Wydajność cukru
Ty mówisz o wydajności a ja o oszczednościach, które są śmiesznie pomijalne w całokształcie wykonywaniu tego "procederu"
Każdy ma prawo do pogłębiania wiedzy o swoim sprzęcie, ale w tej dyskusji nie tylko tu o to chodzi.
Każdy ma prawo do pogłębiania wiedzy o swoim sprzęcie, ale w tej dyskusji nie tylko tu o to chodzi.
Ostatnio zmieniony 2014-01-09, 23:05 przez 61gaw, łącznie zmieniany 1 raz.
,
Jeśli nie jest ważne ile się uzyskuje z kg, to czemu wybieracie cukier który jest wydajniejszy? Czemu kupujecię tam gdzie tańsze są drożdże i ten właśnie cukier? Przecież to tylko hobby, wiec nie liczymy się z kosztami, prawda?
A przecież jest tu jeszcze druga strona medalu, ale ciiiiiii
A przecież jest tu jeszcze druga strona medalu, ale ciiiiiii
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.
-
- 90%
- Posty: 771
- Rejestracja: 2009-03-03, 18:32
-
- 90%
- Posty: 771
- Rejestracja: 2009-03-03, 18:32
Re: ,
Prośba moja brzmi, wylicz ile zł zaoszczedzisz na 1l C2H5OH przy różnicy między wydajnością kol. Akasa a kol. Legiona (jakość gwarantowana!) i jakie są to pieniądze w porównaniu do alkoholu kupowanego z akcyzą?man111 pisze:...Przecież to tylko hobby, wiec nie liczymy się z kosztami, prawda?...
Na szybko ok. 2zł/l- miedzy Akasem a Legionem (na korzyść tego drugiego ) .
Jakbyś wypijał dziennie 0,25l czystego alkoholu (co chyba nie ma miejsca, choć jest to możliwe ), to za rok wyjdzie Ci 182zł różnicy, a gdybyś to samo wipijał, tylko z polmosu, to różnica miedzy hobby a zakup wynosiła by ok. 6300zł.
Więc o czym jest mowa
,
A bierzesz pod uwagę czas i zadowolenie z uzysku? Jak idziesz na grzyby to jesteś zadowolony z całego wiaderka prawdziwków czy tylko połowy? A może nie zwracasz na to uwagi, bo to dla zdrowia było?
Mnie natomiast drażni, ze ktoś mówi że znalazł dwa wiaderka prawdziwków, a w domu siedział.
Wiem, nie umiesz zbierać grzybów i nie chodzisz na nie
Mnie natomiast drażni, ze ktoś mówi że znalazł dwa wiaderka prawdziwków, a w domu siedział.
Wiem, nie umiesz zbierać grzybów i nie chodzisz na nie
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: munys i 9 gości