Dlaczego wina się nie destyluje?

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
leonow
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2006-08-13, 14:16
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Dlaczego wina się nie destyluje?

Post autor: leonow » 2006-11-21, 14:52

Teoretycznie bimber 1410 od wina różnie się owocami. Cukier ten sam, drożdże te sami i pożywka też. W takim razie jak to się dzieje, że bimber trzeba destylować a wino nie? Gdzie znikają te przerażające śmiercionośne substancje?

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-21, 15:09

Jak to się nie destyluje ! - a winiaki, calvadosy, śliwowice ...
wino to wino - to trunek o innych walorach ale nie znaczy że nie można go "zagęścić"
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
wampir
50%
50%
Posty: 180
Rejestracja: 2006-01-06, 15:48
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: wampir » 2006-11-21, 15:15

Mam sąsiada co czasem pije zacier i mówi że to niezłe winiunio :lol:

A tak poważnie, możesz założyć nastaw bimbrowy z-winogron, ze śliw, malin, truskawek...itd. pozwolić mu się sklarować, wyleżakować i też będzie z tego jakieś tam winko. Możesz przepuścić dobre wino i będziesz miał bimberek. Jedno potrzebuje czasu, jest go dużo i słabe, drugie odwrotnie. Owoce nadają smak. 1410 też można sklarować i pić jak wino-tylko po co?
To owoce nadają bukiet a czas dodaje powagi. :wink:
,,Niech moc (%) będzie z wami"

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-21, 15:34

Teoretycznie (i praktycznie też) to bimber zasadniczo różni się od wina ponieważ jest produktem destylacji, a nie fermentacji.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-21, 15:52

Citizen Kane pisze:...bimber zasadniczo różni się od wina ponieważ jest produktem destylacji, a nie fermentacji.
hola, hola panie CK :!: no toż przecie trza pierwej zafermentować i aby było dobre sklarować (czego jesteś orędownikiem) :lol: a to już młode wino - tylko "cukrowe" :wink:
a że po rurkach już się bimber (jakoś nie lubię tego słowa :| ) to insza sprawa
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-21, 15:58

AAbratek pisze:a że po rurkach już się bimber (jakoś nie lubię tego słowa :| ) to insza sprawa
Ooooo... i o to właśnie mi chodziło panie AAbratek :wink:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości