Zwiększenie efektywności filtrowania węglem

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
matek
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2007-05-03, 10:17

Post autor: matek » 2007-07-30, 14:32

No i co tam.

Awatar użytkownika
MaTyS
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2007-03-07, 07:58
Lokalizacja: Mazury

Post autor: MaTyS » 2007-07-31, 07:40

O regeneracji węgla już było..., piekarnik.

bnp

Post autor: bnp » 2007-07-31, 17:12

@zbynekkk

Prawie że idealny sposób regeneracji, tak właśnie regeneruje się adsorbenty w przemyśle.
Proponowałbym także przed główną regeneracją przepłukać węgiel wrzątkiem.
Jeśli możesz to opisz te wylatujące zapaszki, czy to są tylko zapachy fuzlowe czy też przedgonowe?

Awatar użytkownika
lopes
101%
101%
Posty: 273
Rejestracja: 2006-01-08, 19:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lopes » 2007-07-31, 18:42

Witam
Wracając do przygotowania filtra węglowego to czy koniecznie trzeba go moczyć w naczyniu z nierdzewki czy emaliowane też wystarczy?

bnp

Post autor: bnp » 2007-07-31, 19:55

Emaliowane jest także dobre.

bnp

Post autor: bnp » 2007-08-23, 19:04

http://www.carbongate.cz/przemysl.htm


>WYKORZYSTANIE do oczyszczania spirytusu etylowego i destylatów

ktoś
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2007-08-06, 22:53

Post autor: ktoś » 2007-09-04, 20:10

Witam

Być moze już gdzieś to było ale mam pytanie: czy produkt lepiej potaktować węglem (granulat) po pierwszym "gotowaniu", czy po drugim i zastosować sączek?
czy w tym pierwszym przypadku nie za szybko "zapcha" się węgiel?
Może ktoś ma doświadczenie co lepiej wychodzi praktycznie i ekonomicznie.
Jaki produkt będzie końcow lepszy?
Za wszystkie sugestje dziekuję. W postaci łopatologi tyż :)
ktoś

Awatar użytkownika
Pafcio
50%
50%
Posty: 177
Rejestracja: 2006-05-08, 22:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pafcio » 2007-09-04, 22:50

I po pierwszym i po drugim. Pamiętaj o rozcieńczeniu do około 50% przed filtrowaniem. A jak się węgiel "zapcha" to zregeneruj. Podobna tak można nawet 1000 razy :D ale ja jeszcze do takiej ilości regeneracji nie doszedłem.
Pozdrawiam

gałszon
0%
0%
Posty: 5
Rejestracja: 2007-09-20, 15:29

Post autor: gałszon » 2007-09-20, 15:40

Witam.
Mam pytanie bo jestem tu poraz pierwszy. Czy można zastosować "rure kanalizacyjną wew" z tworzywa sztucznego jako kolumne filtracyjną (taką żeby zasypać ją węglem aktywowanym). Chciałem zaoszczędzić troche kasy bo materiały z KO są troche drogie.
Z góry dziękuje za odp.
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów ... zresztą mleko też.

bnp

Post autor: bnp » 2007-09-20, 16:26

Ja mam taką kolumnę i żyję :wink:

gałszon
0%
0%
Posty: 5
Rejestracja: 2007-09-20, 15:29

Post autor: gałszon » 2007-09-20, 21:13

Dzięki

i oto mi chodziło :)

[ Dodano: 2007-09-21, 16:31 ]
i jeszcze jedna sprawa mnie niepokoi i nie mogę zrozumieć.

1 Otóż jak przygotuje sobie węgiel i umieszczam go w tubie razem z wodą to kiedy dolewać alkoholu? (tego poraz pierwszy)
2 I dalej jak doleje alkoholu to kiedy uchwycić moment w którym alkohol spłynie i znowu muszę zalać wodą całą tubę?

Przeczytałem wcześniej że miejsce w którym alkohol przepływa przez węgiel można odczuć gdyż jest odczuwalne ciepło ale jak będziemy wolną lub też bardzo wolno odprowadzać płyny to czy nie wymiesza się to wszystko w środku tuby.


Jeszcze jedna rzecz muszę poruszyć bo niektórzy piszą że zostawiają zalaną tubę alkoholem na np dobę. To czy trunek nie straci na swojej mocy jaką posiadał przed zalaniem?
Alkohol nie rozwiąże twoich problemów ... zresztą mleko też.

Awatar użytkownika
MaTyS
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2007-03-07, 07:58
Lokalizacja: Mazury

Post autor: MaTyS » 2007-10-09, 20:38

Mam pytanko do kolegów, czy według was efektywność filtrowania węglem będzie spadała wraz ze spadkiem temperatury destylatu?

bnp

Post autor: bnp » 2007-10-09, 21:14

@MaTyS


Jest taka zasada, iż im niższa temperatura tym zjawisko adsorpcji zachodzi bardziej efektywnie. Wiąże się to ze zmniejszeniem energii cząsteczek wraz z obniżeniem tenmp.

"Liczba cząsteczek możliwa do zaadsorbowania na powierzchni adsorbentu jest ograniczona i maleje ze wzrostem temperatury. Efektywnej adsorpcji sprzyjać, więc będzie duża powierzchnia właściwa adsorbentu i niska temperatura." - http://www.chem.uw.edu.pl/people/HWilcz ... /cw17.html

Dlatego najlepiej przed czyszczeniem wstawić destylat do lodówki a nawet do zamrażalnika.

Awatar użytkownika
MaTyS
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2007-03-07, 07:58
Lokalizacja: Mazury

Post autor: MaTyS » 2007-10-10, 06:55

Czyli odwrotnie niż myślałem, to dobrze bo filtr mam zainstalowany w nieogrzewanym pomieszczeniu, niedługo będą minusowe temperatury... . :lol:

ktoś
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2007-08-06, 22:53

Post autor: ktoś » 2007-10-24, 20:01

Witam

Mam pytanie, czy od aktywacji filtra można używać zwykłej wody (chodzi mi o to czy węgiel nie zapycha się minerałami i związkami chemicznymi zawartymi w wodzie - może błądzę?), czy musi być to woda destylowana (w przepisach nic takiego nie znalazłem). Od znajomego dowiedziałem się, że mieszał alkohol z wodą mineralną (ponoć lepiej mu to smakowało) a później oczyszczał, czy to ma sens (używał węgla pylistego)?

Będę wdzięczny za sugestie.

pozdrawiam
ktoś

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości