Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
-
elofura
- 101%
- Posty: 495
- Rejestracja: 2014-07-03, 14:23
Post
autor: elofura » 2014-07-04, 13:21
E tam zaraz alkoholem. Owocówki jedzą drożdżaki (mikroorganizmy). Mogą zakazić nastaw ale bakteriami jakimi przenoszą, ale jak będzie wysoki procent to nic się nie stanie.
Każdy alkohol jest bardzo dobry, oprócz denaturatu, który jest tylko dobry.
-
jurii
- 90%
- Posty: 644
- Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
- Lokalizacja: Parczew
Post
autor: jurii » 2014-07-04, 13:52
elofura pisze:Mogą zakazić nastaw ale bakteriami jakimi przenoszą, ale jak będzie wysoki procent to nic się nie stanie.
O bakteriach przecież pisałem. Poczytaj o metodzie octowania orelańskiej- to dokładny przykład nastawu bez ochronnej pierzynki co2. Do 5% jest największe ryzyko, ale i przy 15 ryzyko istnieje (przy dużych dawkach tlenu).
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez
jurii, łącznie zmieniany 1 raz.
-
elofura
- 101%
- Posty: 495
- Rejestracja: 2014-07-03, 14:23
Post
autor: elofura » 2014-07-04, 14:04
Czyli wniosek jest jeden i wygląda tak:
Każdy alkohol jest bardzo dobry, oprócz denaturatu, który jest tylko dobry.
-
wawaldek11
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Post
autor: wawaldek11 » 2014-07-04, 14:55
Wniosek jest jeden:
Nie wkładasz bracie watki w rurkę!
Pozdrawiam,
Waldek
-
jeffrey
- 40%
- Posty: 54
- Rejestracja: 2011-10-13, 20:38
- Lokalizacja: NE Polska
Post
autor: jeffrey » 2014-07-04, 20:15
Tak jest ! A najlepiej zalewać jakimś alkoholem, bimberkiem i muszek nie masz
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy a nic nie działa,
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a nikt nie wie dlaczego.
-
Pirat
- 101%
- Posty: 503
- Rejestracja: 2010-10-28, 20:20
Post
autor: Pirat » 2014-07-09, 23:45
Czy przy aabratku z OLM da radę zrobić odbiór przedgonów z głowicy zestawem od kroplówki lekarskiej? Wężyk cienki napewno nie silikon, zbiorniczek również, ale to przecież nie do spożycia...używał ktoś tego do takich celów?
-
zbyszko
- 101%
- Posty: 1787
- Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Post
autor: zbyszko » 2014-07-09, 23:52
"Jak nie jak tak"
Najważniejsze aby dało się regulować przepływ, a on ma być kropelkowy.
czytam nie pytam
-
Pirat
- 101%
- Posty: 503
- Rejestracja: 2010-10-28, 20:20
Post
autor: Pirat » 2014-07-10, 00:09
Przepływ sprawdzony, da się ustawić precyzyjnie każdą kroplę. Przepływ sprawdzany na wodzie z butelki, ale to chyba nie ma znaczenia.
-
herbata666
Post
autor: herbata666 » 2014-07-16, 01:34
Ja kiedyś używałem wężyka z kroplówki do puszczania towarku przez węgiel(stare czasy
) i powiem szczerze że po przepuszczeniu 5l, coś się działo z tym zaworkiem kropelkowym przy wężyku tak jak by się przytykał(niby cały czas był czysty). Może w mojej aptece sprzedawali jakieś chińskie dziadostwo, zawsze Kolega może spróbować.
-
Emiel Regis
- 90%
- Posty: 656
- Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
- Lokalizacja: Picardie, Żywiec
Post
autor: Emiel Regis » 2014-07-16, 07:47
greg0004 pisze:ale to przecież nie do spożycia..
Pamiętaj, że w pewnym momencie przejdziesz na odbiór serca z głowicy. Będziesz wtedy odbierał tym wężykiem z kroplówki?
-
Pirat
- 101%
- Posty: 503
- Rejestracja: 2010-10-28, 20:20
Post
autor: Pirat » 2014-07-16, 10:38
To jednorazowy zabieg, bo brakuje mi jednego zaworu który będę miał w najbliższym czasie. Przy kroplówce nie będę przechodził na odbiór z głowicy, jakaś strata będzie ale jednorazowo.
[ Dodano: 2014-07-18, 03:19 ]
Kroplówka poddała się, pod koniec pierwszego procesu po zdeformowaniu nabrała ciekawszych kształtów. Czas na prowizorkę z klucza zaciskowego na wężyku.
-
waldi
- 60%
- Posty: 204
- Rejestracja: 2008-04-09, 12:43
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Post
autor: waldi » 2014-08-15, 10:18
Witam, przymierzam się do zakupu przystawki młynka żarowego firmy ZELMER taki jak tu
http://www.youtube.com/watch?v=AOVRJyaL_mE Pytanie do kolegów czy ktoś ma i użytkuje, jak się sprawuje taka przystawka?
Ostatnio zmieniony 2014-08-15, 11:05 przez
waldi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
jurii
- 90%
- Posty: 644
- Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
- Lokalizacja: Parczew
Post
autor: jurii » 2014-08-15, 10:27
Używałem jako śrutownika- prędkośc mizerna, ale efekt dobry. Jeżeli nie zależy Ci na szybkości albo nie robisz większych zasypów, to będzie służył.
-
waldi
- 60%
- Posty: 204
- Rejestracja: 2008-04-09, 12:43
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Post
autor: waldi » 2014-08-15, 10:33
Planuję śrutowanie ok 20 kg zboża miesięcznie, da radę?
Ostatnio zmieniony 2014-08-15, 11:05 przez
waldi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
jurii
- 90%
- Posty: 644
- Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
- Lokalizacja: Parczew
Post
autor: jurii » 2014-08-15, 10:39
Jak nie na raz, to tak. Maksymalnie 4-5kg, potem godzine musisz poczekac na ostudzenie sprzętu. Prędkość śrutowania to ok. 30-40min/5kg.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości