Zimne palce
Zimne palce
Witam mam taki problem od jakiegos czasu destylator swiruje trochę, a mianowicie kapie kapie 95% ,a tu nagle przestaje na 10-15 minut i za chwile jakby z całą siła cisnieniem leci i to do tego taki 70-80 proc i później to samo aż do końca destylacji. Gdzie jest problem?
Re: Zimne palce
Trochę słabo sprzęt opisałeś
W ciśnieniu wody.
W ciśnieniu wody.
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Re: Zimne palce
Tutaj dodałem filmik słabej jakości. Tak jak mowie leci 95% ,a później lipa taka się robi co chwile wali tak grubo jak na filmie. Ten lejek dałem bo myślałem ,ze to wąż silikonowy coś pierniczy.
Re: Zimne palce
Zrób zdjęcie tych zimnych palców odstojników i chłodnicy , bo coś mi migło że wszystko masz połączone taką samą cienką rurką ja ta od odbioru z chłodnicy. I sproboj jak zaczyna sie dziać to co opisujesz pospuszczać z odstojników cała zawartośc bo to na nie bym stawiał że robią Ci wrogą robote .
Pędzę bo lubię to zajęcie
Re: Zimne palce
Miałem kiedyś sprzęt tego typu. Trudno było opanować jak zmienne ciśnienie wody chłodzącej z hydrofora. Regulator ciśnienia nie wiele pomógł. Pozbyłem się, na Aabratka. Problem nigdy nie wystąpił. ZP takie są. Trzeba wirtuozerii żeby tym sterować. I dużo było odpadów spirytusowych. 1/3 urobku.
Re: Zimne palce
kujus pisze: ↑2022-10-02, 05:40Zrób zdjęcie tych zimnych palców odstojników i chłodnicy , bo coś mi migło że wszystko masz połączone taką samą cienką rurką ja ta od odbioru z chłodnicy. I sproboj jak zaczyna sie dziać to co opisujesz pospuszczać z odstojników cała zawartośc bo to na nie bym stawiał że robią Ci wrogą robote .
to jest takie cos. Ale teraz za min będę robił ,to minie trochę czasu.
Re: Zimne palce
Rzekłbym o kur** , w tej konfiguracji zaczoł bym od pozbycia się odstojników , bo tylko szkodzą i to przewężenie rurki zaraz przed chłodnicą po stronie pary też jest takie nie za bardzo zgodne ze sztuką . W kazdym razie prosto nie będzie , ale niech się wypowiedzą jeszcze użytkownicy co zimnych palcach działają .
Pędzę bo lubię to zajęcie
Re: Zimne palce
Ja co prawda zimnych palców nie miałem, ale mógłbyś opisać jak prowadzisz proces.
Ja zawsze odstojniki opróżniałem po odebraniu przedgonów. Poza tym ja odstojniki miałem ocieplone pianką, a i tak po procesie zostawało w nich około pół litra płynu. Jak masz nieocieplone, to może po prostu górą ci się przelewa. Ile ci zostaje w odstojnikach po procesie?
Pozdrawiam,
Dudasz.
Ja zawsze odstojniki opróżniałem po odebraniu przedgonów. Poza tym ja odstojniki miałem ocieplone pianką, a i tak po procesie zostawało w nich około pół litra płynu. Jak masz nieocieplone, to może po prostu górą ci się przelewa. Ile ci zostaje w odstojnikach po procesie?
Pozdrawiam,
Dudasz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości