Rum do destylacji?

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Rum do destylacji?

Post autor: magas » 2017-12-06, 17:15

Wpadnij do mnie pożyczę ci sprzęt który znam i wiem jak na nim idealnie przerobić twój rum, na rum lub czystą. Można taki rum po rodzynkach jeszcze kupić? domyślam się, że nie, a tak jeszcze z ciekawości, jaka cena była. Ja nigdy nie używałem takiego sprzętu jak twój, to nie pomogę, jak zrobić to na twoim sprzęcie.

pizzamaster
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2017-12-06, 12:41

Re: Rum do destylacji?

Post autor: pizzamaster » 2017-12-06, 17:32

Z Irlandi troszkę daleko bym miał 😉 cenę za rum czy destylator?

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Rum do destylacji?

Post autor: magas » 2017-12-06, 17:35

Za rum, bo destylator taki to nie moja bajka.

pizzamaster
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2017-12-06, 12:41

Re: Rum do destylacji?

Post autor: pizzamaster » 2017-12-06, 17:46

rum for free☺

Awatar użytkownika
franta
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2010-04-25, 13:37

Re: Rum do destylacji?

Post autor: franta » 2017-12-06, 18:13

:shock: :lol: taka ilość for free ? - to naprawdę nie nasza bajka :pleased
"Inteligentni ludzie są często zmuszeni do picia by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
- Ernest Hemingłej-

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Rum do destylacji?

Post autor: zbyszko » 2017-12-06, 22:28

No to żeście podnieśli kolegę na duchu :mrgreen: .
Księdzu nie dawaj bo się chłopina utopi w takiej ilości.
Na początek wrzuć foty tego co już masz, potem pomyślimy co dalej z tym zrobić.
Na pewno trzeba wy....ć odstojniki i rozdzielić przepływ wody, ale o tym potem.
Nie bój żaby, większość z nas zaczynała od "kanki" ale trochę im się zapomniało.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Re: Rum do destylacji?

Post autor: Pietro » 2017-12-06, 22:49

A ten rum nie nadaje się do konsumpcji bez przepuszczania?
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

major
101%
101%
Posty: 107
Rejestracja: 2012-02-21, 16:06

Re: Rum do destylacji?

Post autor: major » 2017-12-06, 23:39

Jest sprawą oczywistą, że rodzynki nasącza się wysokoprocentowym alkoholem technicznym w celu układania z tychże rodzynek symboli satanistycznych uświetniających orgie odbywające się po podpaleniu tychże symboli. Niezależnie od ew. zanieczyszczeń substancji płynnej - dużo większe zagrożenie tkwi w mocach piekielnych powiązanych z tą cieczą.

Nie mogłem się powstrzymać - jeśli ktokolwiek nie uzna powyższego za dowcip, to przepraszam.

Nasączenie rodzynek na logikę musiało iść do przemysłu spożywczego. Czyli w tym rumie nie powinno być "świństw". W sumie to najlepsze wskazówki dostałbyś po podesłaniu powiedzmy 4-8 litrów do testów (co to jest z takiej masy) :twisted: W sumie, to jak napiszesz "przesłodzone" lub jakoś inaczej opiszesz co trzeba "naprawić" - też będzie fajnie ;)

Awatar użytkownika
janus
50%
50%
Posty: 142
Rejestracja: 2013-05-14, 23:05
Lokalizacja: Wlkp

Re: Rum do destylacji?

Post autor: janus » 2017-12-07, 06:17

400l za free też bym tak chciał ;) zazdroszczę koledze ilości jednak z tym sprzętem co masz to trochę lipa.

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka
Keg:50, Kolumna: aabratek, fi63,5, 150cm, 2kW+2kW, sprężynki. Plipek, regulator Pamel PRD3W + elektrozawór, OLM, bufor

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Re: Rum do destylacji?

Post autor: Władek » 2017-12-07, 21:59

zbyszko pisze:
2017-12-06, 22:28
No to żeście podnieśli kolegę na duchu :mrgreen: .
Na początek wrzuć foty tego co już masz, potem pomyślimy co dalej
@pizzamaster, dawaj foty nie pękaj. :D
może da się ten "automat" jakoś inaczej poukładać.
towaru szkoda. :glodny
Wywal całe wypełnienie i tak puszczaj.
To co zostanie po destylacji nie wywalaj, daj drożdże i jeszcze raz puść tym razem z wypełnieniem na spirytus.
:book forum.
Pozdrawiam Władek

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Rum do destylacji?

Post autor: zbyszko » 2017-12-08, 01:35

Władek pisze:
2017-12-07, 21:59

.....To co zostanie po destylacji nie wywalaj,....

Jak widać pojawiają się sensowne odpowiedzi :brawo
Tak, że o księdzu zapomnij.
czytam nie pytam

pizzamaster
10%
10%
Posty: 10
Rejestracja: 2017-12-06, 12:41

Re: Rum do destylacji?

Post autor: pizzamaster » 2017-12-09, 08:32

x268.png
x268.png (22.49 KiB) Przejrzano 1148 razy

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rum do destylacji?

Post autor: terni » 2017-12-09, 09:58

W tym sprzęcie ja bym odpiłował oba odstojniki. Chłodnicę przymocował bym ściskami do kolumny nieco poniżej zimnych palców. Chłodnicę z kolumną połączył bym wężykiem silikonowym. Obieg wody chłodzącej rozdzielił bym na dwa obiegi. Jeden na zimne palce, drugi na chłodnicę. Wodę doprowadziłbym na najwyższy zimny palec ( powinien być najzimniejszy z zimnych palców ). Odprowadzenie wody z najniższego zimnego palca do zlewu. Chłodnica, wiadomo. Doprowadzenie wody chłodzącej na dole. Wyprowadzenie wody u góry do zlewu. Węże doprowadzające wodę do palców i do chłodnicy zaopatrzyłbym w zaciski śrubowe do regulacji wielkości przepływu wody. Po takich przeróbkach na tym sprzęcie da się uzyskać spirytus 94% a może i mocniejszy. Trzeba jeszcze tylko szczyt kolumny zaopatrzyć w termometr elektroniczny co ułatwi robotę. Taką kolumną z ZP dość trudno jest sterować bo wrażliwa jest na zmiany ciśnienia wody w sieci wodociągowej. Jak już flegma pójdzie na chłodnicę to jej nie zawróci jak w aabratku. To już przestarzały model, ale przy odrobinie cierpliwości i wprawy da się na nim pracować.
Róbmy Swoje

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1410
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Re: Rum do destylacji?

Post autor: drgranatt » 2017-12-09, 11:49

Rzeczywiście, sprzęt :dupa nie urywa ale koledzy na pewno znajdą rozwiązanie jak to przerobić aby miało ręce i nogi.
Ja ze swej strony wywaliłbym zimne palce i całą resztę z odstojnikami a w to miejsce dorobił głowicę aabratka plus wspawany nypel 1/2" jako odejście na chłodnicę Liebiga. Do odejścia LM dołączyłbym też niedużą chłodniczkę do schładzania destylatu. Nie należy zapomnieć też o dołożeniu katalizatora i podzieleniu kolumny w stylu podobnym do rysunku poniżej - znalezione na forum.
Załączniki
Projekt aparatury.jpg

Szlumf
90%
90%
Posty: 629
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Rum do destylacji?

Post autor: Szlumf » 2017-12-09, 23:37

Bez wielkich zmian możesz poprowadzić to co masz w następujący sposób. Cytuję swój wpis z sąsiedniego forum.
"Kup w aptece 2 zestawy do przetaczania tzw. kroplówki. Są chyba po 1,6zł. Na spusty z odstojników załóż odpowiednie wężyki silikonowe stopniowane do rurki od kroplówki. Bezpośrednio pod zaworem z 10cm grubszego wężyka i po nim redukcja do kroplówki. Zawory otwarte przez cały proces a zaciskiem kroplówki regulujesz kapanie tak by poziom cieczy w grubszym wężyku był tuż pod odstojnikem. Z każdego łapiesz do osobnego słoika i co jakiś czas sprawdzasz czy śmierdzi. Jak zacznie być znośne to zmieniasz słoik i ten już znośniejszy dodajesz do następnej destylacji."
Dodam jeszcze, że jeżeli dobrze pachnie to rozrób do około 20% i jak dobrze smakuje to dodaj do serca a nie do następnej destylacji. Sorry ale pewnie nie wiesz co jest sercem. To destylat który po zapachu kiedy leci z głównego odbioru uznasz za znośny i zaczniesz łapać do dużej butli. Ja pomijam zwykłe smak. Wystarczy zapach. Z oceną poczekaj minimum 24h przy otwartych słoikach.
Z przesłodzonego dundru (pozostałość w kotle po destylacji) być może uda Ci się uzyskać też niezły trunek po dodaniu doń cukru i drożdży. Najlepiej trzcinowego ale i burak może być. Ale czy warto to robić zależy od zawartości cukru. Konieczny do tego balingomierz.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości