Termometr 4 punktowy *z podłączeniem do PC*

[laurentp]

Na razie jest *prawie zrozumiała* dla ogółu (mam nadzieję) dyskusja:

- technicznie, można wszystko, od Syrenki, do Lamborghini.

- z tego, tylko część może być zrealizowana przez kolegów z forum, zależnie od umiejętności / chęci / czasu.

- no i "jaśnie Pan Koszt", wyżej w wątku podawałem przykłady:
- wyświetlacz 2 linie i przewijanie - 20zł,
- wyświetlacz 4 linie, bez przewijania - 30zł (ale droższa / większa obudowa),
- wyświetlacz graficzny - 40zł (ale może być +10 bo "mocniejszy" procesor będzie potrzebny).

I teraz "my informole" nie wiemy, "czego rynek chce", stąd otwarta dyskusja.
KAŻDE rozwiązanie ma jakiś stosunek funkcji / wygody do kosztu.

- można podłączyć *mój* termometr do sieci / do PC przez (również) sieć, pytanie, ile osób realnie tego potrzebuje, czy "mamy kim" to zrealizować, i czy ma to jakiś sens ekonomiczny.
- a *mi* akurat najbardziej by się przydało kreślenie wykresów w czasie rzeczywistym, a nie wiem, czy sam dam radę to napisać. (ktoś chętny?)

Zakładam, że dzisiaj, przynajmniej przeglądarką internetową / odpaleniem programu *każdy* jest się w stanie obsłużyć...

[laurentp]

...Moim zdaniem oferta powinna zawierać:
- termometr (minimum typu DS) 4 punktowy z wyświetlaczem i niezbędnymi gadżetami; ...

Ależ właśnie w tym wątku o czymś takim rozmawiamy. JEST już mój projekt, quasi-komercyjny, właśnie takowego. Bez gadgetów (może na razie).

Ale na odmiennej zasadzie:
- schemat jest jawny, "umiesz lutować, to do dzieła",
- procesor (zaprogramowany) dostępny (na razie) za niewielką odpłatnością (będzie na zasadzie OpenSource).

Następny (prawdopodobnie) będzie właśnie regulator mocy ze stabilizacją mocy.
Ma jeszcze parę problemów i na razie nie nadaje się do czegoś więcej niż testy u mnie.

Nie mam (i raczej miał nie będę) "warunków" do produkcji "gotowców" czy nawet "kitów". Może ktoś inny się tym zajmie.

[Citizen Kane]

Rozumiem, że tak samo radośnie rezygnujesz z prawa choćby do poznania składu i procesu uzysku gorzałki w sklepie... "ma trąchać" (a że z "dykty" robione... a co to kogo...)

Nie Kolego, źle zrozumiałeś moje przesłanie...

A tak poza tym, to mam w swoim routerze Linuksa, zmieniłem mu soft na Tomato jak tylko go kupiłem. Świadomie, bo wiedziałem co chcę przez to zyskać.

[laurentp]

Nie Kolego, źle zrozumiałeś moje przesłanie...

Wypada tylko przeprosić, bo nie miałem takiego zamiaru.

A jeżeli mogłeś wgrać Tomato, to co tam było wcześniej? QNX? IOS? Czy "piracki" bo łamiący GPLa Linux producenta sprzętu?

Się robi OT... będzie sprzątania...

Co by wrócić do tematyki, choć nie do tematu ...
50l cukrówki radośnie kończy pykanie "turbo", w rezerwie jeszcze 2 paczki drożdży... a jutro powinien się sklarować poprzedni, skromny (20l) nastaw
I po 1 rektyfikacji i filtrowaniu na 1.5m węgla, 1l/h smakuje jak wódka, może z tańszych.

[Akas]

Wklejam na prośbę autora tematu, część naszej korespondencji.

Pytanie do mnie od @laurentp

Odwrócę kota ogonem:
- mamy termometr z 4 sondami, 1/16st rozdzielczości, możliwość podłączenia do PC przez USB.
- display 4 lub 2 linie po 16 znaków, 1 przycisk konfiguracji.

Pytanie: co dalej,
- z punktu widzenia (potencjalnego) użytkownika?

- delta T głowicy?,
- alarmy? ale CO jest warunkiem alarmu? (ile różnych dźwięków?)
- więcej sond? (ale jak je upchnąć na wyświetlaczu? przewijać na 4 liniowym też?).
itp.

Pomyśl w wolnej chwili, co byś np Ty chciał mieć w takim termometrze.

Moja odpowiedź:

Są dwa punkty widzenia w zależności od tego, czy ma być to termometr dla przeciętnego użytkownika kolumny, czy dla hobbysty.
Ja wolę patrzeć na to od strony przeciętniaka, a wręcz laika.
Z tego punktu widzenia 4 sondy to absolutny max.
Aby laik poprowadził prawidłowo proces wystarczą dwie sondy.
Ja obstawiam wersję z trzema sondami.
Najważniejszą sondą jest ta umieszczona w dolnej części kolumny, druga co do ważności jest w kegu. Pozostałe sondy jeśli chodzi prowadzenie procesu niewiele wnoszą. Mogą mieć funkcje poglądowe, alarmowe, zabezpieczające, ewentualnie wspierające automatykę.
Wydaję mi się, że trzecią sondą jeśli chodzi o ważność jest pomiar przegrzania głowicy. Powinna zgłaszać alarm o komunikacie (brak chodzenia !). Jest to najczęstsza groźna awaria, czyli spadek ciśnienia wody. Możliwe jest, że mogłaby ona też wychwycić niekontrolowane zalanie głowicy, czyli drugą co do kolejności groźną awarię.
Trzecia najczęściej spotykana awaria, ale za to mniej groźna, jest to destabilizacja kolumny. Kontrolowałby to czujnik w kolumnie.
Można byłoby stworzyć dla niego alarm ostrzegawczy o komunikacie (zwolnij odbiór !). Dla czujnika w kegu zaś ( końcówka etanolu! )
Zamiast czwartego czujnika, czwartą linię na wyświetlaczu można byłoby wykorzystać do przeliczania temperatury w kotle do zawartości procentowej alkoholu. Są tabele.
Można to też rozwinąć o wyświetlanie zalecanej prędkości odbioru, należałoby jednak wcześniej wpisać w menu termometru moc grzewczą naszej kolumny.
Aktywowanie alarmów i podgląd procentowości wsadu, oraz zalecanej prędkości odbioru, powinno się włączać jednym przyciskiem po stabilizacji kolumny. Laik nie powinien grzebać się głęboko w opcjach aby to włączyć.

[maria-n]

@Akas
Jeśli chodzi o hierarchię ważności sond, pełna zgoda co do; dół kolumny i keg. Trzecia to głowica chodzi o odcięcia przedgonów i ogonów. Ale czwarta to temperatura refluxu lub temperatura wylotu wody chłodzącej. Namawiam do przeprowadzenia testu z tym niedocenianym parametrem. Może być "lekkie zdziwienie"

[Akas]

Zgoda, ale to już dla nas hobbistów.
Dla osób zainteresowanych wyłącznie uzyskiem kilku litrów, ważniejsze jest bezpieczeństwo i prostota.

[Citizen Kane]

Ale czwarta to temperatura refluxu lub temperatura wylotu wody chłodzącej. Namawiam do przeprowadzenia testu z tym niedocenianym parametrem. Może być "lekkie zdziwienia"

"Zdziwienie" jest już od jakiegoś czasu znane. Test w tym kierunku został przeprowadzony.

[maria-n]

@Akas
Czwarta sonda, zaspokoi z powodzeniem, tak jednych jak i drugich użytkowników. Laika (bo można jej sygnał wykorzystać do obsługi alarmu), a także hobbystę !

[Brzydal]

@Akas
Jeśli chodzi o hierarchię ważności sond, pełna zgoda co do; dół kolumny i keg. Trzecia to głowica chodzi o odcięcia przedgonów i ogonów. Ale czwarta to temperatura refluxu lub temperatura wylotu wody chłodzącej. Namawiam do przeprowadzenia testu z tym niedocenianym parametrem. Może być "lekkie zdziwienie"

Nieskromnie zapytam do czego mi potrzebna temperatura refluksu? O ile mogę zrozumieć jeszcze temp wody na wyjściu to już z refluksem niekoniecznie.

[Astemio]

Witam,
Maria-n, masz rację, a ja nawet dodałbym: sond temperatury nigdy za wiele
Akas nie uznałby za przesadę zastosowanie nawet sześciu sond (ja też), ale tu chodzi o coś innego: mianowicie o pewne specyficzne, a zarazem ekonomiczne wykorzystanie wyświetlacza 4x20 znaków, stosunkowo niedrogiego - a przecie jego cena wpływa na koszt termometru.
Rozmawialiśmy o tym, Akas wpadł na bardzo ciekawy pomysł, czyli budżetowy termometr z modułem podającym stale na wyświetlaczu czarno na białym pewne parametry/wartości, wyliczone przez procesor.
Tu jest pole do popisu dla projektanta/programisty - po pierwsze musi być odpowiedź na pytanie, czy to nie wykracza poza możliwości procesora który jest sercem termometru, a jeśli nie wykracza, to trzeba będzie napisać odpowiednie oprogramowanie, wykorzystujące znane nam już zależności i wypracowane np. przez Akasa tabele.
Trzy punkty pomiaru temperatury to według nas zupełne minimum, czyli: kocioł, dół kolumny i głowica lub woda wylotowa - natomiast czwarty wiersz wyświetlacza byłby wykorzystany w inny sposób, 20 znaków powinno wystarczyć.
Akas kiedy zajrzy na Forum, to na pewno chętnie niejako dokończy ten post, wyjaśniając sprawę swojego kolejnego pomysłu do końca - a na razie jeszcze suspens w tajemniczej mgiełce (etanolu, oczywiście ).

[maria-n]

@Brzydal
Nie wierzę, że nie Widzisz związku, między tymi dwoma parametrami !!

[laurentp]

Rozmawialiśmy o tym, Akas wpadł na bardzo ciekawy pomysł, czyli budżetowy termometr z modułem podającym stale na wyświetlaczu czarno na białym pewne parametry/wartości, wyliczone przez procesor.

Jeżeli byłyby to zależności albo liniowe, albo tabelaryzowane w rozsądnej ilości punktów (128/256/512),
- nie widzą najmniejszego problemu (przełączanie po 1 przycisku na linię? "goła" temperatura / wartość wyliczona?)

[ Dodano: 2013-12-16, 14:48 ]

Ten wyświetlacz to taki konieczny?...

Jako alarmy możemy wtedy wrzucać dowolne komunikaty głosowe, czy jakąś muzyczkę, a komunikaty byłyby bardziej czytelne.

A jak Win$ "se zwiśnie" zamiast alarmów mamy pożar...?

[laurentp]

a jak win zawiśnie to sie go zrestartuje, to max 5min:)

NIE kolego, destylacja jest "procesem przemysłowym" i jej obserwacja / pomiar regulacja MUSI być DOKŁADNA i NIEZAWODNA.

Ktoś koledze obrazowo opisze, co się przez te 5 min MOŻE wydarzyć?

Bo rozumiem, że np w Twoim samochodzie hamulce mogą przestać działać... na owe 5min? Albo do odłączenia akumulatora...

[laurentp]

...Co do windowsa i systemu wizualizacji to wymień mi jakieś duże znane firmy, które nie mają programu SCADA pod windowsa.

Odwrotnie: wymień choć JEDNEGO Kolegę z tut. forum, który ma licencję i osobny komputer na to...

DA się i "Syrenkę" i "Lamborghini",
ale MY poruszamy się w znacznie węższym "środowisku": mamy "kim" i za "sensowne pieniądze"...