Re: Beczki dębowe po winie, dąb francuski - Akcje zakupowe
: 2018-05-04, 09:30
Myślę, że jestem gotowy przygarnąć beczkę 60 l średnio paloną + przy następnej okazji jaka się nadarzy.
Chce w niej trzymać destylat ze słodu jęczmiennego. Zwykle robię zacier 80% słodu wędzonego torfem i 20% innego (pale ale, diastatyczny, pilzneński).
Standardowy zacier jaki wykonuję to 15 kg słodu i 45 litrów wody.
Do destylacji używam kolumny z minimalną ilością wypełnienia (sprężynki miedziane + stalowe). Staram się utrzymywać jak najdłużej na głowicy temperaturę 84 do 85 stopni a destylację kończę gdy zaczyna kapać 55 - 50%.
Do beczki wlewam destylat o mocy 55%.
Mam już beczkę 30 l od Barosa (wypalenie średnie +, pełna od około początku marca). Na dzień dzisiejszy mam ok. 15 litrów (55%) niezabeczkowanego destylatu ze słodu 53 ppm do którego w najbliższym czasie dołączy ok. 7 l uzyskanego ze słodu whisky strong.
Chce w niej trzymać destylat ze słodu jęczmiennego. Zwykle robię zacier 80% słodu wędzonego torfem i 20% innego (pale ale, diastatyczny, pilzneński).
Standardowy zacier jaki wykonuję to 15 kg słodu i 45 litrów wody.
Do destylacji używam kolumny z minimalną ilością wypełnienia (sprężynki miedziane + stalowe). Staram się utrzymywać jak najdłużej na głowicy temperaturę 84 do 85 stopni a destylację kończę gdy zaczyna kapać 55 - 50%.
Do beczki wlewam destylat o mocy 55%.
Mam już beczkę 30 l od Barosa (wypalenie średnie +, pełna od około początku marca). Na dzień dzisiejszy mam ok. 15 litrów (55%) niezabeczkowanego destylatu ze słodu 53 ppm do którego w najbliższym czasie dołączy ok. 7 l uzyskanego ze słodu whisky strong.