Leżakowanie destylatu w KEG

Starzenie alkoholi
lenin
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2010-11-06, 15:16
Lokalizacja: z mauzoleum

Leżakowanie destylatu w KEG

Post autor: lenin » 2013-07-14, 21:56

Witam
Szukałem ale nie znalazłem. Może koledzy pomogą.
Czy leżakowanie - przechowywanie destylatu w keg to dobry pomysł ?
Nie wchodzi w reakcję z % przy dłuższym kontakcie?
Dębówki chcę zrobić z 50 l ok 40% i postawić na dłużej.
Dzięki za podpowiedzi.

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2013-07-14, 22:01

Jak najbardziej można tak zrobić.

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2013-07-14, 22:12

Śmiało możesz tak przechowywać.
Stosuję to od dawna.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-07-14, 22:15

A nawet śmiało możesz tego kega zakopać, tak z 2 metry pod ziemią. :mrgreen:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

1

Post autor: 1 » 2013-07-14, 22:32

OK, ale zalej ok. 60 - 65%.
Rzcieńczysz przed butelkowaniem.
Okresowo "przewietrzaj"
Dwa lata to absolutne minimum, trzy to wystarczająco, pieć - odpowiednio.
Możesz zastosować maderyzację - wtedy skrócisz czas nawet do połowy.
Ostatnio zmieniony 2013-07-14, 22:36 przez 1, łącznie zmieniany 1 raz.

lenin
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2010-11-06, 15:16
Lokalizacja: z mauzoleum

Post autor: lenin » 2013-07-14, 22:34

Pięknie dziękuje :D
Zakopywał nie będę a wygrzewał przez zimę na piecu kaflowym w domu :1st
Grzałem tak dębówkę przez całą zimę, efekt : niesamowita :twisted:
Tylko trochę się obawiałem co będzie jak galon pęknie a w piecu się pali...

Pozdrawiam z Gorących Mazur :wink:

lenin
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2010-11-06, 15:16
Lokalizacja: z mauzoleum

Post autor: lenin » 2013-07-14, 22:36

1 pisze:OK, ale zalej ok. 60 - 65%.
Rzcieńczysz przed butelkowaniem.
Okresowo "przewietrzaj"
Dwa lata to absolutne minimum, trzy to wystarczająco, pieć - odpowiednio.
Uwierz mi na słowo : niespełna rok, w tym przez ok 6 miesięcy wygrzewane i jest wyśmienicie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości