Problem z połączeniem kolumny do kega
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
@ V.S.O.P
Srednica fi10mm nie powinna oddziaływać na poracę kolumny.Przy wylocie większa prędkość, a rozprężenie w pustej bańce.Sąsiedzi za wschodnią granicą zbiornik pośredni nazywają "suchoparnik".Zastosowanie deflegmatora o dużej powierzchni pozwoli na wielokrotne zwiększenie prędkości odbioru z zachowaniem min 95% mocy destylatu w pierwszym pędzeniu
Regulacja , polega w zasadzie na zmianie przepływu wody przez deflegmator.Moc grzania maksymalna stała.Z pojemności 30l zacieru na moim mniejszym deflegmatorze moge ciągnać do 100ml/min przy zachowaniu jakości
Niebawem pokażę mój odbudowany deflegmator z gdzie dł rurki fi8mm w wymienniku to ok3m
+pow.obudowy wymiennika
Pozdrawiam
Przy 3" kolumny nie polecam połączeń gwintowanych.Męki przy skręcaniu .Wielkie klucze.Zacieranie gwintu.Alternatywa to kołnierze, lub drogie złącza obejmowe.Takie stosuję
Srednica fi10mm nie powinna oddziaływać na poracę kolumny.Przy wylocie większa prędkość, a rozprężenie w pustej bańce.Sąsiedzi za wschodnią granicą zbiornik pośredni nazywają "suchoparnik".Zastosowanie deflegmatora o dużej powierzchni pozwoli na wielokrotne zwiększenie prędkości odbioru z zachowaniem min 95% mocy destylatu w pierwszym pędzeniu
Regulacja , polega w zasadzie na zmianie przepływu wody przez deflegmator.Moc grzania maksymalna stała.Z pojemności 30l zacieru na moim mniejszym deflegmatorze moge ciągnać do 100ml/min przy zachowaniu jakości
Niebawem pokażę mój odbudowany deflegmator z gdzie dł rurki fi8mm w wymienniku to ok3m
+pow.obudowy wymiennika
Pozdrawiam
Przy 3" kolumny nie polecam połączeń gwintowanych.Męki przy skręcaniu .Wielkie klucze.Zacieranie gwintu.Alternatywa to kołnierze, lub drogie złącza obejmowe.Takie stosuję
Odnośnie do deflegmatora KO to jest to docelowa (forsowana przez Miśka wersja)
To o czym piszę to na razie prototyp przeznaczony do sprawdzenia sposobu połączeń większej ilości zbiorników na dole (do 5x) do jednej kolumny i wielkości deflegmatora na górze. na razie miedź pozwala na szybkie manipulacje i poprawki w wielkości RR przez wymianę deflegmatora w kolejnym cyklu.
dzięki za uwagi
pozdr
To o czym piszę to na razie prototyp przeznaczony do sprawdzenia sposobu połączeń większej ilości zbiorników na dole (do 5x) do jednej kolumny i wielkości deflegmatora na górze. na razie miedź pozwala na szybkie manipulacje i poprawki w wielkości RR przez wymianę deflegmatora w kolejnym cyklu.
dzięki za uwagi
pozdr
Lutek
V.S.O.P.
www.vsop.com.pl
http://vsop.blox.pl
Gdy dłużej nie odpowiadam pisz bezpośrednio na info@vsop.com.pl
V.S.O.P.
www.vsop.com.pl
http://vsop.blox.pl
Gdy dłużej nie odpowiadam pisz bezpośrednio na info@vsop.com.pl
szukałem i szukałem - i nie znalazłem widoku tych "wywijek"AAbratek pisze:potwierdzam że wywijki wystarczą (tylko należy brać z najgrubszej blachy)
czy to może cos takigo ?
Irko
@Irko
Tak. To wywijka.
Zobacz
http://www.heco.com.pl/
potem - "armatura do spawania" i "wywijka - kołnierz wywijany"
Tak. To wywijka.
Zobacz
http://www.heco.com.pl/
potem - "armatura do spawania" i "wywijka - kołnierz wywijany"
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa!"
Ja również uważam, że najlepszym połączeniem zbiornika z rurą jest kołnierz. Umożliwia on swobodny dostęp do wnętrza (ręka musi mieścić się w otworze). Uszczelka wykonana jest z gumy spożywczej. Mam możliwość wykonania takich kołnierzy o średnicy otworu stożka zgodnej ze średnicą kolumny. Mogę również wykonać uszczelki o dowolnych wymiarach z gumy spożywczej- grubość 3mm
Oto przykładowe zdjęcia:
Inf na PW
Oto przykładowe zdjęcia:
Inf na PW
@wojti2o
Sprawdzałeś ceny rur nadających się do gwintowania?
Jeśli kupisz mufy, tokarz musi ci naciąć gwint na rurze odpowiadający gwintowi w mufie. Przy 2" średnicy, ścianka musi mieć ok. 3,5 mm grubości.
Przelicz, czy nie opłaci się kupić rur ze ścianką 2 mm (lub cieńszej, szukaj postów Inżyniera dotyczących kolumny z rur kominowych) i poskładać to na wywijkach.
Poza tym połączenia gwintowane nie są wcale wygodniejsze w obsłudze niż kołnierzowe.
EDIT.
Najbardziej jest to deprymujące, kiedy musisz odkręcić kolumnę bez wypinania wszystkich wężyków.
Kręcenie wtedy kolumną to koszmar.
Pozdrawiam.
Tomek
Sprawdzałeś ceny rur nadających się do gwintowania?
Jeśli kupisz mufy, tokarz musi ci naciąć gwint na rurze odpowiadający gwintowi w mufie. Przy 2" średnicy, ścianka musi mieć ok. 3,5 mm grubości.
Przelicz, czy nie opłaci się kupić rur ze ścianką 2 mm (lub cieńszej, szukaj postów Inżyniera dotyczących kolumny z rur kominowych) i poskładać to na wywijkach.
Poza tym połączenia gwintowane nie są wcale wygodniejsze w obsłudze niż kołnierzowe.
EDIT.
Najbardziej jest to deprymujące, kiedy musisz odkręcić kolumnę bez wypinania wszystkich wężyków.
Kręcenie wtedy kolumną to koszmar.
Pozdrawiam.
Tomek
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa!"
Coraz częściej ostatnio obserwuję powyższe zjawisko.wojti2o pisze:l...proszę o rady bo jestem nowy wśród kapiącej braci:P
Wojti2o !
Odpowiedzi na Twoje pytania są w wielu miejscach, od bardzo dawna na tym forum.
Wystarczy przeglądnąć kilka wątków, a przy okazji zdobędziesz wiedzę,
która zabezpieczy Cię przed skutkami innych niespodzianek i nieprzewidzianymi wpadkami.
Możesz mi wierzyć, że warto zadać sobie odrobinę trudu i poświęcić trochę czasu .
Nie gniewaj się, ale zadanie pytania w stylu "czy mogę połączyć ..... wężykiem silikonowym" lub "czy "wystarczy 1000+2000W" jest .... ehhhh ... dopisz sobie resztę
Pozdrawiam,
TomQ
wojti2o Sama wywijka Ci nie wystarczy. Oprócz niej potrzebne Ci będzie (w kolejności od kega):rura fi 100mm długości 40-50mm. Do niej dopiero przyspawaj wywijkę lub kołnierz wytoczony przez tokarza z czterema otworami do śrub. Między innymi ze względu na dostęp do tych śrub lub nakrętek jest ta rura pomiędzy wywijką a kegiem. Do drugiej wywijki lub kołnierza przyspawaj stożkową redukcję i do niej dopiero kolumnę. Uszczelka najlepiej z gumy spożywczej dopełni całości. Takie połączenie umożliwi Ci gotowanie win z owocami i pestkami np śliwowicy. Ja robię wiele nalewek. Po zlaniu nalewki pozostają mi owoce z pestkami nasączone alkoholem (śliwki, wiśnie czeremchy ). Nie wyrzucam ich tylko ładuję do kega zalewam winem i gotuję. W ten sposób nic się nie marnuje a jaki wychodzi winiaczek
Powszechnie znana jest tendencja win do pienienia się podczas gotowania. Taki kołnierz zabezpiecza w pewnym stopniu od przedostania się piany do wypełnienia.
No i na koniec mycie kega przez taki otwór to prościzna.
Pozdrawiam! Jorg!
Powszechnie znana jest tendencja win do pienienia się podczas gotowania. Taki kołnierz zabezpiecza w pewnym stopniu od przedostania się piany do wypełnienia.
No i na koniec mycie kega przez taki otwór to prościzna.
Pozdrawiam! Jorg!
Pierwszy brzeszczot stępił się błyskawicznie, ale nie mam pojęcia do czego był.lopes pisze:...I jak tą wyrzynarką idzie?
Skoczyłem do sąsiada i dostałem specjalny do bardzo twardej stali.
Nim szło pięknie.
Nie mam pojęcia.Czy te brzeszczoty to drogi interes i czy są łatwo dostępne w handlu,
Mnie kosztował butelkę wina.
Tu Cię zmartwię.l...Orjętuje się ktoś w cenach blachy kwasowki grubości 2mm na kocioł ...
Blachę można kupić tylko w całych arkuszach. Cena ... hmmmm ... przemilczę
Jednak szukaj na złomach. Można trafić bardzo fajne rzeczy w bardzo przystępnych cenach.
Pozdrawiam,
TomQ
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości