aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
marian929
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2018-12-27, 21:09

aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: marian929 » 2020-08-23, 09:18

Witam,

Po półtorej roku zdecydowałem się na uruchomienie cukrówek, poprzedni plan spalił na panewce, w domu nadal widuję zmywaki nierdzewne tyle że przy garach :D. Przewertowałem forum i zakupiłem parę rzeczy, mam pewną wizję ale też kilka pytań, posiadam dwa odcinki rury 60,3 na złączach sms
- 50cm z sprężynkami miedzianymi którego używam do owocówek.
- 120cm pustej rury,
ale już zakupione 3l sprężynek KO od Plipka i parę innych gratów typu sterownik mocy, grzałki 3x2kW, mufki, termometry, rurki na wizjer.

1) Wizjer będzie z dwóch kolanek KO połączonych wężykiem silikonowym, czy rozstaw 10cm wystarczy do obserwacji zalania ?
2) Umiejscowienie grzałek 15cm od dna kega 50L to dobre miejsce czy lepiej celować w środek ?
3) port termometu "10 półka" temat rzeka, postanowiłem umiejscowić 20cm nad kegiem, używając odcinka 120cm, lecz tu znowu pytanie czy nie lepiej dokupić 20cm kawałek 60,3 zasypać miedzią i używać także do cukrówek.
I czy przy montażu 20cm katalizatora położenie termometru 40cm od kega to dobre miejsce ? Wtedy będzie 140cm kolumna z 20cm katalizatorem.
4) Pomiar temperatury zawartości kega, czy termometr zwykły z długą 18-20cm sondą wspawany od góry może być czy lepiej termometr wspawać od boku kega ?
Pytam żeby mieć pewność bo jutro jadę z gratami do znajomego spawacza a nie chciałbym znowu ciąć i spawać elementów na nowo, dzięki za pomoc i rady, pozdrawiam :D :D
Ostatnio zmieniony 2020-08-23, 09:18 przez marian929, łącznie zmieniany 1 raz.

kwik44
100%
100%
Posty: 1569
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: kwik44 » 2020-08-23, 09:48

1) powinno, krótsze widziałem i pisali, że działało.
2) Jak najniżej (moja opinia), można destylować wtedy mniejszy wsad kotła.
3) 20cm będzie OK. Dłuższa kolumna będzie "lepsza". Co do miedzi zdania są podzielone. Ja nie używam. Jeśli dołożysz katalizator to i te 40cm nad kegiem nie będzie błędem, ale z tego co pamiętam (niech się mądrzejsi wypowiedzą) im niżej tym w sumie lepiej bo wcześniej reagujesz na zmiany temperatury. Zawsze możesz mieć jeden kawałek rury z termometrem 20cm nad kegiem, a rozdzielać sprężynki podparciami. Do owocówek też będzie. zbynek chyba robił pyszne na pustej długiej rurze.
4) Termometr w cieczy. Wspawaj kawałek zaślepionej rurki, będziesz wsadzał pewnie docelowo jakieś DSy.

marian929
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2018-12-27, 21:09

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: marian929 » 2020-08-23, 10:29

Dzięki kolego za odpowiedz,
1) czyli chwilowo będzie z rurek, przy jakimś napływie gotówki latarka i olm ale o tym w dalszej części.
2) 10cm od dna, myślę że będzie dobrym miejscem, nie zamierzam gotować poniżej 25-30 litrów, raczej nastawy robię tak żeby wyszło 40-45L, żeby nie marnować w kegu miejsca i swojego czasu.
3) tutaj rozwinięcie pierwszego punktu, jednak będę gotował cukrówki bez katalizatora. Na chwilę obecną zostanie 120cm odcinek zasypany KO, a miejsce nad kolumną(40cm) zagospodaruję na moduł olm i latarkę, oraz więcej wypełnienia lub sam olm jeśli wizjer z rurki mi się sprawdzi. Odcinka 50cm nie chcę ciąć ponieważ ten koleżka zostaje do owocówek.
4) w sumie dobry pomysł, o ile termometr w głowicy i na 10-tej mam od plipka ten za 50zł to w kotle taki jakiś niedokładny za 15PLN-ów ale tam pomiar nie musi być aż tak dokładny. Umiejscowienie w połowie kega jak najdalej od grzałki chyba poprawnie myślę ?

kwik44
100%
100%
Posty: 1569
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: kwik44 » 2020-08-23, 11:59

OLM jakieś drogie nie jest. Ktoś tu tanio pokazywał - denniczka, wywiercić otwór, dospawać kolanko + ewentualnie kawałek rurki, przyspawać do rury. Dospawać do tego nypel z zewnątrz, zaworek z alliexpress i będzie. Ja mam z kawałka rurki, ale teraz robiłbym OLM zbierający cały destylat. Tzn. mam ciągle w planach zrobić. Rura w rurze, zaspawane od spodu i "kapelusik" z krążka blachy/dennicy. Półkę możesz zrobić od razu i zaślepić. Później odkręcisz korek, zakręcisz zaworek i będzie bez większych modyfikacji kolumny.

Co do termometru to ja mam Pamela. Ma wady, ale nie narzekam jakoś strasznie. Masz też kilka rozwiązań forumowych - na esp. Możesz kupić gotowca ze sterowaniem z telefonu ;) Te szpilkowe dają radę, ale jak zwykle apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nie śpiesz się. Poczytaj, zastanów się, przemyśl temat. Ja też przyoszczędziłem na początku, a później przeróbka to 2-3x więcej roboty. Taka smutna prawda...

marian929
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2018-12-27, 21:09

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: marian929 » 2020-08-23, 13:50

Kiedy kupowałem aabratka półtorej roku temu w planie był tylko 50cm odcinek zasypany miedzią i głowica aabratek do owocówek, a jednak zamówiłem dodatkowo 120cm odcinek ze złączami sms z myślą o cukrówkach na które teraz przyszedł czas. Nie chciałbym go za dużo ciąć czy przerabiać więc teraz sam się zastanawiam czy nie dołożyć 40cm modułu olm z niską latarką. Montując teraz wziernik w 120cm odcinku tak czy siak dokładając olm musiałbym na szczycie kolumny zamontować kolejny, lub zostawić wziernik z rurki, a na górze latarka mając wtedy dwa wzierniki nie wiadomo po co :)

mniej więcej moja wizja na OLM w załącznku
wywijka i przyspawany do niej kawałek rurki żeby zrobić jeziorko
- jaka średnica i wysokość rurki, oraz jakiej średnicy i jak wysoko umieścić dennice ?Obrazek

Zibo27
50%
50%
Posty: 100
Rejestracja: 2020-01-11, 16:05

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: Zibo27 » 2020-08-26, 18:22

Co do punktu 2 to podzielę się swoimi doświadczeniami. Kiedyś pytałem o to samo i jeden z kolegów NeRWuS odpowiedział na moje pytanie

"Jak najniżej się da, ALE tak by grzałka była w poziomie. Chodzi o to by jak najniższy poziom cieczy przykrył grzałkę, aby można było grzać mniejszą ilość wsadu."

Dodatkowo znalazłem filmik, który w tym jeszcze bardziej mnie utwierdził w tym przekonaniu https://www.youtube.com/watch?v=rgOFoMNAq9M

Ale.... Jak najniżej to bym uważał. Z jednego powodu, że Keg w dolnej części ma jeszcze przyspawaną podstawę na której stoi. Ja idąc stwierdzeniem jak najniżej przewierciłem się przez tą dolną podstawę i zbiornik i przyspawałem mufy na grzałkę i zawór (wylewkę). Okazało się że spawacz przyspawał się do tej dolnej osłony a nie do zbiornika. W tym miejscu są dwie ścianki. Przy sprawdzaniu szczelności okazało się że cieknie. Musiałem wyciąć kawałek tej podstawy aby to szczelnie zaspawać. Nie szło wsadzić uchwytu od spawarki od spodu z uwagi na kąt pomiędzy dolną podstawą a szczeliną przy ściance Kega.

Także ja bym troszkę nad tą dolną podstawą robił tak aby nie ruszać podstawy i będzie też dobrze.
Załączniki
20200511_161507_033.JPG
20200717_191517_095.JPG
20200826_175830_096.JPG
85 %

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: kula » 2020-08-27, 19:48

Przydatną cechą dobrego spawacza jest myślenie ;)
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

kwik44
100%
100%
Posty: 1569
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: kwik44 » 2020-08-27, 19:59

kula, to w każdym fachu jest potrzebne ;)

marian929
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2018-12-27, 21:09

Re: aAbratek, w końcu cukrówki, małe rady poprawki

Post autor: marian929 » 2020-08-27, 20:03

Mam nadzieje że mój spawacz stanie na wysokości zadania.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 29 gości