Ponowna destylacja przedgonów / ślepotki?
Ponowna destylacja przedgonów / ślepotki?
Witam,
uzbierało mi się prawie 3l przedgonów / ślepotki, "trąchającej" prawidłowo acetonem, ale prawdopodobnie zawierające jeszcze i etanol.
Więc pytanie: czy jest sens, puścić to na kolumnę, odbierając co 50ml "do decyzji" i odzyskać? Najpierw po zapachu, dopiero jak prawidłowy, 2ml + woda do testu smakowego.
Zakładając, że WIĘKSZOŚĆ, będzie feee.
Czas mam, prąd II taryfowy, najgorzej z cierpliwością
uzbierało mi się prawie 3l przedgonów / ślepotki, "trąchającej" prawidłowo acetonem, ale prawdopodobnie zawierające jeszcze i etanol.
Więc pytanie: czy jest sens, puścić to na kolumnę, odbierając co 50ml "do decyzji" i odzyskać? Najpierw po zapachu, dopiero jak prawidłowy, 2ml + woda do testu smakowego.
Zakładając, że WIĘKSZOŚĆ, będzie feee.
Czas mam, prąd II taryfowy, najgorzej z cierpliwością
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Na razie to ma "kwalifikację" "podpałka/rozpuszczalnik",
pytanie, czy można (jest sens) coś odratować.
Jaki potencjalny uzysk?
5%, 10%, 20-25%?? więcej nie śmiem marzyć.
Muszę kiedyś zmierzyć moją "granicę cierpliwości" 1-2 krople / sek, ile to ml/min.
pytanie, czy można (jest sens) coś odratować.
Jaki potencjalny uzysk?
5%, 10%, 20-25%?? więcej nie śmiem marzyć.
Muszę kiedyś zmierzyć moją "granicę cierpliwości" 1-2 krople / sek, ile to ml/min.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nic nie podpowiesz?maria-n pisze:MUSISZ!
Kropla cieczy o określonej lepkości ma chyba w polu grawitacyjnym / ciśnieniu ziemskim określoną objętość?
Czy już zupełnie fizykę zapomniałem? :O
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
...
Wiesz, z 3l uzysk 10% byłby OK.... temu pytam. (czas mam, zakładam 4-6h na dobę).
Wiesz, z 3l uzysk 10% byłby OK.... temu pytam. (czas mam, zakładam 4-6h na dobę).
Ostatnio zmieniony 2014-03-25, 22:35 przez laurentp, łącznie zmieniany 1 raz.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
300 ml....hmm.
Na bogato dajmy na to kilo cukru potrzeba. Koszt 2,50 zł.
Nawet na 2 taryfie to tylko 6 kWh, 3 h pracy kolumny 2kW, ledwo co się zacznie odbiór. A odbiór będzie musiał być mizerny żeby odseparować przedgony od spirytu. Na oko 50 ml/h to już będzie szybko. Tym tempem 3l będą kapać przez 60 godzin. Mamy już ok. 24 zł za sam prąd. A jak jeszcze będziesz to robił etapami to dodaj 10-15 rozgrzewek wsadu, kolejne złotówki.
PS Nie cytuj mnie zaraz w następnym poście.
Na bogato dajmy na to kilo cukru potrzeba. Koszt 2,50 zł.
Nawet na 2 taryfie to tylko 6 kWh, 3 h pracy kolumny 2kW, ledwo co się zacznie odbiór. A odbiór będzie musiał być mizerny żeby odseparować przedgony od spirytu. Na oko 50 ml/h to już będzie szybko. Tym tempem 3l będą kapać przez 60 godzin. Mamy już ok. 24 zł za sam prąd. A jak jeszcze będziesz to robił etapami to dodaj 10-15 rozgrzewek wsadu, kolejne złotówki.
PS Nie cytuj mnie zaraz w następnym poście.
robię tak (z 15 l cukrówki+- pogony)Marcel77 pisze:300 ml....hmm...
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Ktoś na forum kiedyś napisał- "nigdy nie dolewam przedgonów do następnej destylacji, tylko wykorzystuję to jako techniczny do innych celów" I ja się tego trzymam, każdą kroplę którą odbieram jako przedgon wylewam i zapominam... Piszesz że masz czas i dobrze, ale postaraj się go wykorzystać do celów ulepszających to co zrobiłeś i wydaje Ci się, że to już jest bardzo dobre. Kiedy napiszesz że to Ci się udało, na pewno posypią się gratulacje, a przedgon to coś z czym każdy walczy- to coś co niepotrzebne....Daruj sobie.
Nie wiem kto to napisał ale ja też mam to samo zdanie. Idzie lato, podpałka do grilla z przedgonów lepsza niż te wynalazki na bazie ropy naftowej.greg0004 pisze:Ktoś na forum kiedyś napisał- "nigdy nie dolewam przedgonów do następnej destylacji, tylko wykorzystuję to jako techniczny do innych celów"
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Jakoś tak mi wyszło. Nie mam poparcia w eksperymencie ale przypominam, że Laurent chce odzyskać spiryt z 3l stężonego przedgonu, nie nastawu ani surówki. Jak będzie teoretycznie wyglądało rozdzielenie mieszaniny o niewielkiej zawartości spirytusu za to z dużą zawartością substancji o podobnej lotności do niego ? Trzeba będzie dać duży refluks żeby spirytus był niżej w kolumnie a wyżej przedgony. Stąd wychodzi mały odbiór.
A swoją drogą jak jest go tam te 10%, czyli 300 ml to z testów Akasa wynika że akurat podobne ilości to zostają na wypełnieniu.
Może się mylę, jak ktoś lepiej się czuje w temacie rektyfikacji takich mieszanin niech mnie skoryguje. Albo Laurent niech czyni testy dla potomnych.
A swoją drogą jak jest go tam te 10%, czyli 300 ml to z testów Akasa wynika że akurat podobne ilości to zostają na wypełnieniu.
Może się mylę, jak ktoś lepiej się czuje w temacie rektyfikacji takich mieszanin niech mnie skoryguje. Albo Laurent niech czyni testy dla potomnych.
Dupa blada nie testy, to posrany pomysł. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś odrzuca pierwsze 0,5l po przedgonie, bo uważa, że jeszcze się czyści skraplacz, głowica i to można destylować jak się dużo nazbiera. Destylować zagęszczony przedgon to w imię czego, tak sobie pomyślałem, że lepiej nie odbierać przedgonu, wtedy nam się nie nazbiera, nie będziemy ryzykować, tracić czasu i pieniędzy na przerobienie tego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości