Turystyczna z gazem

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
yachu4
60%
60%
Posty: 222
Rejestracja: 2007-07-24, 01:51

Post autor: yachu4 » 2007-10-30, 20:53

@Kitaferia

Gumy w środku oczywiście nie ma, ale keg też się grzeje podczas gotowania i bałem się że będzie wydzielał jakieś smrodki i będę musiał usunąć ogumienie.
Przeczytaj dokładnie pierwszy mój post w tym temacie. Robiłem pierwsze gotowanie testowe i oczyszczające keg po żelowaniu.
Próby przepuszczenia zaczynu nie wykonałem ze względu dużej ilości spalin z palnika (słaba wentylacja) i przerabiam na grzałki.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2007-10-30, 22:01

No starałem się dokładnie przeczytyaczać wszystkie posty, ja pytam o KEG, nie o planik, z którym masz kłopoty.
Jeśli guma jest na zewnątrz i nie wpływa na proces to wspaniale i jeśli smrodki wydzielają się na zewnątrz to dobrze.
Ja tylko pytam i proszę o szczegóły. Myśle o zmniejszeniu pojemności KEGa ze wglęgu na moz grzania.

Awatar użytkownika
easy driver
40%
40%
Posty: 83
Rejestracja: 2007-05-22, 20:33
Lokalizacja: południe

Post autor: easy driver » 2007-10-30, 22:16

@yachu4 mam taki sam palnik i też ...no cóż..."śmierdziało" ale po kilku godzinach pracy palnik "przepalił się" i teraz jest dobrze-nie ma problemu z żadnym smrodem.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
yachu4
60%
60%
Posty: 222
Rejestracja: 2007-07-24, 01:51

Post autor: yachu4 » 2007-10-30, 22:50

@easy driver
Myślę że to nie tylko smrodki z nie wypalonego palnika, ale spaliny które wyraźnie czułem.
Mój keg jest dość wąski (fi 220mm), a palnik dość pokaźny i większość ciepła wychodzi po za bekę, aż sufit z paneli trzeszczał.
Niestety warunki blokowe są jakie są.
Myślę że grzałki będą lepszym rozwiązaniem w moim przypadku.

Awatar użytkownika
ankarski
40%
40%
Posty: 92
Rejestracja: 2006-08-10, 14:28
Lokalizacja: południe

Post autor: ankarski » 2007-10-31, 11:46

a_priv pisze:@ankarski
Sądząc po parametrach destylacji moc Twojego palnika jest na poziomie 1500W -2000W, albo może i mniej. Dlatego butla 2kg wystarcza Ci na tyle godzin. Ale dalej jest to nieekonomiczne, gdyż 11kg gazu (duża butla) kosztuje ok. 40zł, a za nabicie takiej małej musisz pewnie zapłacić teraz ze 20zł.

pzdr
Właśnie teraz już grzeję na 11kg, a tą małą mam na "czarną godzinę".

Awatar użytkownika
lopes
101%
101%
Posty: 273
Rejestracja: 2006-01-08, 19:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lopes » 2007-10-31, 20:23

witam
jest jeszcze opcja połączenia kilku małych i wtedy powinno działać
pozdro

loss bandit
10%
10%
Posty: 13
Rejestracja: 2007-01-01, 17:13

Post autor: loss bandit » 2007-11-02, 13:13

Witam
mam pytanie jaką moc ma palnik z piekarnika pieca gazowego. Chce odciąć góre z piekarnika i wsadzić tam KEG 50 l no i jazda. Szybke oczywiście zastąpie blachą. Jeżeli ktoś wie proszę o porade czy takie coś wyrobi.

Awatar użytkownika
ankarski
40%
40%
Posty: 92
Rejestracja: 2006-08-10, 14:28
Lokalizacja: południe

Post autor: ankarski » 2007-11-02, 14:40

Wyrobić to na pewno wyrobi, znajomy stawia kega na max. palniku na płycie kuchenki i jest o.k. ale jak Ty tego kega ustawisz? Pasuje usunąć tę blachę skrywającą palnik, podłożyć może cegły i dopiero. Na samym palniku nie postawisz kega bo go możesz uszkodzić. Kiedyś wyjmowałem kilka palników z kuchenek i są różnego kształtu i sposobu zamocowania w kuchence. Może lepiej będzie wymontować palnik i zrobić dla niego osobną konstrukcję??

loss bandit
10%
10%
Posty: 13
Rejestracja: 2007-01-01, 17:13

Post autor: loss bandit » 2007-11-02, 20:52

blache juz wymontowałem. Oczywiscie ze KEGa nie postawie na palniku. Myślałem żeby zrobić stojak z prętów 8 mm. sam piekarnik będzie niejako wisiał na tym stojaku wiec palnik nie bedzie obciążany KEGiem. Nie chce wymontowywać palnika bo mysle ze obudowa bedzie stanowiła izolacje i zbiornik będzie grzany na większej powierzchni. Można też pomyślec zeby oizolować wełną mineralną.

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2007-11-11, 16:31

Witam!
Co do zakupu butli to chyba nie jest to konieczne. Ja pojechałem do firmy, która zajmuje się dystrybucją gazu w butlach i podpisałem umowę (partnerską) na bezterminowy depozyt 1 butli 11 kg. Zapłaciłem jedynie za gaz w butli i mogę ją zawozić na wymianę. Oczywiście nie każda firma pójdzie na taki układ.

Pozdrawiam
Miły

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-08-25, 10:16

A do jakiego palinka jest podpięta ta butla?
Pozdrawiam

Paluch
101%
101%
Posty: 722
Rejestracja: 2006-06-10, 21:54
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Paluch » 2008-08-25, 10:29

Kopcący płomień nie jest skutkiem ani złego gazu ani niewłaściwego ciśnienia.
Mieszanka gazowo powietrzna powstająca w palniku jest zbyt uboga w tlen.
W każdym palniku jest przesłona, taka blaszka którą się reguluje jednorazowo skład mieszanki.
Czasem się zdarza że niechcący blaszka się przesunie.
Z objawów wynika że musisz odsłonic bardziej otwór umożliwiając lepsze zasysanie powietrza.
Płomień powinien byc niebieskawy bez świecących, czerwonawych "duszków"
Jest to wtedy objaw całkowitego spalania gazu a produktem jest jedynie ciepło, dwutlenek węgla i para wodna.

Pozdrawiam

Gucio
40%
40%
Posty: 98
Rejestracja: 2008-01-24, 11:07
Lokalizacja: Eart

Post autor: Gucio » 2008-08-26, 11:18

@gatorek23
Spróbuj wymienić dysze. Powinno pomóc.
pozdrawiam Gucio

Gucio
40%
40%
Posty: 98
Rejestracja: 2008-01-24, 11:07
Lokalizacja: Eart

Post autor: Gucio » 2008-08-26, 11:41

@gatorek
dysze stanowią integralną część kuchenki i nie ma na nie wpływu wielkość butli :roll: lecz rodzaj gazu, który stosujesz do zasilania. Do ziemnego są inne, do p-b inne. Znajdują się bezpośrednio za zaworem regulującym wielkość płomienia . Wykręcasz je bodajże kluczem 8.Te od ziemnego mają mniejsze otwory i być może to jest przyczyna kopcenia.
pozdrawiam Gucio

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2008-08-26, 12:14

cześć :)
Gucio pisze: Znajdują się bezpośrednio za zaworem regulującym wielkość płomienia . Wykręcasz je bodajże kluczem 8.
Rozebrałem w swoim życiu tylko dwa piece gazowe, w innym jeszcze wymieniełm dysze z p-b na gaz ziemny w każdym przypadku dysze były w palniku a nie jak, piszesz, bezposrednio za zaworem regulującym.
Pisze to by ktoś nie rozebrał całego pieca w poszukiwaniu dysz :)
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości