Dziwny i śmierdzący nalot w buforze.

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2017-03-18, 15:10

Też zdarza mi się stosować czarne i nie zauważyłem negatywnych zmian związanych z organoleptyką tak otrzymanego destylatu.

Ale . . .

Któregoś razu zastosowałem uszczelnienia typu oring dla złącza potocznie nazywanego śrubunkiem. Zważyłem je przed destylacją i po destylacji. Okazało się że po destylacji ubyło 0,3g z dwóch oringów.

Czy ten ubytek trafił do kotła czy do urobku ?
Tego nie wiem.
W każdym bądź razie zapach destylatu nie wskazywał na to że posiada obce domieszki.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2017-03-18, 15:58

Z uszczelkami z EPDM zrobiłem szybki test.
Gotowanie w wodzie bez żadnych dodatków i posmakowanie tej wody.
A na dodatek herbatkę zrobiłem na bazie wywaru "gumowego".
U mnie masakryczny gorzki smak i zapach nie wiadomo czego. Gumy połączonej z wiaderkiem plastikowym.

Silikon usunął te cuda.

Akas
101%
101%
Posty: 667
Rejestracja: 2008-05-30, 01:05
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Akas » 2017-03-18, 16:12

Miałem kilka lat temu przypadek z uszczelkami niby EPDM. Nie trzeba było ich gotować, aby wyczuć silny zapach gumy. Po zagotowaniu w wodzie nie dało się tego nawet wziąć do ust.
Nie było problemu hurtownia wymieniła. Nawet handlowiec przyjechał do mnie ponieważ pierwszy zgłosiłem problem. Podobno w Chinach doszło do pomyłki.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Akas, łącznie zmieniany 1 raz.

daniel257
40%
40%
Posty: 88
Rejestracja: 2011-02-16, 11:03

Post autor: daniel257 » 2017-03-18, 17:14

Dzięki panowie za patent z tym gotowaniem uszczelek. Sam swoje sprawdzę, ale zagotuje je w garnku ze spirytusem, tu już na pewno wyjdą wszelkie nieprawidłowości.
@madmax67 sprawdź sobie z mniejszą ilością miedzi, tak jak pisałem mam 4 cm i wszystko ok, a zamierzam sprawdzić 2 cm. Kol. lesgo58, szlumf, grooby robią bez miedzi, to o czymś to świadczy.
AABratek 110 cm, 68 mm wewnętrzna. OLM. Miedź 4 cm.

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2017-03-18, 17:46

Ja już wywaliłem miedź.
A gotowanie ze spirytusem może zmienić smak.
Przetestuj w czystej a później ze spirytusem.
U mnie ze spirytem nie pokazało w 100% problemu.
Jutro oględziny bufora po dwóch szybkich odbiorach surówki.
Jak na razie destylat nie wykazuje żadnych nieprawidłowości i smak jest bardzo dobry.
Zapach lekko kwaśny ale po drugim gotowaniu wyjdzie co i jak.
Drugie gotowanie około wtorku.
Jedynym mankamentem jest smród jajek podczas gotowania, który się wydobywa ze szczytu kolumny, przez 15 minut od momentu rozpoczęcia zamkniętego obiegu.

jaga1
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2010-10-27, 21:40

Post autor: jaga1 » 2017-03-18, 20:11

Na początku mojej przygody też miałem gorzki smak destylatu. Nie mogłem znaleźć przyczyny do pòki nie zapchał się spust w kegu i okazało się że była tam nakrętka z butelki od alkoholu na pół już ;zjedzona;przez kilkukrotne gotowanie w nastawie. Po wymyciu kega problem ustąpił.
Ostatnio zmieniony 2017-03-18, 23:14 przez jaga1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wiking
100%
100%
Posty: 1419
Rejestracja: 2011-04-27, 01:52
Lokalizacja: Z międzyświatów

Post autor: wiking » 2017-03-18, 20:52

madmax67 pisze: Jedynym mankamentem jest smród jajek podczas gotowania, który się wydobywa ze szczytu kolumny, przez 15 minut od momentu rozpoczęcia zamkniętego obiegu.
Nie wytrzymam :wallangry z cukrówki masz zapach jajec? Ja już od jakiegoś czasu do produkcji spirytu nie stosuję miedzi i w moich cukrówkach tego nie czuję, a po drugie u mnie ze szczytu żadne zapachy się nie wydobywają.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2017-03-18, 23:11

@Wiking nie musisz wytrzymywać.
Jajca miałem bo nastaw na początku przez kilka godzin dawał siarkowodorem.
Może to woda. Może bakteria.
Z 4 szt dwie lekko smierdziały.
Dzisiejszy bez smrodu fermentacji lekko dał od góry siarką przez 2 minuty.
W destylacie czysto.
Dziwne. Może wina wody......
Zawsze mam pod górkę :wallangry

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2017-03-18, 23:16

madmax67 pisze:Z uszczelkami z EPDM zrobiłem szybki test.
Gotowanie w wodzie bez żadnych dodatków i posmakowanie tej wody.
A na dodatek herbatkę zrobiłem na bazie wywaru "gumowego".
U mnie masakryczny gorzki smak i zapach nie wiadomo czego. Gumy połączonej z wiaderkiem plastikowym.
Silikon usunął te cuda.
Panie to nie cuda to guma :wallangry
EPDM jest OK! Stosujemy go od lat i jest git.
Co u ciebie nie halo :nie_wiem ale przez neta nie sprawdzisz :wallangry
Może być że jakiś mały człowieczek sprzedał komponenty a Tobie został śmierdziuch. O zapachu czy też smrodzie na początku nie wspomnę bo go nie ma.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2017-03-18, 23:25

Długo stosowałem uszczelki EPDM w różnych złączach ale po przejściu na klampy po jakimś czasie zmieniłem wszystkie na silikonowe.
Powodem zmiany była tylko i wyłącznie deformacja i lekkie skurczenie się uszczelek EPDM co utrudniało mi szybki i bezproblemowy montaż zestawu.
Raz nie dopatrzyłem podczas zakładania i miałem nieszczelność.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2017-03-18, 23:37

Nie wiem co u mnie jest nie tak.
Może nieszczęśliwy zbieg okoliczności ale staram się opisać dokładnie aby nie było niedomówień.
@wiking zarzuca mi cuda ale nie jestem w stanie źle zrobić rozgrzewania i zalania kolumny.
Jajca pojawiły się na górze.
Cukrówka: woda 45°, cukier, chłodzenie do 25°, drożdże Alcotec 48 pure, czekanie 5 dni.
Cieszy mnie jedna rzecz, brak jajca w destylacie.
A może jajko wyczuwam bo mam za dobry węch? Chociaż kolega potwierdził zapach.
:wallangry
Szkoda że Ci którzy gotują bez miedzi nie opisują swojej kolumny i nastawu który przygotowują.
Cukier mam ze stonki. "Lidel" tak samo się zachował.
Nie testowałem na glukozie. Wina cukru?
Wracając do tematu, co jest z miedzią nie tak?
Nalot fuzlowo miedziany? Akas'owe wytłumaczenie jest dla mnie bardzo ważne. Jest dla mnie guru i prawie wyrocznią w sprawach rektyfikacji.
Dużo pytań bez odpowiedzi.... :nie_wiem

Uszczelki EPDM miałem razem z kolumną od kolegi Kula.
Chyba bubla nie sprzedaje.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2017-03-18, 23:53

E-zawory mam od 6 może 7 lat w uszczelnieniu EPDM i nic się nie dzieje.
Destylat praktycznie przez cały proces ma kontakt z uszczelnieniem, ale posmaków to ja nie wyczuwam.
Raz w życiu mi się zdarzyło mieć bliski kontakt z "POSMAKIEM" ale go ignorowałem :mrgreen:
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2017-03-18, 23:59

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
@Zbyszko dobre! !!!!!

Akas
101%
101%
Posty: 667
Rejestracja: 2008-05-30, 01:05
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Akas » 2017-03-19, 00:28

@madmax67
Powiedz mi jeszcze jak prowadziłeś zakończenie procesu?

- jaka była tempr. w kegu gdy kończyłeś?
- czy bufor się wygotował?
- czy zatrzymałeś odbiór, wyłączyłeś grzanie gdy nastąpił wzrost tempr. na 10 półce i tak zostawiłeś kolumnę do następnego dnia?
- czy może wypompowałeś poprzez głowice wszystkie pogony?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Akas, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2017-03-19, 00:40

100.7° w kegu( wg. SD2, na wodzie 100.8°)
Tak bufor wygotował się.
Tak. Po wzroście temperatury na 10 kończyłem odbiór. Nieraz zostawało do kolejnego dnia.
Pogonów nie pompuję. Zostawiam jako straty (kto bogatemu zabroni :P ) liczy się dla mnie jakość.

. . . . . .
Nastaw 11kg cukru /40 litrów wody na paczkę drożdży.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez madmax67, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości