masz taki bufor. Amatornalewek lepiej napisz coś w temacie. To że maria-n pisze, że być może miska powinna mieć inny kształt i inne zanurzenie do prawidłowego działania tu może mieć rację. Moim zdaniem miska by osiągnąć kompromis powinna mieć kształt stożka, stożek byłby zanurzony a jednocześnie objętością nie zajmował by dużo miejsca. Gdybym teraz to robił to byłby to właśnie stożek.

dawid6011
30%
30%
Posty: 32
Rejestracja: 2014-06-03, 10:32

Post autor: dawid6011 » 2016-03-17, 04:50

Witam

Jaka powinna być pojemność bufora jeśli kolumna ma średdnice 70mm i wysokość 170cm?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez dawid6011, łącznie zmieniany 1 raz.

szerszen07
40%
40%
Posty: 77
Rejestracja: 2015-10-11, 21:39

Re: Bufor

Post autor: szerszen07 » 2016-06-14, 21:30

Witam posiadam od niedawna bufor 5 L.i moje pytanie jest takie bo w buforze od samego początku destylaci gotuje się czy to jest OK, bo w starym buforze zaczynał gotowanie gdy w kegu było 97° a w nowym gotuje od początku i niewiele czy to dobrze.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez szerszen07, łącznie zmieniany 1 raz.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-06-14, 23:31

Dobre spostrzeżenie. Sam jestem ciekaw co ten 5 litrowy bufor "ugotuje". Mile widziana odpowiedż
producenta :?:

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-06-15, 00:33

Rola bufora jest znana od dawna i szczegółowo opisana na forum, więc sarkazm wydaje mi się nie na miejscu :?

@szerszen07: nie powinno wrzeć od początku, więc nie jest ok. Swoją drogą ja chcesz jakiejś konkretnej odpowiedzi, to przydałoby się nieco szczegółów, nieprawdaż.
Ostatnio zmieniony 2016-06-15, 18:58 przez Citizen Kane, łącznie zmieniany 1 raz.

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: laurentp » 2016-06-15, 02:45

Sorry, nie mam bufora i nie mam POgonów,
- kolumna się destafilizuje na mniej iż 10% odbioru max,
- pogon - odbiór na max aż do drgnięcia na głowicy.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-06-15, 10:33

Zaraz tam sarkazm :wink: . Czysta ciekawość skąd 5 litrowy zbiornik nad kotłem czerpie energię do gotowania skoro ma gromadzić przedgony, a pod koniec destylacji odparować wrzeniem wody odwarowej kotła :shock:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: kacper10714 i 37 gości