Pierwsze destylacje za mną, deflegmator nie zalewa się i wszystko fajnie spływa.W pracy wytoczyłem z nierdzewki redukcje o takim samym szlifie jaki ma deflegmator a w pokrywce wywierciłem otwór 40mm.
Redukcja posiada gwint i nakrętkę, wykonałem też uszczelki silikonowe które daję pod pokrywkę. Woda w kranie już zakręcona na zimę więc problem chłodzenia rozwiązałem pompką do akwarium która jest w beczce i pompuje wodę do chłodnicy. Stożek w redukcji troszkę wyluzowałem i szlif deflegmatora owijam kilka razy taśmą teflonową żeby szkło nie miało bezpośredniego kontaktu z metalem i dodatkowo uszczelnia mi całość. Szybkowar 17l 200zł, deflegmator z chłodnica 240zł, pompka 57zł, nierdzewkę w pracy zdobyłem i czasu pracy nie liczę usługa taka pewnie w granicach 50zł. Pierwszy wydatek był trochę duży ale jaka satysfakcja z wykonania i pięknie się prezentuje a towarek wspaniały.

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x60 ... 9/6du1.jpg

Czekając na szklana głowicę aa-bratka

Długość płaszcza chłodnicy 500 mm i szlif 29/32, nasadka dwa szlify pierwszy 45/40 a drugi 29/32 i trójnik, cena to 436 złoty. Czekam na paczkę

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89b ... 55de3.html

postanowiłem sprawdzić jak się pędzi na metrowej kolumnie szklanej ze sprężynkami pryzmatycznymi plus deflegmator z wężownicą. Sam deflegmator dawał 60 procentowy trunek z kolumną leci 85. W garażu było na minusie więc powstawał super refluks. Zobaczymy jak będzie z aa-bratkiem.

A tu kolumna 159 złoty

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/453 ... 99135.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ef ... ac62e.html

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/36/mn6g.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/800x60 ... 1/4zkg.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/21/6rxv.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/46/r4x0.jpg

Wszystko piękne i ładne ale można było ciut lepiej zagospodarować fundusze.
Np. KEG 50l - w cenie od 150-200zł a ile jest większy od szybkowaru i jak można go jeszcze później przerobić to już inna sprawa.
Po drugie szkło !
Sam posiadam kolbę płaskodenną 10l i chłodnicę z deflegmatorem ciut inną niż twoja i od święta na tym puszczam owocówki są super ale zawsze jak to składam do kupy i smaruje szlify to się boję że coś mi pstryknie pęknie i "po ptokach"

Ogólnie nie oceniam tego negatywnie ale mogłeś rurę szklaną zamienić na nierdzewkę zawsze jest praktyczniejsza i przystosować do głowicy jaką masz.

A gdzie można kupić szklaną głowicę aa-bratka?

Wiem ze keg byłby lepszy ale zanim o nim pomyślałem to już miałem szybkowar kupiony.
A wszystko w szkle bo chce obserwowac cały proces, zalanie kolumny, jak powstaje jeziorko i ile leci z powrotem na wypełnienie.
Kostekm taka nasadke jak ja zaprojektowałem i chłodnice dimrotha zamówisz u każdego producenta szkła laboratoryjnego ja zamówiłem na www.kapilar.pl

@szlaczek1984 moim zdaniem ładnie to Ci wyszło. Jednak moje zdanie jest takie, że jeśli załapiesz bakcyla to i tak zrobisz sobie sprzęt o jakim pisze sono2020, po prostu apetyt rośnie w miarę jedzenia

Przyszła nareszcie szklana głowica abratka

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0fc ... e7cd0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/105 ... 69c5c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3c ... 68f80.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c6 ... ec872.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b6f ... 24fdd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a0 ... 9a437.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b26 ... d912f.html

A jutro zobaczymy jak pracuje

Ach i ta radość z podglądania.

Tak się zastanawiam jaki sens stosowania Aabratka, gdy wysokość nie jest ograniczeniem (bo przy tej kolumnie chyba nie jest).

Filmik z pracy kolumny i zdjęcia.

http://www.youtube.com/watch?v=BI_4zOBlX4E
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e92 ... 4e71d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/650 ... 6a4ef.html

Cześć
Zdanie winno chyba brzmieć: "filmik z pracy skraplacza", bo pracy kolumny nie zauważyłem. Jednak znając teorię rektyfikacji, nie trudno sobie ją wyobrazić. Gdyby kolega przedstawił proces zalewania kolumny, praca w zalaniu i wyjście z zalania, od początku rury do końca. O, to by było to, o co chodzi misiom. Ogólnie rzecz biorąc; popatrzeć tak, z przyjemnością, ale to szczęście jedno czy dwukrotne. Potem to strach i drżenie rąk przy kolejnym składaniu i myciu sprzętu. Nie ocieplona kolumna, to jak dla mnie, zła kolumna. To potężne efekty skraplania przy ściankach i ryzyko de-stabilizacji, przy jakichkolwiek ruchach powietrza otoczenia. To wielkie straty ekonomiczne, nie warte chyba oglądania procesu, jak kolumna nie jest w zalaniu. Bowiem, w ten czas nic się w niej nie dzieje. Mam tu na myśli, widoczne efekty. Idąc tym tropem, należało by ją ocieplić. To po co szkło? Ale w myśl zasady; "co komu do jemu, jak chałupa nie jego"?
PS
Wykonanie - super/hiper!!!!!!!!!!

Przy następnej próbie nagram proces zalewania kolumny. A jeśli chodzi o szkło to trzeba się z nim obchodzić delikatnie to fakt ale patrzeć mogę na nią podczas pracy godzinami i stać jak zahipnotyzowany. Ocieplenie moim zdaniem nie jest wcale potrzebne przez cała destylacje nie miałem żadnej destabilizacji kolumny. Temperatura była stała bez żadnych skoków podczas odbierania serca. Urobek to 2,4 litra w 3,5 godziny. Jeżeli bym destylował na otwartej przestrzeni to może wiatr miał by wpływ na prace kolumny ale kto tak robi niech podniesie rękę

szlaczek1984 pisze:Przy następnej próbie nagram proces zalewania kolumny.

Tylko następnym razem zrób filmik przy dobrym oświetleniu, bo poprzedni blado wypadł