Destylator aabratek a kolumna półkowa

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
S3beq23
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2022-02-25, 21:16

Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: S3beq23 » 2022-04-02, 16:14

Chciałbym robić bimber z owoców i zbóż. Mam destylator aabratek (keg+bufor+kolumna z wizjerem+głowica destylacyjna) i myślałem żeby kupić do tego kolumnę półkowa (taka jak w załączonym pliku) i dać zamiast kolumny z wizjerem. I teraz pytanie czy bezie miało to sens czy czy nie. I jaką kolumnę półkowa polecacie i co by jeszcze trzebabyło dokupić ewentualnie. Z góry dzięki za rady i informacje.

Jim
30%
30%
Posty: 41
Rejestracja: 2021-12-01, 17:42

Re: Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: Jim » 2022-04-02, 19:39

Bez płaszcza będzie ciężko, napracujesz się z filtrowaniem

kwik44
100%
100%
Posty: 1568
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: kwik44 » 2022-04-02, 20:02

Nic się nie załączyło. Są różne strategie. Jeśli będziesz wysładzał zboża to da ten sprzęt co masz radę, ale faktycznie płaszcz pomaga. Ogólnie da się robić bardzo dobre destylaty na tym co masz teraz. Jak chcesz wydać kasę to półkowa też jest fajna, ale pamiętaj, że sprzęt to może 10% całości dobrego destylatu. Reszta to nastaw i dojrzewanie. Zanim cokolwiek kupisz to poczytaj o owocach, zacieraniu i destylacji prostej. I wróć z pytaniami jak trzeba.

S3beq23
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2022-02-25, 21:16

Re: Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: S3beq23 » 2022-04-02, 21:05

A jak bym miał już robić na aabratku to lepiej skrócić kolumnę czy zostawić taka jaka jest bo myślałem żeby zostawić bufor ( bo tam są sprężynki) i głowicę a zamiast kolumny z wizjerem dać jakąś krótsza kolumnę np. 60cm. I czy to wystarczy puszczać raz czy trzeba dwa razy jak jest bufor? i czy taką samą ilość przedgonu wylewać co przy cukrówce czy trzeba więcej?

kwik44
100%
100%
Posty: 1568
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: kwik44 » 2022-04-02, 21:24

Zaczynasz zadawać te same pytania co wielu przed tobą. Zacznij od czytania. Krótko: destylujesz 2x. Pierwszy raz aż leci woda, bez cięcia frakcji. Bez bufora, na pustej rurze. Możesz na krótkiej, możesz na długiej. To zależy co chcesz finalnie uzyskać. Powinieneś uzyskać ok 20-25% destylat. W drugiej destylacji odbierasz, powiedzmy pierwszy litr w buteleczki 100ml. Zmieniasz naczynie i odbierasz serce. W okolicy 55-50% znowu odbierasz w buteleczki. Ile? Nie wiem. Aż przestaje lecieć cokolwiek co ci pasuje. Resztę odbierasz jak leci, do końca, mieszasz z przedgonem, TAK, i dolewasz do kolejnej gotowanej partii. Teraz: czekasz ze 2 dni trzymając buteleczki otwarte. Te co ci smakują dodajesz do serca. I najważniejsze: wlewasz serce do kamionki i zapominasz na pół roku co najmniej. Dopiero wtedy pijesz. Nie ma drogi na skróty. I jak widzisz wszystko co się naumiałeś przy spirytusie tutaj należy zapomnieć… wyjaśnienia masz w faq.

S3beq23
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2022-02-25, 21:16

Re: Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: S3beq23 » 2022-04-02, 22:03

Myślałem że to będzie trochę prostsze.
1.Czyli mam robić bez bufora ale to wtedy nie mam dawać sprężynek miedziany i myjaków czy to dawać do kolumny?
2. Przy drugiej destylacji odbieram przedgon i potem to mogę normalnie do gąsiorów normalnie rozlewać aż do samego końca z pogonami.
3. Czy pogon ma zostawić i zmieszać z z przedgonem i do kolejnej destylacji dodawać?
4. A przy braku Kamionki może być szklany butel jak na wino?
5. To w jakim miejscu trzymać chodzi mi w jakiej temperaturze już serce?
Może takie głupie pytania ale wole wiedzieć cos więcej na ten temat niż później zrobić źle i żałować ze się nie zapytałem. Dzięki za pomoc.
Tak już odchodząc od tych pytań czy masz może jakiś sprawdzony przepis na śliwowicę bądź na coś z kukurydzy czy to słodka tajemnica?

kwik44
100%
100%
Posty: 1568
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Destylator aabratek a kolumna półkowa

Post autor: kwik44 » 2022-04-02, 22:38

1. To nie jest takie proste odpowiedzieć bo ja nie wiem jakiego destylatu ty szukasz. Jeśli chcesz dobry, esencjonalny owocowy, to bez bufora. Można w drugiej destylacji zostawić część lub wszystkie sprężynki miedziane. Powiedzmy 20cm. To zależy znowuż czego szukasz. Zmywaki nie.
2. Nie rozumiem. Przedgon i pogon odbierasz w buteleczki. Serce możesz w jedno naczynie.
3. Tak. Tam jest mnóstwo aromatu i warto go odzyskać.
4. Nie bardzo. W szkle trunek dojrzewa bardzo wolno. Zakup sobie kamionkę u naszego kolegi. Szukajka pomoże.
5. Wiesz, ideał to piwniczka, 4-8 stopni i 90% wilgotności… Unikaj gorących i suchych pomieszczeń.

Co do przepisów. Z owocówką jest prosto. Weź dojrzałe, a wręcz przejrzałe owoce, pozwól im zafermentować chwilę na dzikusach, dodaj drożdży ślachetnych i niech skończą fermentację. Potem destylować jak pisałem wyżej. Tyle i aż tyle. Broń Boże cukru nie dodawać bo tego nasza religia zabrania. Chcesz dobry destylat - nie oszukuj. Nie ma innej drogi. I dojrzewać w kamionkach. Lub beczce. Zależy jaki owoc.

Co do kukurydzy, jeśli masz na myśli burbon to też nie ma filozofii. Weź kukurydzę, dodaj słód jęczmienny, słód żytni lub pszeniczny, zatrzyj, zafermentuj i destyluj jak wyżej. Zakup mbeczkę, wlej 55% i po dwóch-trzech latach masz pycha destylat.

Jedna uwaga, ja się tylko próbuję domyślać co ty ewentualnie chcesz. Poczytaj to nasze forum. Tu jest mnóstwo informacji. Wtedy wybierzesz sobie z tego co napisałem tylko te elementy, które ci pasują. Część to ogólne zasady, ale część zależy od tego jak planujesz swój destylat.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości