Druga destylacja z kawą

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
Daro1003
40%
40%
Posty: 69
Rejestracja: 2014-09-21, 15:35
Lokalizacja: Szerzyny
Kontaktowanie:

Druga destylacja z kawą

Post autor: Daro1003 » 2015-08-15, 16:13

Witam
Czy próbował ktoś dodać do kega przy drugiej destylacji kilka łyżek parzonej kawy, lub rozpuszczalnej ? Ciekawi mnie czy zostanie zapach lub posmak.

Planowałem zrobić to tak:
1. Reaktyfikować na Aabratku dwa kegi 50l
2. Odebrany spirytus rozcieńczyć 1l 95% na 3l wody i dodać powiedzmy na keg 50l z 5 łyżek mielonej kawy.
3. Odebrać przedgon na całej kolumnie po czym wygasić sprzęt i dać głowice na katalizator i dalej ciągnąc na otwartym zaworku.

Co koledzy myślicie ma to jakiś sens ?
Ostatnio zmieniony 2015-08-15, 19:29 przez Daro1003, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2015-08-15, 19:31

Cześć
A co chcesz uzyskać?
Polak potrafi !!!

Fenol
101%
101%
Posty: 230
Rejestracja: 2006-02-03, 16:43

Post autor: Fenol » 2015-08-15, 19:32

Można w podobny sposób robić tzw. przekropy lub "białe nalewki".
Bierze się aromatyczny surowiec, zalewa bardzo dobrym spirytusem rozcieńczonym do 60-70%, maceruje kilka dni i na pot stilla.
Później można rozcieńczyć i delikatnie dosłodzić.
Robiłem z kawy, kakao, czarnych porzeczek, czarnego bzu i malin.
Wychodzą zacne napitki, polecam.
Mała uwaga, po każdym surowcu (zwłaszcza po kawie) czeka cię baaaaardzo dokładnie szorowanie sprzętu, zapach potrafi się przedostać do następnych wsadów. ;)

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2015-08-15, 21:44

Kolega Fenol zaproponował bardzo skuteczną metodę produkcji wódek smakowych stosowaną przez Polmos i inne koncerny alkoholowe. Dodam tylko, że odbiór z pot stila prowadzi się metodą organoleptyczną rozdzielając przedgon, serce i pogon. Nastepnie uzyskane produkty miesza się w odpowiednich proporcjach z wodą. Pogon w większości wraca do następnej destylacji
Maceracja trwa kilka dni. Maceruje się różne zestawy świerzych owoców i ziół z 60% spirytusem najwyższej jakości.Destyluje się wszystko razem bez odcedzania. Cały macerat spuszcza się grawitacyjnie do miedzianego kotła pot stila z łabędzią szyją
Technologię oglądałem w jednym mazowieckim Polmosie.
Nie powiem gdzie bo mnie już tam nie zapraszają :nie_wiem
Ostatnio zmieniony 2015-08-15, 21:49 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Daro1003
40%
40%
Posty: 69
Rejestracja: 2014-09-21, 15:35
Lokalizacja: Szerzyny
Kontaktowanie:

Post autor: Daro1003 » 2015-08-16, 14:25

Bardzo ciekawy sposób.
Możesz kolego Fenol podać jakieś proporcje ? Dla czarnego bzu, kawy i malin by mnie interesowało ponieważ mam dostęp właśnie do tych surowców. Jeśli chodzi o kawę jaką proponujesz rozpuszczalną czy parzoną ?

Co do czyszczenia sprzętu myślałem o zakupie kega 30l właśnie do takich celów. Może i warto by pomyśleć o typowym pot-stilu o takim przeznaczeniu.

Fenol
101%
101%
Posty: 230
Rejestracja: 2006-02-03, 16:43

Post autor: Fenol » 2015-08-16, 20:25

Daro1003 pisze:Bardzo ciekawy sposób.
Możesz kolego Fenol podać jakieś proporcje ? Dla czarnego bzu, kawy i malin by mnie interesowało ponieważ mam dostęp właśnie do tych surowców. Jeśli chodzi o kawę jaką proponujesz rozpuszczalną czy parzoną ?
Żadna tajemnica, pomysł wziąłem od Ćwierczakiewiczowej.
Przy "nalewkach" z kawy i z kakao brałem po 0,5kg na 2L 70% spirytusu.
Do destylacji jeszcze 0.5l wody.
Destylacja powolna (po kropelce) z podziałem na frakcje
Rozcieńczanie, kupaż i dosładzanie (glukozą) do smaku.
Przy "nalewce" czarny bez+malina było po około 0,7kg owoców i 2L 96% spirytusu, dalej jak wyżej.

Bardzo ważna jest jakość surowców
spirytusu, musi być idealny (po rozcieńczeniu ciepłą wodą do 20% i natychmiastowej próbie żadnych smrodków i obcych smaków ).
kawa - ziarnista świeżo palona i świeżo mielona, aromat ma urywać łeb ;)
kakao - czarne gorzkie, (bez mleka, cukru, wypełniaczy i innych gooowien aromatyczno-smakowych) w składzie ma być tylko proszek kakaowy, ja używałem van Houtena.
maliny - jesienne aromatyczne, mogą być naturalnie podeschnięte.
czarny bez - oczywiście odszypułkowany i przebrany, bez zielonych części.
Daro1003 pisze: Co do czyszczenia sprzętu myślałem o zakupie kega 30l właśnie do takich celów. Może i warto by pomyśleć o typowym pot-stilu o takim przeznaczeniu.
I to jest poprawne podejście przy większych wsadach, mały keg i krótka kolumna bez wypełnienia załatwia sprawę.
Do eksperymentów idealnie sprawdza się szklany zestaw do destylacji prostej ;)

Awatar użytkownika
Daro1003
40%
40%
Posty: 69
Rejestracja: 2014-09-21, 15:35
Lokalizacja: Szerzyny
Kontaktowanie:

Post autor: Daro1003 » 2015-08-17, 10:07

Nie mam doświadczenia w szkle ani zbyt pojecia. Możesz kolego polecić jakiś zestaw żebym miał jakies rozeznanie ponieważ chciałby właśnie sklecić sprzęt pod coś takiego. Jakie powinno byc wyprowadzenie z kega?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Daro1003, łącznie zmieniany 1 raz.

Fenol
101%
101%
Posty: 230
Rejestracja: 2006-02-03, 16:43

Post autor: Fenol » 2015-08-17, 16:51

Daro1003 pisze:Nie mam doświadczenia w szkle ani zbyt pojecia. Możesz kolego polecić jakiś zestaw żebym miał jakies rozeznanie ponieważ chciałby właśnie sklecić sprzęt pod coś takiego.
U mnie sprawdza się 30L keg i 1m miedziana kolumna bez wypełnienia z prostą chłodnica, a jeśli chodzi o szkło, to 6L kolba kulista, nasadka destylacyjna i chłodnica prosta całość z połączeniami szlifowanymi.
Daro1003 pisze: Jakie powinno byc wyprowadzenie z kega?
Szczelne :twisted:

Awatar użytkownika
Daro1003
40%
40%
Posty: 69
Rejestracja: 2014-09-21, 15:35
Lokalizacja: Szerzyny
Kontaktowanie:

Post autor: Daro1003 » 2015-08-17, 17:28

Chłodnicę tez masz miedziana? A jakie masz polaczenia elementów lutowane?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Daro1003, łącznie zmieniany 1 raz.

Fenol
101%
101%
Posty: 230
Rejestracja: 2006-02-03, 16:43

Post autor: Fenol » 2015-08-18, 08:22

Daro1003 pisze:Chłodnicę tez masz miedziana? A jakie masz polaczenia elementów lutowane?
Chłodnica miedziana prosta (Liebiga) około 80cm, połączenia lutowane lutem bezołowiowym. Kolumna ze śrubunkiem do kega, to jedna część, głowica z chłodnicą to druga.
Załączniki
Kopia elementy kolumny cut.jpg

Awatar użytkownika
Daro1003
40%
40%
Posty: 69
Rejestracja: 2014-09-21, 15:35
Lokalizacja: Szerzyny
Kontaktowanie:

Post autor: Daro1003 » 2015-08-18, 10:24

Chyba zakupie kompletny juz zestaw. Kolumna plus ocieplony keg 30l z grzałka 2x2kW ta do grzania wsadów owocowych z regulatorem i zaworem spustowym 1 cal to koszt 1 100zl i do tego jeszcze mam ochotę na papuge i byłby fajny sprzęcik do robienia różnych smakowych trunków.
Jak zacznę kombinować z kupnem mega następnie muszę szukac spawacza itd za dużo problemów lepiej kupic gotowy zestaw.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości