Witam Dwie kolumny

[BMarek]

Witam i pozdrawiam Szanownych Kolegów.Jest to mój pierwszy post. Chciałbym dowiedzieć się, czy da się zamontować dwie identyczne kolumny na jednym zbiorniku, i czy skróci to ,,operację,, o połowę.

[magas]

Zacznij od podstaw, jaką maksymalną moc grzewczą posiadasz, to od niej zależy jak szybko możesz odbierać spirytus, a nie od ilości kolumn na zbiorniku, jak będziesz dysponował mocą np 10kW to przy odpowiednio grubej kolumnie będziesz odbierał więcej czystego spirytusu niż na trzech kolumnach w jednym zbiorniku który będzie ogrzewany mniejszą mocą.

[BMarek]

Kumpel ma kolumnę fi 70-150cm długości do OLM, przerobienie zbiornika zajmuje cały dzień, więc wymyśliłem, że zrobi się identyczną kolumnę dla mnie i będziemy sobie pożyczać, aby skrócić czas przerobu.

[Waldix74]

Nie tędy droga. Tak jak napisał Magas to jest to.

[NeRWuS]

Skoro ma fi70 to albo grzeje ze zbyt małą mocą, że tak szybko następuje destabilizacja kolumny, albo...
... ma tak wielki zbiornik. Jest to około 1,4 większa powierzchnia "rury" niż moja, więc odbiór powinien być tyle samo razy większy.
Pamiętaj, że czas można "urwać" w dwóch fazach (rozgrzewanie i odbiór). Podczas stabilizacji raczej nie ma jak "przyspieszyć".
Skupcie się na rozgrzewaniu, bo tutaj dużo sprzętów "z byle jakiego źródła" ma bolączki - ja mam grzałki o łącznej mocy 6kW, co rozgrzewa wsad (około 42L) od 45min (przy braku spadków napięcia) do godziny (przy dużych spadkach). Często są zamontowane grzałki o mocy 3 do 4 kW, co odpowiednio wydłuża proces.
Drugi moment to sam odbiór - im wyższa moc grzania (będąca poniżej progu zalania) daje mniejszą prędkość odbioru. Kiedyś eksperymentalnie podczas procesu zwiększałem moc grzania (jednocześnie zwiększając prędkość odbioru) i doszedłem do momentu w którym odbierałem 2L/h bez destabilizacji kolumny.

Więc zauważ, że raczej coś jest nie tak - chyba, że podobnie jak mój sąsiąd - uważa, że doba składa się z trzech etapów:
cała noc - gdy śpi
cały dzień - gdy jest w pracy
zasłużony odpoczynek - gdy nie robi dwóch poprzednich rzeczy

[BMarek]

Wyraziłem się nie precyzyjnie. Więc jeszcze raz, czy da się prowadzić proces, na dwóch takich samych kolumnach, zamontowanych jednocześnie na jedynym zbiorniku.

[wawaldek11]

Teoretycznie przy spełnieniu pewnych warunków wg mnie da się prowadzić proces.
Ale jak będą w kolumnach wypełnienia o różnej przewiewności, to pary w większości pójdą tam gdzie będzie im łatwiej.

[BMarek]

Bardzo dziękuję wawaldek11, co do zasypu kolumny to wiem, ale czy są jeszcze jakieś bardzo istotne niuanse.

[magas]

Większe straty w alkoholu i wolniejszy odbiór.

[arcii111]

Nie pozostaje nic innego jak zamontować fi 76 lub 88.9. Jeśli na fi 70 robi się jeden proces cały dzień to zbiornik ponad 100l. Kolumna fi 70 jest wstanie po odbiorze przedgonu i stabilizacji utrzymać 3l/h. Raczej nie mało. Jak chcesz więcej przekop się przez stare posty Akasa tam testował kolumnę fi 88,9 gdzie odbierał jak pamiętam 70 lub 80ml w minutę grzejąc 6kW

[BMarek]

NIE chcę budować monstrualnych kolumn. Wszystko napisałem w drugim poście. Jestem pewien, na milion procent, że któryś z pasjonatów, zrobił takie doświadczenie, i może podzieli się wnioskami.

[arcii111]

Zrób jak wymyśliłeś i podziel się wnioskami

[magas]

Baw się, od tego jest forum by ludzie robili inaczej, z mojej strony tylko takie pomocne pytanie, jakiej mocy będziesz mógł maksymalnie użyć do tej zabawy, bo tu od mocy grzewczej wszystko zależy, taka moc jaką wytrzyma instalacja.

[BMarek]

Na posesji mam ,,siłę,, .Bezpieczniki na wejściu 32A,więc mocy na wszystko powinno starczyć.

[magas]

Nie jestem techniczny, o prądzie nie wiem nic, zawsze pytam kogoś z forum, popytaj i ty nim kupisz grzałki, jakiej firmy kupić, bo przy poprawnych sprężynkach, na tanie długie badziewiaki szkoda kasy, zdrowia i czasu, przy dwóch kolumnach fi 70 to trzeba z 8 kW albo więcej wsadzić w zbiornik. Kiedyś jak nie było obniżonego odbioru też chciałem dwie kolumny na zbiorniku, ale jedna miała być chudzinka, sznurówka by odebrać przedgon przy drugiej grubej zamkniętej od dołu na ten czas, ale to były czasy kiedy rektyfikację inaczej postrzegałem.