Termometr cyfrowy na układzie DS1820

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-03-06, 14:31

Chciałem poinformować zainteresowanych, że właśnie otrzymałem zamówione przesyłki od Dallas Semiconductor. Wszysto działa więc bezproblemowo :-)

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-03-08, 16:44

I ja dostałem dziś czujniki od Dallasa :lol:
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-03-08, 23:53

A oto porówanie wskazań termometrów. Spadek wykresu to przeniesienia czujników za okno. Wzrost krzywej to umieszczenie czujników w szafie. Wynik chyba niezły :-)
Załączniki
porownanie.gif
(19.26 KiB) Pobrany 189 razy

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-03-09, 14:24

producent zastrzega dokładność do 0,5 stopnia , więc te 6 setek w jednym z nich to pikuś , reszta to wynik pracy programu - to tak na wypadek gdyby ktoś wymagał od tego czujnika większej precyzji 8)
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-03-09, 15:53

Zgadza się, dokładność pomiaru wynosi 0,5°C. Dokładność należy jednak rozgraniczyć od rozdzielczości, która dla DS18S20 wynosi 12 bitów, co umożliwia pomiar np. wzrostu lub spadku temperatury o wartość 0,0625°C. W takim układzie te 6 setek to już nie taki pikuś.

IMO ważniesze przy pomiarze pracy kolumny są ewentualne wzrosty / spadki temperatury, jak jej konkretne wartości, choć w jednym i w drugim przypadku te pół stopnia błędu pomiarowego jest jak najbardziej do zaakceptowania.

Awatar użytkownika
v.s.o.p.
50%
50%
Posty: 163
Rejestracja: 2006-02-11, 18:45
Kontaktowanie:

Post autor: v.s.o.p. » 2006-03-09, 23:17

Salutte towarzysze

Czy któryś zwas wie moze lub natknął się wczesniej na informacje o połączeniu takiego termometra i zgraniu go z komputerem tak aby dopasować do tego jeszcze automatyczny zawór sterowania przepływem chłodziwa? Wydaje mi się ze Fenol wspominał coś chyba o tym podczas wizyty u SM ale miałem wtedy głowę zapełnioną nalewkami i nic nie pamiętam.

pozdr.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-03-10, 00:02

Po delikatym "tuningu" interfejsu (dodanie optotriaka) i zastosowaniu małego programiku Termo v. 1.0 zyskuje się możliwość sterowania, dowolnym urządzeniem na zasadzie "włącz-wyłącz" , czyli mozna zastosować elektrozawór . Wadą tego rozwiązania jest możliwość obsługi tylko jednego czujnika.

Gdyby dorwać jakiegoś programistę (do napisania programu sterującego) i elektronika (do budowy sterownika) to istnieje możliwość sterowania płynnie regulowanym elektrozaworem, pobierając do programu sterującego dane z czujnika za pomocą interfejsu DDE. Tu wadą byłby wysoki koszt samego zaworu.

źródło: http://www.republika.pl/grzesiek21/termo.htm
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2006-03-10, 00:17

@VOSP
Rozwiązanie takie jest bardzo proste do zaprojektowania
sterowanie jest przez port RS232 - a więc obsługe tego portu zna każdy kto w szkole uczył się pascala (każdy kto miał informatyke), osobiście wybrał bym do tego celu Amige zamiast PC ponieważ na amidze dużo programowałem, a co do PC to jakoś nie mogę się przełamać.
Opis funkcji układu pomiaru temperatury jest opisany na stronie producenta
W kitach AVT widziałem kit umożliwiający sterowanie urządzeniami za pomocą LPT lub serial (nie pamietam, ale zasada taka sama jak w powyższym punkcie)
więc jedna nieprzespana noc i sterowanie komputerem załatwione.

Co do sterowania przepływem to wszystkie zawory sterowania przepływem na allegro są to zawory odcinające. Zawór ze ślimakiem widizałem w ofercie jakiejś firmy, ale cna najtańszego rozwiązania z tego co pamiętam to kilkaset złotych, więc pojawia się pytanie czy warto? Przypomne, że wszystkie urządzenia bezobsługowe wymagają kontroli człowieka. W ZSRR w latach 70 próbowano zastosowć system sterowania energetyką, lecz po dwóch dniach cała energetyka w rosji padła - powstał tzw. stan wyspowy - i wrócili do ludzi aby z powrotem zsynchronizowac sieć energetyczną i z powodu tego przypadku nigdy nie próbowano opracowaywać systemu sterowania koleją (pozbycie sie drużników na przejazdach).

Awatar użytkownika
v.s.o.p.
50%
50%
Posty: 163
Rejestracja: 2006-02-11, 18:45
Kontaktowanie:

Post autor: v.s.o.p. » 2006-03-10, 13:48

Pytam dlatego, że projekt super szybkiej aparatury do produkcji paliwa zaleca zastosowanie zaworu automatycznego z jednym czujnikiem. nie wiem czy ma to być odcinajacy czy jakis inny, co do ceny to faktycznie średnio przekracza ona kilkaset złotych.

Powiedzcie zatem czy według was zastosowanie automatycznego zaworu jest konieczne w celu regulacji temperatury oparów w kolumnie przy założeniu że mamy bardzo duży refluks (spirala z rurki 1/4'' zwinieta na 2,5'' na długości ok 80-100cm) bardzo dużo pary(200-300 L /7/10kw) i zjawiska zachodzą bardzo dynamicznie. (odczyt-regulacja predkości przepływu-odczyt) Celem zaworu jest takie dostosowanie przepływu chłodziwa aby opary w miejscu kontrolnym miały temperaturę w interesującym nas zakresie czyli powiedzmy 79 C. No i co sprawdzi się lepiej ewentualny zawór odcinajacy automatyczny czy, zwykły kulowy i moja ręka :) ?

Na temat zbilansowania się mocy pary i mocy refluksu wolę nie dyskutowac bo to tylko projekty i wcale nie moje, staram sie to tylko zweryfikować.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-03-10, 16:26

v.s.o.p. pisze:Powiedzcie zatem czy według was zastosowanie automatycznego zaworu jest konieczne w celu regulacji temperatury oparów w kolumnie...
Trudno powiedzieć jak będzie przy skali makro (dodatkowo nie znając konstrukcji), wydaje mi się jednak że jeśli jest to oparte o kondenser, to chyba przepływ chłodziwa w nim nie ma aż takiego wpływu na temp oparów, ale mogę się mylić.
No i co sprawdzi się lepiej ewentualny zawór odcinajacy automatyczny czy, zwykły kulowy i moja ręka :) ?
a gdyby zastosować przepływ częściowy? tzn. część chłodziwa plynęła by stale, a reszta regulowana byłaby elektrozaworem za pomocą prostego układu lub zamknięcie zaworu byłoby nie całkowite.
Chodzi o to że o ile przeplyw chłodziwa nie byłby płynnie regulowany to całkowite zamknięcie przepływu, choćby na chwilę spowoduje "skokową" pracę kondensera i lipa z regulacji

Awatar użytkownika
v.s.o.p.
50%
50%
Posty: 163
Rejestracja: 2006-02-11, 18:45
Kontaktowanie:

Post autor: v.s.o.p. » 2006-03-10, 17:30

Po głębszym zastanowieniu wstawię tam najpierw ręczy zawór bo pierwszym krokiem będzie sprawdzenie tezy stawianej przez projektanta odnośnie szybkiej produkcji dużych ilości wysokoporcentowego etoch potem zobaczymy jakego typu regulację przepływu zastosować. hipotetycznie rzecz biorac i tak będe cały czas stał przy pierwszych rozruchach w okolicy aparatu więc automatyka mogłaby mnie tylko zdenerwowac brakiem wpływu na cały proces.

Serdecznie dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji i pozdr.

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2006-03-10, 18:14

Jeżeli zdecydukesz sie na automatykę, to na 100% nie może być odcinający bo mija się z celem (zamiast stabilizować będzie destabilizował), zastosował bym tutaj ten sterowany silnikiem elektrycznym. Skoro to ma iść na paliwo, to problem jest od dawna rozwiazany - wystarczy podgrzewać do 104°C przy podwyższonym ciśnieniu, wtedy wyciśniesz cały etanol, jak również troche wyższych alkoholi które też mają oktany. Problemem może być dokładna rektyfikacja oparów. Czy w tych twoich schematach masz może rozwiązany problem rektyfikacji?

Awatar użytkownika
v.s.o.p.
50%
50%
Posty: 163
Rejestracja: 2006-02-11, 18:45
Kontaktowanie:

Post autor: v.s.o.p. » 2006-03-11, 10:14

Myślałem o czymś takim ale nie za bardzo znam ceny i zasadę działania tego ustrojstwa.

http://www.introl.pl/katalog/wskazniki_ ... 00_pt.html

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2006-03-12, 12:47

zasada jest bardzo prosta, że też sam nei wpadłem na ten pomysł, jak bym miał katalogi to bm tobie schemat wyliczył. „Czy jest na sali elektronik?".
Cały układ składa się z:
  • - zawór sterowany silnikiem elektrycznym zasilanym napięciem stałym
    - zabezpieczenie silnika przed zbyt dużym napięciem (diody zenera)
    - wzmacniacz różnicowy na którym porównywane są dwa napięcia i ich różnica idzie na zasilanie silnika (różnica może być na plus lub minus więc silnik albo odkręca albo zakręca zawór)
    - napięcie odniesienia (tranzystor zasilany przez potencjometr) podaje napięcie względem którego jest porównywane napięcie z sondy temperaturowej
    - blok sondy tu sprawa wyglada podobnie jak z napięciem odniesienia, czyli układ składa się z tranzystora i z sondy, a ta z kolei to:
    • -przewód 2-5 m stanowiący rezystancje z którą sumuje się rezystancja termistora
      - termistor (opornik który zmienia oporność w zależności od temperatury) umieszczony w płaszczu który daje bezwładność układowi (co jest napisane w danych tech układu).
    - na koniec jeszcze jest uklad stabilizacji napięcia zasilania, aby układ nei wariował w skrajnych warunkach.
Układ prosty, a największą jego wadą jest termistor. Termistor to nie czujnik który podaje tobie napiecie w znanym przedziale z dokładnością do 12 bitów. Tu masz napięcie będące odzwierciedleniem temperatury w znanym zakresie w zależności ile atomów domieszki naparowało w fabryce na kryształku krzemu - stąd ta gokładność ±1°C mimoo stosowania układó naprawdę dobrych pod względem parametrów. Etanol odseparujesz, ale to co jest 0,6°C od niego już nie.[/list]

[ Dodano: 2006-03-12, 13:41 ]
VOSP
Zawory sterowane silnikiem elektrycznym
Tak jak pisałem to droga sprawa taki zawór, te akurat są do gazu, ale w przypadku wody/wódy też sie powinny sprawdzić. Co do układu to spróbój w Nowym Elektroniku

jack
10%
10%
Posty: 12
Rejestracja: 2006-01-26, 18:30

Post autor: jack » 2006-03-12, 17:49

Dzisiaj testowałem termometr na bazie DS18B20 kupiony na allegro .
Wszystko działa poprawnie tylko martwi mnie trochę wolna reakcja czujników na
zmiany temperatury .
Co do regulacji przepływu chłodziwa , można by było zastosować zawór z silnikiem krokowym
stosowany w instalacjach LPG . Co prawda zawór jest sterowany sondą lamda ale dla
elektronika nie byłby to wielki problem przerobić sterowanie na czujnik temperatury .
Sam zawór nie jest taki drogi (ok.50zł) .
Załączniki
trn_aaa_1.gif
(12.01 KiB) Pobrany 125 razy
lcd_aaa.gif
(6.93 KiB) Pobrany 769 razy

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości