Rozważania teoretyczne dotyczące przedgonów

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
akwafun
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2015-11-07, 23:01

Rozważania teoretyczne dotyczące przedgonów

Post autor: akwafun » 2016-12-05, 21:46

Witajcie, mam czysto teoretyczne pytanie dotyczące przedgonów. Wiele kolumn posiada termometry w głowicy i w okolicach 10 półki w kolumnie. Po ustabilizowaniu obydwa wskazania się stabilizują (w głowicy wskazanie jest przeważnie wyższe), co świadczy o przedgonach.

I teraz - czy jeżeli odbierając przedgon temperatura głowicy zrówna się z temperaturą kolumny, to świadczy to o końcu przedgonów? Czy można się tym tak sugerować, czy raczej o niczym to nie świadczy?

Pako23
101%
101%
Posty: 52
Rejestracja: 2016-06-24, 22:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Pako23 » 2016-12-05, 22:18

Powiem tak można odbierac przedgon na temp w głowicy musi ona uzyskać jak najwyzsza mozlowa temp.

Czyli zaczynasz proces jest tam załózmy 77.5 spuszczasz jeziorko temp rośnie do 77.7 zakrecasz jeziorko stabilizujesz np 15 min i temp maleje do 77.6 (sa to przykładowe tamp) oznacza to ze masz w głowicy przedgon.
Raczej temp na gorze nie zrowna Ci sie z ta na 10 połce na gorze zawsze bedzie mniejsza.
Ostatnio zmieniony 2016-12-05, 23:16 przez Pako23, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Rozważania teoretyczne dotyczące przedgonów

Post autor: Citizen Kane » 2016-12-05, 23:16

akwafun pisze:temperatura głowicy zrówna się z temperaturą kolumny
Nie zrówna się.

akwafun
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2015-11-07, 23:01

Post autor: akwafun » 2016-12-07, 18:19

Czyli - gdy nie mamy pewności czy jest już koniec przedgonu spuszczamy jeziorko. Temp na głowicy wzrośnie. Jeżeli po zamknięciu odbioru i krótkiej stabilizacji temp jest stała - brak przedgonów, jeżeli spadnie znaczy, że mamy przedgon. Wtedy można ponownie opróżnić jeziorko, ponownie zakręcić i krótko stabilizować obserwując wskazania temp. w głowicy aż do pozbycia się przedgonów... Czy to dobry tok myślenia?

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2016-12-07, 21:43

Ja nie używam termometru w głowicy. Moim termometrem jest mój nos. Zapach przedgonu a spirytusu wyłapuje bez problemu. Oczywiście wącham po rozrobieniu pół na pół z wodą.
OLO 69

Pako23
101%
101%
Posty: 52
Rejestracja: 2016-06-24, 22:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Pako23 » 2016-12-07, 21:53

Akwafun to nie dokonca tak to działa:) masz podgląd na temp ale jesli nie masz obniżonego odbioru to raczej musisz wąchać.

Drupi
40%
40%
Posty: 88
Rejestracja: 2016-09-07, 07:03

Post autor: Drupi » 2016-12-09, 19:44

Za pomocą temperatury nic nie wymodzisz, bo przedgony to jest kilka substancji które mają jednak różne temperatury wrzenia, i w zależności jakich ci grzybki wyprodukują to cię może wprowadzić w błąd jeśli tym się kierujesz. Najlepiej wąchaj, próbuj, a najlepiej zrób tak:
pierwsze gotowanie - godzinę stabilizuj, po czym pierwsze 200 ml. przedgonu wylej, następnie 300 ml. przedgonu odbierz na dolewkę, do następnej cukrówki, ale- NIE- do II gotowania!
II- gotowanie po godzinnej stabilizacji odbierz też 200 ml. przedgonu ale to też na dolewkę do cukrówki. Potem serce. A jeśli masz obniżony odbiór, to w czasie odbioru serca z obniżonego ustaw zaworek w głowicy tak, żeby cały czas leciała 1 kropla na 5 do 10 sekund. Tak do połowy procesu. Otrzymasz taki produkt że ho ho.
Ważne: drugie gotowanie w rozcieńczeniu do 18%.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.

akwafun
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2015-11-07, 23:01

Post autor: akwafun » 2016-12-09, 22:13

Czyli co, można przyjąć, że po odebraniu około 0,5 litra (3 krople/sekundę) mamy cały przedgon odebrany, bez względu na to czy jedziemy cukrówkę, czy coś owocowego? A powiedzcie jeszcze jaka temperatura wody chłodzącej powinna być na wyjściu głowicy, aby nie przesadzić i niepotrzebnie nie lać na siłę w nadmiarze...

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2016-12-09, 22:24

Mam wrażenie czasem że osoby piszącego nigdy nie odebrały porządnie litra czy dwóch. Czytając ten temat mam taką pewność.
Powiem tak do odbioru przedgonu nie jest potrzebny termometr tylko czas i własne zmysły. Jeśli chodzi o prostą automatykę swych działań to tak się nie da, że temperatura nam wszystko powie albo, że odbierzemy z zapasem i mamy po przedgonach. Tylko nos i praktyka Ci to powie że przedgonów brak.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

akwafun
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2015-11-07, 23:01

Post autor: akwafun » 2016-12-09, 23:07

mlody pisze:Mam wrażenie czasem że osoby piszącego nigdy nie odebrały porządnie litra czy dwóch. Czytając ten temat mam taką pewność.
Nie mylisz się kolego, stąd czytam i pytam...

I jeszcze jedno pytanie z serii tych prostych. Chodzi o "wietrzenie" świeżego destylatu. Wiele źródeł zaleca pozostawienie na około 24h świeżego urobku niczym nie przykrytego - celem - no właśnie, po co? Co to wniesie do destylatu poza tym, że jego spora część nam najzwyczajniej wyparuje?

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2016-12-09, 23:25

Ja nie mam magasa uroku ale na oba pytania odpowiem.
Nie.
Nie.
PS. Po co wierzyć?
Jak spierdolisz to tlen Ci nie pomoże.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

Awatar użytkownika
berni
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2009-11-16, 19:47
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: berni » 2016-12-10, 01:12

Młody zgadzam się z tobą w 100%. ps.pozdro :)
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny - więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!

yoyo
40%
40%
Posty: 78
Rejestracja: 2014-09-24, 23:33

Post autor: yoyo » 2016-12-14, 20:30

Ja w mojej rurce 2m wypełnienia miałem termometr w okolicach 10 półki, i dwa na górze właśnie pomocne przy odbieraniu przedgonu. Pierwszy około 20cm poniżej górnego poziomu wypełnienia a drugi w głowicy przy wejściu par, termometry oczywiście dokładne do 0,02 stopnia. Po stabilizacji różnica między nimi była wyraźna po odebraniu przedgonu około 100ml była już bardzo niewielka, później odbiór jeszcze 200-300ml na wypłukanie skraplacza i ten górny zrównywał się z tym poniżej. Temp. wody na wyjściu ze skraplacza powinna być możliwie najwyższa lekko poniżej progu skuteczności skraplacza aby przedgony które mają niższą nieznacznie temp. parowania koncentrowały się w górnej części. Poza tym to oszczędność energii.

Wietrzenie destylatu czasami pomaga pozbyć się ostrego spirytusowego zapachu.
No ale jak spier..... to już koledzy wyżej napisali. :D
Ostatnio zmieniony 2016-12-14, 23:59 przez yoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

grass
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2016-11-05, 16:11

Post autor: grass » 2016-12-14, 20:47

"aby przedgony które mają wyższą nieznacznie temp. parowania koncentrowały się w górnej części."
Chyba koledze cośik
Się po kiełbasiło.

yoyo
40%
40%
Posty: 78
Rejestracja: 2014-09-24, 23:33

Post autor: yoyo » 2016-12-14, 23:58

Złapałeś mnie :D Oczywiście niższą.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 37 gości