Rozważania teoretyczne dotyczące przedgonów
Może nie koniecznie na temat ale jeszcze jedna kwestia. Czy rektyfikacja (jeden lub dwa przebiegi) na kolumnie usunie zawsze wszystkie niedoskonałości nastawu? Chodzi mi o np. gorzki smak z pestek, drożdżowe posmaki itd.
Oczywiście zakładamy, że poprawnie jest odebrany przedgon i nie ma w urobku pogonów.
Oczywiście zakładamy, że poprawnie jest odebrany przedgon i nie ma w urobku pogonów.
- stratos
- 101%
- Posty: 682
- Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
- Kontaktowanie:
Nie, nie usunie.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
Jeśli rektyfikacja załatwiła by wszystkie problemy to i w przemysłowych gorzelniach robili by raz. Ale to jest trudne bo wiele substancji odpadowych ma prawie, taką samą temperaturę wrzenia, co etanol. Chyba najważniejsze jest dobre przygotowanie nastawu, nie przegrzanie go, Blg. poniżej 24 a najlepiej 21. A w naszym przypadku dobre rozcieńczenie do II gotowania i to żeby nie być za chytrym podczas dzielenia frakcji. Tu raczej każdemu chodzi o otrzymanie najlepszego produktu.
Drożdże to ogon,
łatwo się go pozbyć na kolumnie, z mojego doświadczenia. Albo węgiel też pomaga.
Gorzej z przedgonem: "aceton"... Jak pisał maria-n "1ml zepsuje 1l dobrego spirolu".
Z wsadu 20-25l, 0.6l przedgonu, w tym może(!, będę testował) 0.2l do recyklingu, reszta (świetny) "rozpuszczalnik techniczny", 0.5-0.6l pogonu (recykling), reszta "spożywcza". Do nalewek po 2 przebiegu. Z colą po 1 ;p
łatwo się go pozbyć na kolumnie, z mojego doświadczenia. Albo węgiel też pomaga.
Gorzej z przedgonem: "aceton"... Jak pisał maria-n "1ml zepsuje 1l dobrego spirolu".
Z wsadu 20-25l, 0.6l przedgonu, w tym może(!, będę testował) 0.2l do recyklingu, reszta (świetny) "rozpuszczalnik techniczny", 0.5-0.6l pogonu (recykling), reszta "spożywcza". Do nalewek po 2 przebiegu. Z colą po 1 ;p
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Witam.
Czytam i czytam, a im więcej czytam tym bardziej skołowany jestem.
Mam wiekowego pot still'a, destylowałem dopiero kilka razy. Nie jestem chytry na ml więc i staram się nie zbierać za wcześnie ale i nie przeciągać destylacji do 30% bo to śmierdziel jest, a pomimo drugiej destylacji ciężko już ten smród wyrugować. Aby wykorzystać w pełni moc sprzętu oraz Waszą wiedzę chciałbym owego podsumowanie. Co w jakiej kolejności i mniej więcej ile czego i w której destylacji.
Będę super wdzięczny. Jeśli zaśmiecam to proszę usunąć ten post.
Niech moc będzie z wami.
Czytam i czytam, a im więcej czytam tym bardziej skołowany jestem.
Mam wiekowego pot still'a, destylowałem dopiero kilka razy. Nie jestem chytry na ml więc i staram się nie zbierać za wcześnie ale i nie przeciągać destylacji do 30% bo to śmierdziel jest, a pomimo drugiej destylacji ciężko już ten smród wyrugować. Aby wykorzystać w pełni moc sprzętu oraz Waszą wiedzę chciałbym owego podsumowanie. Co w jakiej kolejności i mniej więcej ile czego i w której destylacji.
Będę super wdzięczny. Jeśli zaśmiecam to proszę usunąć ten post.
Niech moc będzie z wami.
A gdzie tu jest śpirytus????
Jak masz pot-stilla, to na "śmierdziucha" ("ogon") pomaga filtr(owanie) węglem aktywnym.amateur pisze:...ale i nie przeciągać destylacji do 30% bo to śmierdziel jest, a pomimo drugiej destylacji ciężko już ten smród wyrugować...
Miałem taki, 1.5m rury chyba fi 50, w przeciwprądzie (zasilana dołem) i b.dużo dawało. 1l/h na mrozie (bo skuteczniej jak na ciepło) "samo" utrzymywało.
Albo zmień na kolumnę, ale to sporo większy wydatek (i nauka).
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Witam, dlaczego w drugim gotowaniu taka apteka dokładnie 18%? w innym wątku pisane było, że w II gotowaniu najpierw 55%, pod odebraniu przedgonu, rozcieńczenie do 20%,Drupi pisze: II- gotowanie po godzinnej stabilizacji odbierz też 200 ml. przedgonu ale to też na dolewkę do cukrówki. Potem serce. A jeśli masz obniżony odbiór, to w czasie odbioru serca z obniżonego ustaw zaworek w głowicy tak, żeby cały czas leciała 1 kropla na 5 do 10 sekund. Tak do połowy procesu. Otrzymasz taki produkt że ho ho.
Ważne: drugie gotowanie w rozcieńczeniu do 18%.
a tu masz - 18? Możesz to uzasadnić proszę?
A jak rozcieńczacie do 18-20% to dolewacie wrzątek? Aby nie czekać aż kociołek to zagrzeje, czy jak?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bil3891, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile przedgonu i pogonu
Witam kolegów. Mój sprzęt to standardowy Aabratek bez dodatkowych odbiorów. Czytam różne wątki na temat przedgonów i pogonów, eksperymentuje też od dłuższego czasu stosując poznane "recepty" i nadal mam wątpliwości czy to dobrze robię.
Stabilizuję kolumnę około 30 minut i odbieram kropelkowo przedgon około 1 godzinę lub dłużej jeśli zapach nadal jest... zły, po czym kolejny raz stabilizuje około 30 minut i odbieram gon.
Jeśli chodzi o pogon to pod koniec całego procesu stopniowo zmniejszam odbiór tak, aby temperatura termometru na dole kolumny była stabilna i dzięki temu produkt cały czas jest czysty (przynajmniej tak mi się wydaje). Destylacje przeprowadzam zawsze 2 razy bez węgla. Poczytałem, że przy dobrze odebranych przedgonach i pogonach powinno to wystarczyć na takiej kolumnie jaka mam. Jednak nie dane mi było kosztować innej tego rodzaju gorzałki. Cały czas mam nieodparte wrażenie, że gorzałka może być łagodniejsza (mniej ostra). Czy w tym procesie można jeszcze coś poprawić, poza stosowaniem węgla, regulacji grzania też nie posiadam. Stosowana woda to ŻYWIEC źródlana, stosowana tutaj przez wielu i polecana.
Stabilizuję kolumnę około 30 minut i odbieram kropelkowo przedgon około 1 godzinę lub dłużej jeśli zapach nadal jest... zły, po czym kolejny raz stabilizuje około 30 minut i odbieram gon.
Jeśli chodzi o pogon to pod koniec całego procesu stopniowo zmniejszam odbiór tak, aby temperatura termometru na dole kolumny była stabilna i dzięki temu produkt cały czas jest czysty (przynajmniej tak mi się wydaje). Destylacje przeprowadzam zawsze 2 razy bez węgla. Poczytałem, że przy dobrze odebranych przedgonach i pogonach powinno to wystarczyć na takiej kolumnie jaka mam. Jednak nie dane mi było kosztować innej tego rodzaju gorzałki. Cały czas mam nieodparte wrażenie, że gorzałka może być łagodniejsza (mniej ostra). Czy w tym procesie można jeszcze coś poprawić, poza stosowaniem węgla, regulacji grzania też nie posiadam. Stosowana woda to ŻYWIEC źródlana, stosowana tutaj przez wielu i polecana.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Johny34, łącznie zmieniany 1 raz.
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Ile przedgonu i pogonu
Odbierz pół litra ze środka procesu, zrób wódkę i porównaj ją z tym co uzyskujesz 'starszym' sposobem. Najlepiej wykonaj to w ślepym teście.Johny34 pisze:Cały czas mam nieodparte wrażenie, że gorzałka może być łagodniejsza (mniej ostra).
Ostatnio zmieniony 2017-03-21, 16:23 przez Citizen Kane, łącznie zmieniany 1 raz.
- stratos
- 101%
- Posty: 682
- Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
- Kontaktowanie:
Dłuższy czas stabilizacji, pozwoli na skuteczniejsze odebranie przedgonów.
Jeśli jednak mowa o doznaniach typu piekący destylat, to proponował bym sprawdzić pod tym względem samo serce - tak jak to opisał @CK
Jeśli jednak mowa o doznaniach typu piekący destylat, to proponował bym sprawdzić pod tym względem samo serce - tak jak to opisał @CK
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości