Katalizator miedziany

[bolekr]

Ja pociąłem 10 metrów fi 6 i wyszło mi około 0,8 litra.

Czy to aż tyle wychodzi?? Matko DROGO!!!

[OLO 69]

Jeżeli nad sprężynkami miedzianymi będzie dobrze zabezpieczone wypełnienie aby nie "parło" na nie i dodatkowo sprężynki miedziane nie będą ugniatane na "siłę" w kolumnie, to nie zauważyłem ,aby jakoś szczególnie łatwo się zalewały.Tym bardziej,że mają wymiar raczej większy od stalowych.Moje z tego co kojarzę mają wymiar długość 9 mm oraz średnicę 4,5 mm.
Pzdr.

[bolekr]

Oluś otóż ja zauważyłem coś innego Miałem kiedyś sprężynki na górze. I po kilkunastu gotowaniach zauważyłem że zaczęło mi zalewać kolumnę na tych sprężynkach(być może miałem jakieś miękkie). Dlatego szukam alternatywnych rozwiązań.

[Gladiator_86]

Z tego co gdzieś wyczytałem to zalewanie kolumny zaczyna się właśnie od góry. Nie pamiętam w którym temacie to było.

[OLO 69]

@bolekr
Ja przed każdym procesem wsypuję miedź świeżo trawioną.Dlatego pewnie po jednym procesie nie za wiele się ubijają.
A Ty w ogóle ich nie trawisz i nie wyjmujesz z kolumny?Czy wytrawiałeś w kolumnie?
Pzdr.

[bolekr]

Ale nie chodzi mi czy zalewanie jest od dołu czy od góry. Mi po prostu zaczęło zalewać kolumnę przez sprężynki miedziane. Mimo tego że były u góry. A zalewanie zgadza się że następuje od góry.
Tu jest fajna stronka z przelicznikami rur różnego rodzaju i ich masy.

[ Dodano: 2012-03-25, 23:01 ]
Olo 69 ja trawiłem w kolumnie. Odkręcałem katalizator, wkładałem korek na spód i zalewałem od góry. Później wszystko przemywałem. Aha i ja nie trawię po każdej destylacji. Raz na pięć! Gdybym wyjmował sprężynki do trawienia to pewnie by kolumny nie zalewało.

[wajzer]

@Drgranatt
Mylisz się mam teraz o podobnych parametrach tylko zwinięte z drutu i działa poprawnie
@ Cemik
Ja jakoś żadnej strony nie widzę

[magas]

Ja też chcę trawić miedź w kolumnie, mam rurę długości 50cm do owocówek, wypełniona sprężynkami miedzianymi mieszanymi tzn 30cm malutkich takich +-3mm, jakie robił nasz kolega Plipek1 na początku plus 20cm tych wielkich, długich jakie ma teraz w ofercie, wszystko razem wymieszałem. Jestem zmuszony trawić po każdej destylacji, bo śmierdzą, mimo płukanki prysznicowej, która zmywakom i sprężynką z ko wystarczała. Trawienie w samym kwasku może wystarcza, może na dwa trzy razy, ale za którymś razem już trzeba dolać perhydrolu, jeśli ktoś zaleje kolumnę ciepłą wodą z kwaskiem i ma zamiar nalać tam perhydrol, to najpierw proszę ustawić kamerę, by nagrać to wydarzenie, a będzie co nagrywać

[bolekr]

Przy owocówkach to bardzo prawdopodobne że trzeba trawić po każdej destylacji. Nagraj to obejrzymy

[Legion]

Ja trawię nie po ale przed każdym nowym przebiegiem.
Przyznam, że np po zbożówkach jest co trawić. Pakiet mam dość pasownie zrobiony więc przy wkładaniu i wyjmowaniu do trawienia się trochę niszczy.
Też może zacznę trawić w kolumnie.

[lech.zywiec]

Dotychczas przerabiam tylko cukrówki. Sprężynki mam na górze. Po 15 procesach wyjąłem katalizator do wytrawienia. Okazało się, że tylko 3-4cm od dołu było czarne. Reszta jak nowe.

[magas]

Już to przerabiałem w wielkiej kolbie laboratoryjnej, mimo że wsad zalany kwaskiem zajmował objętościowo 20 może 30% powierzchni kolby, to po dolaniu perhydrolu napierdzielało z kolby pianą i dymem jak u czarownicy kiedy dorzuca powiekę komara i kolano stonogi, tyle że czarownica nie robi tego na panelach w pokoju

[magas]

To jeszcze coś dopiszę, moja miedź tak elegancko reaguje, że gdy wsypię ją do kolumny, a potem podłącze prysznic do głowicy na kilka minut, to już widać reakcję, a wsypywałem lśniąco błyszczącą, więc nie wiem jak to jest, że koledzy po kilku procesach mają jeszcze czystą.

[Legion]

Muszę przyznać, że mój miedziany pakiet reaguje bardzo podobnie.

[lech.zywiec]

Magas, też byłem zdziwiony, jak to zobaczyłem. Ale nic na to nie poradzę, było tak jak napisałem.