Aparatura szklana-problemy z wyrobem

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
szoki99
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2013-01-09, 00:52

Aparatura szklana-problemy z wyrobem

Post autor: szoki99 » 2013-02-03, 17:08

Witam,

Zacząłem przygodę z destylacją i pojawiły się problemy:

Problem:
- po ogrzaniu nastawu w kolbie 10l po 3,5h w butelce było 0,2- dlaczego tak mało??
- zastanawiam się nad zmniejszeniem deflegmatora do jakiś 15-20 cm? co z tego będzie wychodziło?
- ostatnio podgrzewałem na starej kuchence gazowej ale jej era świetności dawno się skończyła. Co kupić do podgrzewania kolby? np to:
http://www.allegromat.pl/aukcja130542

Do destylacji użyłem:
Nastaw:
52l wody, 12 kg cukru, 2 paczki drożdży T3, dwa małe starte jabłuszka.
Klarowanie: Klarmedel
Po dodaniu drożdży nie mierzyłem BLG cukromierzem. Po skończonym klarowaniu cukromierz wskazywał 0.

Sprzęt:
Kolba 10l, Deflegmator 87 cm wysokość, Chłodnica, Termometr elektroniczny, Kolba była ogrzewana w garnku z wodą na kuchence gazowej. Zdjęcia sprzętu:

http://images.tinypic.pl/i/00261/2842cdftiiqr.jpg
http://images.tinypic.pl/i/00261/lwdqbg4rllh3.jpg
http://www.iv.pl/images/64072788849972119765.jpg

Zdjęcia z podłączeniem wodnym:
http://images.tinypic.pl/i/00273/lfj37fe90xaa.jpg
http://images.tinypic.pl/i/00273/yv6q7pbmvu8n.jpg
http://images.tinypic.pl/i/00273/tf9384huv50j.jpg
http://images.tinypic.pl/i/00273/0zkresjleea6.jpg

Proces destylacji:
Czas grzania: 3,5h, temperatura na termometrze 78,7°C max, kiedy kolumna zaczęła się nagrzewać i temperatura wzrastała to odkręciłem wodę. Poleciało trochę do butelki i zaczęło kapać i tak przez 30 minut, po 3,5h temperatura spadła do 48°C więc wkurzyłem się i skończyłem z grzaniem. Wynik końcowy 95% mierzony alkoholomierzem.

Proszę Szanownych Kolegów o pomoc.

Awatar użytkownika
61gaw
101%
101%
Posty: 374
Rejestracja: 2011-11-02, 10:52
Lokalizacja: Z osiedla nad stawem

Post autor: 61gaw » 2013-02-03, 19:29

Też Cię witam!
Proponuję prześledzić http://www.bimber.info/forum/viewforum.php?f=20
Myslę, że to Ci dużo wyjaśni

Awatar użytkownika
Yaromir
101%
101%
Posty: 209
Rejestracja: 2007-04-09, 21:06
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: Yaromir » 2013-02-03, 21:29

Witaj
Kolba była ogrzewana w garnku z wodą na kuchence gazowej.....
po 3,5h temperatura spadła do 48°C
jak dla mnie na tej łaźni wodnej miałeś za niską temperaturę w kolbie - spróbuj wodę w garnku posolić (aż sól przestanie się rozpuszczać) i druga sprawa poziom wody w garnku powinien być większy niż poziom cieczy w kolbie

za wikipedią:
Aby łaźnia prawidłowo spełniała swoje zadanie istotne jest, aby naczynia były zanurzone w łaźni wyraźnie powyżej poziomu substancji znajdującej się wewnątrz danego naczynia laboratoryjnego.
Łaźnia laboratoryjna

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2013-02-03, 21:44

Po dodaniu drożdży nie mierzyłem BLG cukromierzem. Po skończonym klarowaniu cukromierz wskazywał 0.
Za mało "0" przynajmniej -2 a najlepiej -3 do -4.Zazwyczaj podziałki brak :D trzeba mniej więcej wyczuć ile jest podziałek poniżej zera na cukromierzu.

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2013-02-03, 23:17

Kolba w łaźni.. można i tak ale ponieważ mi to jakoś nigdy nie wyglądało dobrze to nawet nie próbowałem, choćby dlatego, że za dużo komplikacji a za mało korzyści z takiego rozwiązania.

Ja kolbę (płaskodenna 20 litrów) stawiam na specjalnej płytce (jakiś spiek kwarcowo-ceramiczny) a płytka stoi tak jak garnek na kuchence gazowej.
W kolbie zawsze jest wsypane 1,5 szklanki koralików ze spirali grzejnej np. ze starego żelazka i gotowanie przebiega bardzo spokojnie.
http://www.bimber.info/forum/download.php?id=1594

Taki system grzania sprawia też, że ciecz w kolbie bardzo szybko reaguje na zmiany mocy grzania co jest istotne gdy chcemy szybko uspokoić/przerwać wrzenie.

Taboret gazowy to jest dobry do kega a nie do 10 litrowej kolby szklanej (nawet jak jest w łaźni) - może być za duża moc minimalna, której się już nie da zmniejszyć bo po prostu płomień będzie gasł.

Na zwykłej kuchence gazowej mocy jest aż za nadto - warunek: bez łaźni, tylko na płytce, oczywiście kolba płaskodenna - tylko, że u Ciebie to jest inny problem: to coś co wystaje z kolby :D jest strasznie długie i potrzebne jest wysokie pomieszczenie (w pałacach takie są). Ta długa rura stwarza dodatkowe zagrożenie: prędzej czy później to ci się wypierdzieli na bok i potłucze. Pewne na 100%, choćbyś się nie wiadomo jak zarzekał. Zahaczysz choćby o rurkę łączącą chłodnice z tym ustrojstwem co wystaje z kolby i po wszystkim, a przy kolbie 10 l to się będziesz często koło tego kręcił.

Znacznie lepsze rozwiązanie (jeśli się upierasz przy szkle) to co zobaczysz u mnie.
Zwarte i kompaktowe, można powiedzieć 3in1 i łatwe w manewrowaniu.
Jest tylko jeden warunek: nie kupuj w Biowinie bo już od samego spojrzenia może pęknąć.

Pozdrawiam

Winiarek

Awatar użytkownika
61gaw
101%
101%
Posty: 374
Rejestracja: 2011-11-02, 10:52
Lokalizacja: Z osiedla nad stawem

Post autor: 61gaw » 2013-02-04, 20:50

I zamień ten igielit na silikon! (połączenie kolumny z chłodnicą) - chyba, że wzrok mnie myli :nie_wiem

zwirektom
40%
40%
Posty: 57
Rejestracja: 2011-02-18, 08:16

Post autor: zwirektom » 2013-02-04, 21:36

Proponuje sprawdzić szczelność, i nie pracuj w przeciągu bo jak słabe grzanie to pary będą nie docierać do górnej części kolumny.


A czym uszczelnia kolega szlify?
Z czego jest korek wykonany pod termometr?

Mi się wydaje że kolega nie uszczelnia szlifów. Domowy sposób to olej roślinny. (Chyba ze się mylę)

Korek wymień na silikonowy lub z gumy spożywczej.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zwirektom, łącznie zmieniany 2 razy.
Picie przyjemność!!! Pędzenie przyjemność!!! Pochwały własnego trunku na imprezie bezcenne!!! :))

szoki99
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2013-01-09, 00:52

Post autor: szoki99 » 2013-02-20, 19:08

winiarek5 pisze: Znacznie lepsze rozwiązanie (jeśli się upierasz przy szkle) to co zobaczysz u mnie.
Zwarte i kompaktowe, można powiedzieć 3in1 i łatwe w manewrowaniu.
Jest tylko jeden warunek: nie kupuj w Biowinie bo już od samego spojrzenia może pęknąć.

Pozdrawiam

Winiarek
Witam,

Gdzie kupiłeś swój sprzęt?

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2013-02-20, 20:00

W Warszawie na Senatorskiej 24
http://www.polszklo.pl/

POL-SZKŁO

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości