RR czy na pewno 1:4 ?
RR czy na pewno 1:4 ?
Witam.
Nurtuje mnie jedna rzecz! Posiadam Aabratka 1,2 m wypełnionego zmywakami, grzanie taboret 7,5 kW. Moje pytanie brzmi jak to jest ostatecznie z tym RR? Robiąc pierwszy raz psotę na tym sprzęcie wszystko ustawiłem na oko i bylem zadowolony z jakości (może to nie był czysty absolut). Kolejne psocenie chciałem zrobić tak jak w książce pisze, a mianowicie RR ustawić ok 1:4. I tak się stało, przez pół roku sugerowałem się tym stosunkiem co doprowadziło do tego że psota nigdy nie nadawała się do spożycia (była taka piekąca)! Pół roku zmagań to może drożdże, może zmywaki, może klarować, może pędzić jeszcze raz, może mniejsza moc grzania albo większa! Próbowałem wszystkiego! i przy ostatnim psoceniu ustawiłem RR 1:1 i jak ręką odjąć (psota łagodna) wiadomo nie absolut bo to tylko 1,2 m i w dodatku tylko 8 l nastawu dla testu. Skąd ta wartość RR 1:4 a nawet większa?
Nurtuje mnie jedna rzecz! Posiadam Aabratka 1,2 m wypełnionego zmywakami, grzanie taboret 7,5 kW. Moje pytanie brzmi jak to jest ostatecznie z tym RR? Robiąc pierwszy raz psotę na tym sprzęcie wszystko ustawiłem na oko i bylem zadowolony z jakości (może to nie był czysty absolut). Kolejne psocenie chciałem zrobić tak jak w książce pisze, a mianowicie RR ustawić ok 1:4. I tak się stało, przez pół roku sugerowałem się tym stosunkiem co doprowadziło do tego że psota nigdy nie nadawała się do spożycia (była taka piekąca)! Pół roku zmagań to może drożdże, może zmywaki, może klarować, może pędzić jeszcze raz, może mniejsza moc grzania albo większa! Próbowałem wszystkiego! i przy ostatnim psoceniu ustawiłem RR 1:1 i jak ręką odjąć (psota łagodna) wiadomo nie absolut bo to tylko 1,2 m i w dodatku tylko 8 l nastawu dla testu. Skąd ta wartość RR 1:4 a nawet większa?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Oktan2, łącznie zmieniany 1 raz.
Co to jest psota? Może to https://pl.wikipedia.org/wiki/Psota, albo to: http://synonim.net/synonim/psota.
Poza tym proponuję w pierwszej kolejności http://www.bimber.info/forum/viewforum.php?f=20
Poza tym proponuję w pierwszej kolejności http://www.bimber.info/forum/viewforum.php?f=20
Oktan. Jak u ciebie 1:1 to tobie z kolumny leci psota jak z wodospadu woda. Pewnie termometr jest nie potrzebny bo oszalał. A jak z procentem spirytusu na końcu procesu?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Nie szukajmy diamentu w kupie, jeśli ktoś ten diament już ma .
Jeśli koledze uzyskany produkt smakuje to po co te dywagacje....
W porównaniu do prostych destylacji, jeśli mamy kolumnę z wypełnieniem to efekt końcowy nawet biorąc taki refluks będzie o niebo lepszy.
Ps. Na początku tej przygody tak jest, ale czytając to forum ambicje rosną ...
Jeśli koledze uzyskany produkt smakuje to po co te dywagacje....
W porównaniu do prostych destylacji, jeśli mamy kolumnę z wypełnieniem to efekt końcowy nawet biorąc taki refluks będzie o niebo lepszy.
Ps. Na początku tej przygody tak jest, ale czytając to forum ambicje rosną ...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez janik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Hejka,kmarian pisze:Czy RR na pewno 1:4? Proponowałbym 1:5, ale po minimum 60 minutowej stabilizacji. Ja ostatnio stabilizuję około 90 minut.
Jakie są 2 najdroższe rzeczy na świecie? Kit i perfekcjonizm.
Kitu nie wciskasz, więc zajmijmy się perfekcjonizmem.
Jeżeli będziesz stabilizował do momentu, kiedy po początkowym skoku temperatury na głowicy zacznie ona spadać do minimum (10 minut max), ale za to odrzucisz pierwsze 100 ml, to już zyskałeś godzinę życia (nawet 80 minut).
Jeżeli stosujesz 1:4 to 'poduszkę' w kolumnie masz grubości 100 cm, a przy 1:5 - 150 cm.
Skład odbioru? No może różni się o mikrogram syfa na litr.
Zjedz parówkę z hipermarketu, będzie tam więcej trucizny niż przez 10 lat uzbiera twój destylat przy refluksie 1:4.
Jeżeli do nalewki dasz spirytus czda. i pryskane oraz nawożone owoce - efekt będzie taki sobie.
Przesada jest niewskazana w żadną stronę. Chyba że dążymy do perfekcjonizmu.
pozdrawiam
pluton
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez pluton, łącznie zmieniany 2 razy.
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.
a mimo to milczą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: SADOVO i 106 gości