Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.

[kwik44]

A jak długo go trzymał? Duch wina pisał o tym kiedyś. Ale po roku nic już nie zostało. Magasowe „piwko” też dobre było ale smaków piwnych to tam maleńko było. „Nuta” piwna tak

[Doody]

Szczegółów niestety nie znam, ale smak mnie zaintrygował.

[jakub2001]

Jeśli jest taka możliwość to unikajcie chmielu przy destylacie, jak już nie ma wyjście to eksperymentujcie, ale chmiele wnoszą smaczki mniej pożądane do destylacji.

I już miałem brać piwo na przerobienie i mnie mój "nosowy guru" ostudził......

[zbyszko]

Nie rezygnuj tak szybko.
Magasowe rozminy z piwem:
viewtopic.php?f=11&t=655&p=138736&hilit ... ca#p138736

[wawaldek11]

Muszę sprawdzić piwniczkę - powinna być kilkuletnia piwowica z koncerniaków. Niestety w szkle. Szału nie było, a roboty w uj. Ale nie żałuję, bo lubię wszystkiego spróbować. Chociaż raz. Niekiedy dwa - pierwszy i ostatni.

[jakub2001]

Nie rezygnuj tak szybko.
Magasowe rozminy z piwem:
viewtopic.php?f=11&t=655&p=138736&hilit ... ca#p138736

Ale to w 2015. Po c-19 wszystko inaczej smakuje!!!!

[ligeiro]

Cześć, zakupiłem ostatnio świeżą beczkę dębową od węgrów, Boros Oak, mam do dyspozycji imperialnego portera, leży jeszcze w fermentorze lub porter bałtycki, już zabutelkowany.
Jest pytanie jak się do tego zabrać by czegoś nie uwalić, zależy mi aby beczka "puściła" wanilię czy nuty dębowe do piwa. Czy ktoś coś w temacie? W dziale piwnym słabo z tematami.

Zastanawiam się też nad wymrożeniem, by zwiększyć gęstość.

Pytanie jak zdezynfekować beczkę od środka, oczywiście już po próbach szczelności? jakimś spirytusem? Nadwęglanu sodu trochę się boję dodać, z reguły używam do butelek i fermentorów. Jak uszczelnić korek by nie poszło jakieś zakażenie.

I czy ktoś tu w razie akcji z powodzeniem, odsprzedaję mniejsze beczki typu koło 10 litrów.

[kwik44]

Zależy jaki jest stopień wypalenia beczki. Jeśli dobrałeś tak, żeby przeważała wanilia to jest szansa. Nuty dębowe "puści" bez problemu

Co do dezynfekcji to beczka, jeśli jest wypalona to jest zdezynfekowana. Możesz ewentualnie po uruchomieniu przelać 70% spirytusem. Niewielką ilością. Tu nie ma filozofii. Korek jak zabijesz to też będzie szczelny, aczkolwiek najlepszą opcją będzie korek silikonowy. I mam nadzieję, że kupiłeś bez kranika, bo to nie dość, że zbędny bajer to kolejne miejsce nieszczelności.

PS. Piwa nie dojrzewałem, ale działania podobne będą do tych jakie są przy winie... Ile dojrzewać to nie mam pojęcia. Odnośnie wymrożenia to też nie znam się na tym.

[magas]

Jak beczki to ja już jestem, ale piwo w nowej beczce ? Tu trzeba Zbynkka, Dagome, Legiona ja o piwie wiem nic, a beczki do piwa to kojarzyłem po mocnym trunku jak łyski, o nowej też z uwagą poczytam.

[ligeiro]

Zależy jaki jest stopień wypalenia beczki. Jeśli dobrałeś tak, żeby przeważała wanilia to jest szansa.

Zakupiłem akuratnie 10 litrową, stopień wypalenia średni, nie chciałem też "przewaniliowania", bo nie w tym rzecz. Na ich stronie piszą tylko przy tym stopniu" Aromat wypalenia; bardziej złożone smaki"
Z wymrażaniem jednak dam sobie spokój tylko temu że wraz z wytrąconą woda w postaci lodu, ciut traci się aromatów i koloru. Szybciej zrobię osobne wymrażanki albo zajmę się piwem jopejskim ale to kilka dni przy garze

Tak samo myslałem żeby lekko spirytusem potraktować, kran niestety jest, mosiężny, być może później będzie inne przeznaczenie.

Beczka po winie była by też wspaniała ostatnio piłem barley wine leżakowane w beczce po wienie, i było niebo w gębie.

I pytanie: jak długo uszczelniać beczkę wodą, od nich w instrukcji, pisze 48 godzin ale hmm, sam nie wiem.

Jak beczki to ja już jestem

Wykonujesz mniejsze beczki, bo sporo się naczytałem o Twoich zacnych dziełach .

Dziękuję Wam za pomoc!

[ligeiro]

Na zlocie czarnego forum w maju, jeden z kolegów przywiózł destylat z mocno chmielonego piwa, które otrzymał z jakiegoś kraftowego browaru. Destylat okazał się znakomity. Zbożowa wódka z delikatną nutą chmielu.

Pewnie chmielone na zimno, bowiem przy standardowym gotowaniu, i późniejszym przeznaczeniu na destylat, chmiel może puścić za dużo polifenoli, wszystko zależy od typu, tj. zawartości alfa-kwasów.

[kwik44]

I pytanie: jak długo uszczelniać beczkę wodą

To jest akurat proste: aż przestanie ciec. Zalewasz wodą. Jeśli ucieka to dolewasz wody, aż przestanie. Ja zwykle trzymam jeszcze wodę 2-3 dni dla pewności. Pamiętaj, że beczka raz uruchomiona musi być czymś docelowo już zalana. Nie powinno się pustej po uruchomieniu trzymać. Wodę też trzeba chociaż raz w tygodniu zmienić.

[Doody]

Ja nawet zaleciłbym wymianę wody co drugi dzień. Kiedyś po dłuższym przetrzymaniu wody w beczce pojawiła mi się galaretowata pleśń. Dobra beczka zwykle po 24-72 godzinach od zalania uszczelnia się.

[ligeiro]

Dzięki Wam, już z grubsza wszystko wiem, dokładnie tak chcę zrobić, po próbie szczelności, dezynfekcja i zlewam portera do beczuszki, i czekamy przynajmniej pół roku na efekt

Technicznie jeszcze się zastanawiam, czy piwo z butelek najpierw odszumić poprzez lekkie podgrzanie do 30 stopni, zestudzenie i wlanie do beczki.
I czy lać "pod korek: w celu jak najmniejszego utleniania.

[magas]

Poczekaj jeszcze na piwowarów nim coś zrobisz, do soboty ktoś w padnie w ten temat, bo piwo rządzi się swoimi prawami, to co wadą jest w piwie, przy słodowicy bywa zaletą i jeszcze dojdzie niski % zawsze to ryzyko, o ile bąbelki i chmiel chronią, to tu bąbelki już swojej mocy nie mają, imperial podobno jest słusznej mocy, ale ja nie wiem nic o piwie, też nie łapię jaki sens ma nowa do piwa, po Ardbegu to bym zrozumiał, ale oni będą wiedzieć jak nie popsuć, można też zapytać na piwo.org.