Problem z temperaturą

[michdura]

Cześć,

Zanim zacznę o moim problemie: czytałem już dużo na tym forum, i też o rożnych problemach i rozwiązaniach. Czytałem również temat Jak prowadzę swój proces ale nic nie pomogło.

Mam Kolumne Aabratek na kegu 50l, dwie grzałki po 1400W bez regulatora. Całkowita wysokość wynosi 2,35m. Rura 60,3 mm jest wypełniona watą stalową (czwarta z góry) firmy Rakso z materiału 1.4113. Zużyłem całą paczkę, czyli 250 g. Przy pierwszym pędzeniu używałem druciaki typu dobry duszek. Wtedy temperatura wynosiła gdzieś 78,8 stopni i przy odbiorze a wydajność była około 95%. Temperatura dalej nie chciała zejść. Niestety musiałem wyrzucić druciaki, bo zrobiły się czarne i rozpadły się po pierwszym razie.

Mam jeden termometr digitalny na wysokości głowicy, która niestety nie jest szczelna z końcem rury (chodzi o głowice). To znaczy ze dennica odstaje na jednej stronie gdzieś 2cm. Zaklejam tą szparę taśmą, tak że jest szczelne.

Mój problem polega na tym, że teraz temperatura nie spada mi poniżej 80 stopni. Stabilizuje 60 min, ale to nic nie daje. Chcę kupić sprężynki, ale czy to pomorze przy temperaturze? Czy problem jest ta szpara przy głowicy?

Proszę o pomoc, bo zacier gotowy stoi i ja już nie wiem co zrobić...

[Citizen Kane]

To tłumaczenie z translatora Wypadałoby digitalnie edytnąć...

Zalewa Ci chyba rurę na tej wełnie.

[zdzichu]

Witamy.
Miałeś złe wypełnienie i za mało, i źle ułożone. Kup sprężynki i będzie po problemach. Dennica w chłodnicy nie powinna byś szczelna. No chyba, że masz dodatkowe odpowietrzenie. To tyle na początek.

[michdura]

@Citizen Kane: To nie jest z translatora, ja żyje od drugiego roku życia w niemczech. Sorry za błędy.

To jak teraz, jak mi zalewa rure, to znaczy ze za dużo wypełnienia czy jak? Nie rozumiem, bo zdichu pisze, że za mało i zle ułożone. Jak mogę dobrze ułożyć tą węłne? Sprężynki będe miał dopiero za tydzień, a już teraz muszę pędzic.

[Citizen Kane]

No trochę Cię to usprawiedliwia, ale słowniki PL są dostępne online za darmo! Więc nie ma sorry, zalecenie nie znika W Firefoxie masz korektę podczas pisania posta

Nie masz regulatora i prawdopodobnie masz miejscowe zalanie. Albo wełna ta jest tak mało efektywna (HETP), że nie daje dostatecznej wymiany, która spowodowałby obniżenie temperatury głowicy. Swoją drogą jak użyłeś 250g wełny w ponad 2 metrowej rurze, to nie jest to dziwne.

[michdura]

Mam nadzieje, że już nie ma błędów. Włączyłem polską klawiaturę i dałem z siebie wszystko

Jeżeli kupie regulator i sprężynki, to temperatura będzie normalna, tak na 78 stopni?
Jest ten regulator konieczny?

Dziękuje bardzo za pomoc!

[Citizen Kane]

Wpadłeś trochę w pułapkę Pomorze, to region, stąd brak alarmu, a z resztą to tak nie do końca Ale masz + za podjęcie stosownych działań.

Regulator nie jest w 100% niezbędny, bo możesz utrafić tak, że te 1400W idealnie zgra się z pracą wypełnienia, ale jest to na 99% nieprawdopodobne. Poza tym, na początku trzeba wykonać zalanie, a wtedy musisz dysponować mocą większą niż przy głównym procesie. Wychodzi więc na to, że regulator jest jednak sprzętem obowiązkowym

[michdura]

Dziękuje za korekturę. Sam się nauczyłem pisać po polsku, niestety jeszcze widać

Aha, to więc regulator też jest potrzebny. A jak działa zalewanie kolumny? Czytałem o tym już wielokrotnie, ale jakoś nie zrozumiałem do końca.

[drgranatt]

Tak jak napisał CK, prawdopodobnie bez regulatora mocy grzania nie obędzie się. Mówisz nad tym pomyśleć.
Aby niewprawne oko wyczuło zalanie kolumny to musi mieć wziernik. We wzierniku, który umieszczony jest pod głowicą widzimy dokładnie kiedy i jak wygląda zalanie kolumny.

[Pirat]

Jeśli masz dobrze skonstruowaną kolumnę, to zalewanie powinno Ci się pojawić we wzierniku jak na zdjęciu(pojawia się ciecz). Przy kegu 30l następuje to w około 30-40min grzejąc 2*2kW w 50l trochę dłużej.Fotka może nie jest jakaś super, ale właśnie tam pojawia się zalanie-resztę wyczytasz właśnie w temacie "Jak prowadzę swój proces". Regulator przy takich grzałkach jak posiadasz pewnie będzie potrzebny-lecz nie wiem, bo jedna grzałka może być za mało, a dwie za dużo do prowadzenia procesu iiiiii inwestuj w sprężynki!.

[destylatek]

Ja mam podobny problem.
Mam kolumnę Aabratek o średnicy 3" (76mm) o długości 125cm wypełnioną zmywakami. Do tej pory miałem keg 30L grzany taboretem gazowym 7,5KW i wszystko hulało, aż milo. Przy odbiorze za pomocą elektronicznego regulatora temperatury Szkopera RTSZ-7 pierwszy litr odbierałem w ok 20minut. Przy każdym następnym litrze czas się wydłużał i końcówkę odbierałem bardzo wolno na ręcznym sterowaniu.
Obecnie zmieniłem kega na 50L który grzany jest grzałką 4KW bez regulatora. Stabilizacja kolumny przebiega bardzo sprawnie. Zwiększyłem przepływ wody tak,że na wylocie z chłodnicy woda ma ok 40-45stC. Jednak przy odbiorze za pomocą elektroniki temperatura w wypełnieniu bardzo powoli spada do tego stopnia,że po 3 godzinach miałem 2,5L wybryku.
Temperatura w głowicy jest stabilna, ale mam wrażenie jakby flegma powracająca nie mogła się schłodzić. Przy odbiorze ręcznym wszystko jest stabilne, ale mam wrażenie jakby było czuć pogony a to już w połowie procesu
Czy jest mi potrzebny regulator?

[zwyczajny]

Może po prostu nie jesteś w stanie zalać kolumny przy takiej mocy grzałek??

Ja do 70mm średnicy kupiłem 3x2KW ale jeszcze nie zainstalowałem..

[zdzichu]

... Jednak przy odbiorze za pomocą elektroniki temperatura w wypełnieniu bardzo powoli spada do tego stopnia,że po 3 godzinach miałem 2,5L wybryku...

Mógłbyś wytłumaczyć bliżej co to za sposób?
Dziwna ta sytuacja. Zakładając za szybki odbiór to temp. raczej powinna rosnąc. Z kolei zakładając normalny odbiór a przy zbyt dużej mocy roboczej ( u Ciebie b. prawdopodobne, bo zależy jak masz ubite zmywaki) to powinno Ci zalewać i temp w wypełnieniu powinna tez rosnąć a w głowicy delikatnie maleć.
Spróbuj destylować przy jednej grzałce. Powinno wszystko wrócić do normy. Oczywiście kosztem odbioru.
Tak, że kupno regulatora Ciebie nie ominie.

[destylatek]

To jest moja druga destylacja na sprzęcie elektrycznym i odbierając ręcznie (jestem właśnie w trakcie destylacji) wszystko jest OK. Muszę to jeszcze przetestować przy następnej destylacji i zobaczę co robiłem nie tak. Może temperatura zadaną,źle ustawiałem?

[zdzichu]

Jeśli taki młokos jak ja może coś doradzać, to proponowałbym Ci podestylować najpierw kilka razy ręcznie aby wczuć się we wskazania termometrów i prędkości odbioru.