Kolumna cour de balance - proszę o opinie
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Dokładnie, jeśli dążysz do otrzymania jak najczystszego spirytusu, wypełnienia powinno być jak najwięcej (chodzi oczywiście o wysokość).
Z gęstością to jest tak, że im więcej centymetrów kwadratowych powierzchni w jednostce objętości tym HETP jest mniejszy, czyli lepsze jest też rozfrakcjonowanie składników. Jednak nie można zwiększać gęstości wypełnienia w nieskończoność. Po przekroczeniu określonej wartości zaczną pojawiać się problemy w pracy kolumny, a konkretnie dojdzie do jej zalania. Tony Ackland z Homedistiller.org zaleca aby wypełnienie nie było zbyt zbite i ja się do tej rady stosuję.
Z gęstością to jest tak, że im więcej centymetrów kwadratowych powierzchni w jednostce objętości tym HETP jest mniejszy, czyli lepsze jest też rozfrakcjonowanie składników. Jednak nie można zwiększać gęstości wypełnienia w nieskończoność. Po przekroczeniu określonej wartości zaczną pojawiać się problemy w pracy kolumny, a konkretnie dojdzie do jej zalania. Tony Ackland z Homedistiller.org zaleca aby wypełnienie nie było zbyt zbite i ja się do tej rady stosuję.
- cour_de_balance
- 101%
- Posty: 102
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:51
Do robol
Teraz to widać –nawet resztki etanolku
Szczerze powiedziawszy liczyłem na fotkę wraz z chłodnicą.
Chodzi mi o dekiel.
Z innej beczki. Właśnie, wojtek_b wspomniał o wiórach KO.
Wszyscy stosują zmywaki bo są łatwiejsze do zdobycia a ja planuję władować prawdziwe wióra.
Nie wiem czy jest to słuszna decyzja.
Biorąc na logikę powinno dać to lepsze efekty pod warunkiem że odpowiedni się to ubije. Podzielcie się swym doświadczeniem.
Do Citizen Kane
Czy twoje wypełnienie nie jest czasem z wiór? a ta siatka to mosiądz?
Planuję czasem zrobić śliwowicę więc takie rozwiązanie z wkładami pozwoliłoby regulować wypełnienie w kolumnie.
Pozdrowienia CdB
Teraz to widać –nawet resztki etanolku
Szczerze powiedziawszy liczyłem na fotkę wraz z chłodnicą.
Chodzi mi o dekiel.
Z innej beczki. Właśnie, wojtek_b wspomniał o wiórach KO.
Wszyscy stosują zmywaki bo są łatwiejsze do zdobycia a ja planuję władować prawdziwe wióra.
Nie wiem czy jest to słuszna decyzja.
Biorąc na logikę powinno dać to lepsze efekty pod warunkiem że odpowiedni się to ubije. Podzielcie się swym doświadczeniem.
Do Citizen Kane
Czy twoje wypełnienie nie jest czasem z wiór? a ta siatka to mosiądz?
Planuję czasem zrobić śliwowicę więc takie rozwiązanie z wkładami pozwoliłoby regulować wypełnienie w kolumnie.
Pozdrowienia CdB
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Moje wypełnienie to właśnie wióry KO. Zdecydowałem się na nie, ponieważ byłem pewny w 100% do materiału z jakiego zostały wykonane. I to właściwie był główny powód, dla którego je zastosowałem. Kiedyś nie miałem dostępu do kwasu (czy jak ta ciecz się nazywa) do wytrawiania nierdzewki. Teraz mam takowy i łatwiej mi będzie sprawdzić kupione zmywaki. Od zmywaków całkowicie się nie odwróciłem, ponieważ można za ich pomocą uzyskać mniejszy HETP. A z czym to się wiąże wiadomo.
Wióry są upakowane w siatkę (również z KO). Dobijałem je kijem od szczotki z dość dużą siłą. Oczywiście nie osiągnie się gęstości zmywaków z uwagi na sztywność tego materiału.
Aby wióry były możliwie najlepsze, trzeba by pogadać z tokarzem, aby celowo skrawał materiał w taki sposób, aby wychodziły jak najcieńsze.
Elementy wypełnienia za każdym razem przepłukuje silnym strumieniem wody. Po około trzech latach ich stosowania powierzchnia metalu wygląda praktycznie tak samo jak na początku. Może lekko straciła blask, ale żadnego nalotu czy innego fuzla na niej nie stwierdzam. Muszę jednak dodać, że nigdy nie gotowałem gęstych zacierów. Zawszy (no prawie zawsze ) były wyklarowane.
Wióry są upakowane w siatkę (również z KO). Dobijałem je kijem od szczotki z dość dużą siłą. Oczywiście nie osiągnie się gęstości zmywaków z uwagi na sztywność tego materiału.
Aby wióry były możliwie najlepsze, trzeba by pogadać z tokarzem, aby celowo skrawał materiał w taki sposób, aby wychodziły jak najcieńsze.
Elementy wypełnienia za każdym razem przepłukuje silnym strumieniem wody. Po około trzech latach ich stosowania powierzchnia metalu wygląda praktycznie tak samo jak na początku. Może lekko straciła blask, ale żadnego nalotu czy innego fuzla na niej nie stwierdzam. Muszę jednak dodać, że nigdy nie gotowałem gęstych zacierów. Zawszy (no prawie zawsze ) były wyklarowane.
- cour_de_balance
- 101%
- Posty: 102
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:51
@CK
Pomogłeś mi podjąć decyzję.
Skoro co do wiór KO myliłem się, a dostępność mytek jest o wiele większa niż wiór, nie zostaje mi nic jak rozglądnąć się w sklepie za zmywakami. I tu jest problem. Muszę eksperymentować która mytka to kwasówka. Chyba że ten temat masz przećwiczony i podasz mi sprawdzonych producentów.
Pozdrowienia CdB
Pomogłeś mi podjąć decyzję.
Skoro co do wiór KO myliłem się, a dostępność mytek jest o wiele większa niż wiór, nie zostaje mi nic jak rozglądnąć się w sklepie za zmywakami. I tu jest problem. Muszę eksperymentować która mytka to kwasówka. Chyba że ten temat masz przećwiczony i podasz mi sprawdzonych producentów.
Pozdrowienia CdB
CdB - sprawdzonym przez wielu są zmywaki NETINOX JUMBO: http://www.harry.com.pl/pol/kat/druciaki/bravo_kat.html
idealnie wchodzi do rury 60,3mm
Jeśli ich nie znajdziesz , zadzwoń do firmy HARRY i dowiedz się gdzie można kupić hurtowo w Twojej okolicy
idealnie wchodzi do rury 60,3mm
Jeśli ich nie znajdziesz , zadzwoń do firmy HARRY i dowiedz się gdzie można kupić hurtowo w Twojej okolicy
- cour_de_balance
- 101%
- Posty: 102
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:51
@AAbratek
Po dwóch dniach szukania zmywaków z wiór KO byłem ogromne wściekły, gdyż żaden sklep duży ani mały nie miał takiego asortymentu w sprzedaży. Dzięki twojemu linkowi miałem szukać dostawcy w moim regionie ale...... podczas rozmowy z moim spawaczem całkiem przypadkowo zapytał mnie czy ów zmywaków nie można zastąpić wiórem. I co się okazało? Miał cały wór na śmieci wiór z nierdzewki o idealnej gramaturze. Co prawda pociąłem sobie łaby przy selekcji ale jestem zadowolony że jeden problem mam z głowy.
Choroba- samo spawanie kolumny okazało się nie takie łatwe.
Pozdrowienia CdB
Po dwóch dniach szukania zmywaków z wiór KO byłem ogromne wściekły, gdyż żaden sklep duży ani mały nie miał takiego asortymentu w sprzedaży. Dzięki twojemu linkowi miałem szukać dostawcy w moim regionie ale...... podczas rozmowy z moim spawaczem całkiem przypadkowo zapytał mnie czy ów zmywaków nie można zastąpić wiórem. I co się okazało? Miał cały wór na śmieci wiór z nierdzewki o idealnej gramaturze. Co prawda pociąłem sobie łaby przy selekcji ale jestem zadowolony że jeden problem mam z głowy.
Choroba- samo spawanie kolumny okazało się nie takie łatwe.
Pozdrowienia CdB
to zależy z której strony na to spojrzeć, w zakladzie gdzie spawali mi kolumnę, przez pół godziny właściciel lamentował ileż to roboty..., że czasu nie mają bo robota pilna!..,cour_de_balance pisze:Choroba- samo spawanie kolumny okazało się nie takie łatwe
w tym czasie stało bezczynnie trzech pracowników - efekt był taki że zwodził mnie 2 miesiące, a kiedy przyszło do samego spawania prace trwały... godzinę i dziesięć minut !
Witam!
To jeszcze będzie zależało od pojemności kotła i ew. jego izolacji.
Przy 15-litrowym będzie raczej OK, przy 30l może być za mało.
Samo rozgrzewanie będzie trwało min 2,5h, potem przy pracy może wystarczyć , ale na styk (i to nie na pewno) - nie będzie marginesu.
To jeszcze będzie zależało od pojemności kotła i ew. jego izolacji.
Przy 15-litrowym będzie raczej OK, przy 30l może być za mało.
Samo rozgrzewanie będzie trwało min 2,5h, potem przy pracy może wystarczyć , ale na styk (i to nie na pewno) - nie będzie marginesu.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
@Astemio
Jeśli chodzi o rozgrzanie zaizolowanego kega 1,5KW grzałką to wsad 22 litrowy u mnie zagrzewa się lekko ponad godzinę.
@a_priv
Jak na razie mam kolumne z zimnymi palcami o śr. wew. 34mm i 1,5KW zalewa mi ją.
Rura o jakiej piszesz 2'' to jest 50mm z zewnątrz czy wewnątrz? Oraz jaki to jest rozmiar 60,3mm (wewnątrz, zewnątrz, ile cali?)
Jeśli chodzi o rozgrzanie zaizolowanego kega 1,5KW grzałką to wsad 22 litrowy u mnie zagrzewa się lekko ponad godzinę.
@a_priv
Jak na razie mam kolumne z zimnymi palcami o śr. wew. 34mm i 1,5KW zalewa mi ją.
Rura o jakiej piszesz 2'' to jest 50mm z zewnątrz czy wewnątrz? Oraz jaki to jest rozmiar 60,3mm (wewnątrz, zewnątrz, ile cali?)
Witam!
Mnie rozgrzewa 2kW/16l/45min (stary kociołek), a teraz robiłem próbę z większym nieizolowanym kotłem, 2kW/34l i rozgrzało się w 2h10min (co prawda sama woda, ale stąd mój wniosek), dlatego od razu przewidziałem i zamontowałem drugą 2kW grzałkę jako "dopalacz startowy".
Trochę to mało wyraźnie napisałem, chodziło mi o 1,5kW/30l/2,5h, nieizolowany baniak. 2,5h to rzeczywiście może trochę przesadziłem, ale bazuję w ocenie na grzaniu 2kW/34l.clapa pisze:...Jeśli chodzi o rozgrzanie zaizolowanego kega 1,5KW grzałką to wsad 22 litrowy u mnie zagrzewa się lekko ponad godzinę...
Mnie rozgrzewa 2kW/16l/45min (stary kociołek), a teraz robiłem próbę z większym nieizolowanym kotłem, 2kW/34l i rozgrzało się w 2h10min (co prawda sama woda, ale stąd mój wniosek), dlatego od razu przewidziałem i zamontowałem drugą 2kW grzałkę jako "dopalacz startowy".
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości