Przymiarka do zacierania

[kapsel-ck]

Witam.
Pytanko natury technicznej. Przymierzam się do przerabiania ziarna. Powoli szlifuję temat enzymów, ale nie o tym.

Pytanie dotyczy stabilizacji temperatury 61-63*. Trwa to długo a ja z czasem stoję kiepsko, zawsze go brakuje. Tu pojawił sie temat warnika do wody 20l.
Stoją na alllecostam ok 300zł. Ale tu pojawia się pytanie czy to się sprawdzi i czy warto .... teoretycznie jako fermentator mogło by służyć.

Ale też, na allecostam mają też kotły warzelne. Tu ceny już od 500-3000zł.
Jakie koledzy mają doświadczenia w tym temacie i czy może stosują takie sprzęty. Na olx są kotły warzelne. Urzytkownik sprzedaje zakupiony w listopadzie, użyty 4 razy. Fajnie. Ale każdy chwali jak sprzedaje.
Nie chcę kupić i też się męczyć i sprzedawać bo mi nie pasuje, a pomysł jest ciekawy.

Pozdrawiam

[kujus]

Witam, nie wiem jakiej pojemności masz aparat ale zakładam, że raczej więcej niż wspomniany 20 litrowy warnik, dlatego nie szedł bym w niego. Na początek drogi z zacieraniem poszedł bym w duży garnek lub beczkę stalową 60 l i w niej zacierał i od razu fermentował a co do regulacji temperatury to taka 50 l tura gęstego zacieru zanim ostygnie to enzymy się uporają ze skrobią, w najgorszym wypadku otulisz beczkę kocem. Takie jest moje zdanie. Z własnego doświadczenia zacierając tury po 100-120l bo tyle wchodzi do parnika to masa z parnika ma 95-98 stopni to dodaje od razu a amylazę a zanim ostygnie do 65-70 stopni to trwa około 3h potem glukoamylaza i stygnięcie do temp dodania drożdży to nastepne 6 nieraz 7 godzin także enzymy zdążą spokojnie Robiąc to w połowie tej objętości żeby proces skrócił się nawet więcej jak 2x to i tak efekt będzie

[Marian Naworski]

Najpierw wypada odpowiedzieć na pytanie co chcesz zacierać? Zboże a może Słody?

[kapsel-ck]

W sumie to dobre pytanie. Piwo robiłem kilka lat temu. Dwie warki wyszły ciekawe, trzecia chyba się zakaziła, czwarta mi nie smakowała. Do tego czas potrzebny do zacierania i tak przestałem się bawić. Myślę bardziej o zbożu + kukurydza. Na początek enzymy, może w niedalekiej przyszłości słód.
Mam kolumnę z baniakiem 50l. Taki warnik 30l zmniejszył by ilość czasu potrzebnego do pilnowania temperatur może też utrzymywał by temperaturę zacieru w ok 25* przez tydzień.

[tkaczu]

Do zacierania zboża enzymami wystarczy beczka i gorąca woda bo temperatury zacierania idą odwrotnie niż przy warzeniu piwa czyli od wyższej w dół i nic nie trzeba podgrzewać, a fermentacja w 25 stopniach raczej nie da dobrych efektów.

[kujus]

Warnik jest Ci do niczego nie potrzebny , a do utrzymania temperatury fermentacji to wstawiasz beczkę do trochu większego wiadra czy kalfasa wlewasz wodę i wrzucasz tam grzałkę akwariową nastawioną na 2-3 stopnie większą niż zakładana temperatura fermentacji i masz płaszcz wodny który nie przypali Ci gęstęgo co opadnie na dno tylko fajnie utrzyma temperaturę a i nie zapominaj że zaciery potrzebują zapasu pojemności w beczce bo silnie pienią się.

[kapsel-ck]

Witam.

Kupiłem pasteryzator 50l . Elektryczny 400zł tańsze od gara.
Kupiłem jęczmień i kukurydzę.
Kupiłem enzymy(upłynniający i scukrzający).

Braki:
- beczka 70l (do zacierania na lenia+ transport do pędzenia)
-Beczka 120 l na zacier
-Słody do piwa(Inny temat).


Nurtuje mnie pytanie zasadnicze jak będę to pędził.
1. Czy zacier może poczekać ok tygodnia.
2. Czy filtrować. Mam baniak 50l. to dużo. Jaki jest waszym zdaniem Złoty środek.
Wysłodzić czy gotować załość. Czytałem i o tym też myślałem, zebrać gęste w "Coś" (worek z pieluch uszyty lub coś....) stwożyć fałszywe dno i pędzić.
Baniak pędzony na taborecie różnie filtrowane i do tej pory nic nie przypla się.
Mój sprzęt gotował dla całej kompani. Teraz gotuje tylko dla rodziny:)

[kujus]

Patrząc na te zdjęcia aż prosi się żebyś pozyskał kocioł z płaszczem od kuchni polowej. Miałbyś rozwiązany problem zacierania i odpędu w jednym. Ale póki co to może spróbój mieszać na początku aż się nie rozgrzeje wsad potem bedzie mieszać sie sam i powinno pójść