Zmywak w nowej konfiguracji

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
61gaw
101%
101%
Posty: 374
Rejestracja: 2011-11-02, 10:52
Lokalizacja: Z osiedla nad stawem

Post autor: 61gaw » 2014-03-24, 22:28

Myślę, że niepotrzebnie piszesz o grawitacji.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2014-03-24, 22:32

Jeśli tak Sądzisz, to "przepraszam", że się wychyliłem................!
A Kol. magas, też powinien przeprosić?, bo wydaje się, że pisał o tym samym, tylko innymi słowami.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2014-03-24, 22:53

Kto ciekaw może sprawdzić, wystarczy podnieść jedną stronę kega parę centymetrów :wink: .

Szlumf
90%
90%
Posty: 629
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Szlumf » 2014-03-24, 23:16

W spiral-stilach rura jest po skosie. Tylko klasyczny to chyba bardziej pot-stil nie kolumna. Ale gdyby wsypać w rurę jakieś odpowiednie wypełnienie (szklane kuleczki?) i dać jakąś spiralę chłodzącą owiniętą wokół rury by móc choć trochę sterować refluksem to kto wie?
I taki o średnicy spirali 0,5m może mieć i kilkanaście metrów rury :D .

Awatar użytkownika
61gaw
101%
101%
Posty: 374
Rejestracja: 2011-11-02, 10:52
Lokalizacja: Z osiedla nad stawem

Post autor: 61gaw » 2014-03-24, 23:22

@magas- tu w małym stopniu ma do "gadania" grawitacja lecz inne czynniki.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2014-03-24, 23:36

@zbynekkk
Nie Wygaszaj! Wychodzi na to, że to podstawowe informacje i trzeba będzie zaczynać WSZYSTKO od początku!!!!!!!!

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2014-03-24, 23:37

To nie wina grawitacji, to wina tej cholernej ścianki, gdyby jej nie było :mrgreen: , ja nie mogę brać udziału w takich tematach, bo nie czuje się kompetentny i tylko głupoty przychodzą mi do głowy, a jak jeszcze ktoś da przykład spiral-stil gdy Spiryt szuka jak uzyskać 30 półek na jak najkrótszej rurze, to pójdę sobie zapalić.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-03-25, 07:30

magas37 pisze:Kibicuje Spiryt w experymentach, zastanawia mnie tylko dlaczego nie spróbowałeś jaki będzie % gdy zwilżysz wypełnienie, przez zalanie, bo do czegoś ten wziernik przecież masz,
Spróbowałem, a jakże. Niestety to nic nie zmienia bo zanim zacznę odbiór przez pół godziny kolumna się stabilizuje a więc wypełnienie jest zwilżone wystarczająco dobrze. Takie zalanie kolumny tylko ją destabilizuje.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2014-03-25, 09:07

Spirit pisze:Tym razem testy pakietów zmywakowych o gęstości 100g/l.
(...)
Najciekawsza była końcówka bo zazwyczaj zwiększam moc na koniec procesu czym uzyskuję spadek temperatury a tym razem zwiększenie mocy skutkowało wzrostem temperatury :roll:
Być może cały proces temperatura była za duża, ale to było tylko 1500W
Przy 300g/l zmywaków, przypuszczam że powstaje zalanie wypełnienia w końcówce procesu.
Chodzi o duży udział wody w parze wydobywającej się z kotła, która to mając znacznie większe napięcie powierzchniowe w porównaniu do etanolu zwyczajnie "zakleja" gęste wypełnienie.

Zjawisko o którym mowa, czyli spadek temperatury głowicy zapewne wiąże się z "korkiem" w wypełnieniniu, który to swoją masą zaczyna cisnąć w dół kolumny, tym samym powiekszając długość kolumny nad nim, w której panują teraz łagodniejsze warunki wymiany.
Czyli nad zalaniem przeplyw jest spokojny i dzięki temu zyskuje się kilka półek teoretycznych i stąd wzrost mocy destylatu (spadek temperatury głowicy).

Powyższe ma potwierdzenie w testowanych zmywakach, przy gęstości 100g/l.
Spiryt napisał iż osiągnoł na takim wypełnieniu nieznacznie większą moc destylatu.
A to, że zwiększenie mocy grzania pod koniec procesu, zaowocowało wzrostem temperatury głowicy, świadczy o braku wystąpienia zalania wypełnienia i swobodnym przemieszcaniu się par w kolumnie.
Zapewne analogicznie, zmiejszenie mocy grzania w takim przypadku, powinno przełożyć sie na wzrost mocy destylatu.

Spiryt
Skoro już wiadomo jak to działa, czyli że zalanie, jak też bardziej przewiewne wypełnie wpływa pozytywnie na moc destylatu, to może udało by się te dwie rzeczy razem połączyć.

Cel ustawił kolega Spiryt zakładając ten wątek - czyli jak największa moc z jak najkrótszej kolumny
cdn.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-03-25, 09:29

Właściwie to o wysokość kolumny mi nie chodzi a raczej o tak spreparowanego zmywaka by każdy mógł w domu zrobić go w identyczny sposób. Kiedyś mówiono o czochraniu zmywaka i każdy robił to po swojemu, jednemu wychodziło innemu znów nie.
Gdy pierwszy raz zrobiłem pakiety ze zmywaków to było przełomowe odkrycie. Okazało się że wystarczy 15 zmywaków by uzyskać 94%. Co ciekawe to wypełnienie ma jeszcze jedną zaletę. Nie przepuszcza większości zapachów. Jakie było moje zdziwienie gdy destylując grappę żaden zapach grappy nie przedostał się przez to wypełnienie. Wcześniej specjalnie dodawałem odrobinę grappy by ten zapach i smak przeszedł i pomimo 95+% poprzednie wypełnienie go nie zatrzymywało. W ostatnim teście na gęstości 300g/l zapach też przeszedł a na luźnych pakietach nie przechodzi. Przechodzi jeden zapach trudny do określenia, ale węgiel wyłapuje go w całości, tak że nie ma z nim problemu.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2014-03-25, 09:47

To teraz sobie trzeba wyobrazić, jak to te pary o np. 30% zawartości etanolu wędrują z kotła w górę kolumny.
Na przewiewnym wypełnieniu będą docierać wyżej, ale za to równomiernie, a na gęstym wypełnieniu będą powodować lokalne zalania, które destabilizują pracę kolumny.

Celem samym w sobie jest usunięcie z tych par możliwie jak największej ilości wody.
I im szybciej to zrobimy, tym pozostanie nam więcej wysokości kolumny na dokładne wyczyszczenie destylatu.

Analogicznie do "korka" o którym była mowa, trzeba by "zatkać" kolumnę już na jej wlocie z kotła, tak aby do jej wnętrza przedostawały się pary o możliwie jak największym udziale etanolu.
Zaś wypełnienie pozostawić przewiewnym i nie zalanym, co jeszcze bardziej podniesie nam moc destylatu.

Aby zablokować wodzie dostęp do wnetrza kolumny należało by na wejściu do niej zastosować wymiennik który natychmiast schłodzi pary wydobywajće się z kotła do wartości około 79*C.
Tym sposobem na wlocie do kolumny od razu byśmy mieli spirytus o mocy np. 90%.
I stan taki utrzymywał by się od początku do końca procesu.
Bo niby po jaką cholerę te smrody mają się pchać aż do połowy wysokości kolumny, albo i jeszcze wyżej.
Od razu łeb im u........


Tylko jak to wykonać teraz praktycznie?
Jeden z przykładów:
Wymiennik płytowy wstawiony miedzy kolumną a kotłem. (około 25cm wysokości)
Jego druga strona połączona poprzez pompę z naczyniem wyrównawczym i chłodnicą z auta.
Do wentylatora chłodnicy zastosowany np. sterownik PAMEL z załączona funkcją PID.
Ustalamy np. 78,5*C na sterowniku i myślę że z tolerancją +,- 0,2*C utrzymamy tą wartość.
To co trafia do kolumny miało by w takim układzie około 93%.
Reszta od razu skapywała by z powrotem do gara.

Czy warto?
Nie wiem.
Osobiście cenię prostotę, a taki sam efekt można uzyskać wydłużając kolumnę, o czym już wspominałem.
Jak się nie podoba po ścianie, to niech będzie typu zyg-zag nad kotłem, albo jak już ktoś wspominał na spiralkę.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez stratos, łącznie zmieniany 1 raz.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-03-25, 09:54

Wymiennik nie da rady bo są to mieszaniny azeotropowe rozdzielne wyłącznie poprzez odparowanie i ponowne skroplenie a więc destylacje.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
ryba82
101%
101%
Posty: 391
Rejestracja: 2009-11-16, 08:14

Post autor: ryba82 » 2014-03-25, 10:24

Kolego Spirit.
Nawet długa stabilizacja kolumny nie zwilży wypełnienia tak dobrze jak jej zalanie.
Po krótkim zastanowieniu, może w twojej konfiguracji wypełnienia jest inaczej, może stabilizacja tak samo dobrze zwilża wypełnienie jak zalewanie kolumny, choć nie sądzę.
Pozdrawiam.
Człowiek nie wielbłąd i napić się musi.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-03-25, 10:28

Dobra, zrobię testy następnym razem.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-04-06, 15:32

Pakiety wyjęte, przecięte jeszcze na pół i lekko ubite, ale naprawdę lekko. Cóż, temperatura ciągle oscyluje w okolicy 76,2 ale teraz to stabilne 72,2 aż do końca procesu. Moc około 94%, podłączyłem 3500W i nie zalewało.

Chyba to wszystko co można wydusić z tej konfiguracji zmywaków.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości