Rektyfikacja - produkcji burbonu

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
ryba82
101%
101%
Posty: 391
Rejestracja: 2009-11-16, 08:14

Post autor: ryba82 » 2014-01-28, 22:13

Tak, kompletnie nic nie zmieniam.
Pozdrawiam.
Człowiek nie wielbłąd i napić się musi.

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2014-01-29, 14:02

Witam.
@Gary1966: choć nie robię wyrobów o swoistym smaku z nastawów o owocowych lub zbożowych, to z doświadczeń praktycznie wszystkich Kolegów, którzy to robią wynika, że niezmienianie konfiguracji wypełnienia jest bardzo zasadne.
Regulacja R/R w praktyce wystarcza, a roboty mniej - czego z pewnością nie można pominąć :wink:
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
franta
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2010-04-25, 13:37

Post autor: franta » 2014-01-29, 15:29

@gary1966 przychylam się do odp. kol. ryba82, robię z reguły tylko smakówy, czysty bardzo znikome ilości.
Również nic nie zmieniam staram się wypełnienie mieć stałe, i Cu zawsze na dole choć różne są szkoły, regulacja tylko R/R, gdy zaczyna spadać moc wyrobu.
Zagęszczać trzeba się nauczyć samemu, co sprzęt to wygląda to inaczej.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez franta, łącznie zmieniany 1 raz.

opu
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2012-12-15, 10:29

Post autor: opu » 2014-01-29, 17:24

No to mnie chyba ukatrupicie bo mój refluks wygląda następująco (jeśli można go tak nazwać), wlutowana rurka prawie przy samej górze kolumny. Druciaki nie są do samego końca upchane a na samym grzbiecie termometr. Kolumna 120cm prawie cała wypełniona. Jak na rysunku.
Załączniki
kolumna.png
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez opu, łącznie zmieniany 1 raz.

Pretender
40%
40%
Posty: 74
Rejestracja: 2011-12-12, 09:46

Post autor: Pretender » 2014-01-29, 17:59

Możesz rozwinąć pojęcie refluksu :D

Awatar użytkownika
franta
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2010-04-25, 13:37

Post autor: franta » 2014-01-29, 18:26

opu pisze:No to mnie chyba ukatrupicie bo mój refluks wygląda następująco ......... Jak na rysunku.
@opu, to tylko zwykła rurka - a R/R to niby gdzie?, zapomniałeś dorysować?

Ja refluksu nie widzę, bryle zmieniałem dwukrotnie. :lol :lol:

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2014-01-29, 18:38

Refluks występuje np. przez schładzanie ścianek niezaizolowanej kolumny.

Awatar użytkownika
franta
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2010-04-25, 13:37

Post autor: franta » 2014-01-29, 18:55

Ja to wiem, Ty to wiesz, lecz Kolega chyba niekoniecznie wie o czym mowa.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez franta, łącznie zmieniany 1 raz.

gary1966
60%
60%
Posty: 253
Rejestracja: 2013-08-18, 16:00

Post autor: gary1966 » 2014-01-29, 21:57

@Ryba82,@man111,@Astemio,@franta dziękuję za odpowiedzi, ja jeszcze jakiś czas temu zawsze destylowałem wina, rum na "pełnym wypełnieniu", aromat przychodził z czasem, rum zrobiony na słabym dundrze buchnął aromatem po pięciu miesiącach, a mało go zostało bo destylat mino swej początkowej wady (brak aromatu) łagodny w smaku szybko "znikał".
A, że zdarza się mi destylować "usługowo" wina(?) nawet 20-letnie, dla klientów mniej wymagających, trzeba było odjąć część wypełnienia, kosztem delikatności, tak aby autor wina mógł już poczuć aromat owoców w destylacie po zakończonym procesie.
Ja po moich ostatnich "owocowych bryknięciach" i po przygodzie z rumem skłaniałem się do powrotu w destylacji owocowej na "pełnym wypełnieniu" i tu większość z Was potwierdza, że to "ta droga".
Pozdrawiam

opu
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2012-12-15, 10:29

Post autor: opu » 2014-01-30, 15:35

Haha ha jakoś mnie to nie śmieszy... Jeśli defragmentator czyli moje druciaki + wysokość kolumny maja pełnić role obniżania temperatury oparów i dodatkowo pusta przestrzeń na końcu obniżą temperaturę destylatu. To gdzie jest problem? Po to jest termometr aby utrzymywać stałą temperaturę 78C. W pierwszej fazie pójdzie metanol coś kolo 68C czyli pierwsze skroplone krople wylewam aż temp nie uzyska 78C, później przerywam jak dochodzi 90C. Wiec nie rozumiem oburzenia co do mojej konstrukcji. Wszystkie informacje czerpałem z książki Samogon "Historia i sposób jego przyrządzania w warunkach domowych" wydawnictwo BAOBAB i trochę internet.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez opu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

betony

Post autor: man111 » 2014-01-30, 18:07

No cóż, usuwa mi się moje posty bo są nieadekwatne do betonu. Jeśli można zrobić smakówkę na destylacji 3x na pełnej rurze sprężynek i jeszcze można to wlać do kega jak nie wyjdzie, to życzę powodzenia.
Młodzi nie dajcie się ogłupiać betonom, ich w tv jest nadto.
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości