Strona 16 z 33

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-30, 20:21
autor: degu
Dotarła i moja - jest piękna!!!
A zapach? :1st
@kowal - jeszcze raz dzięki :)
Muszę tylko "dorobić" trochę wsadu... zabrakło żyta :( (a raczej zepsułem, bo nie wystudziłem po zatarciu i... nie zdążyłem dodać drożdży, no i ożyło samo... jeden wielki smród i to momentalnie).
Czy jest sens dodania pszenicy do żyta? Byłoby jej ok. 20-25%.
Czy lepiej dokupić żyta?

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-30, 20:27
autor: ernoliko
Beczke zalałem zimną woda ale dobrze jest wiedzieć że ktoś z większym doświadczeniem czyma rękę na pulsie i czuwa nad nami.
Dzięki

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-30, 20:39
autor: kowal
ernoliko pisze:
2020-10-30, 19:23
Bardzo ciekawe logo, tu muszę kolejny raz pochwalić.
Dziękuję, przekazałem Żonie :)
ernoliko pisze:
2020-10-30, 19:23
Beczka zalana - 24,6 litra pod sam korek.
Zaskoczyła mnie ta informacja, bo jak mierzyłem od wewnątrz taśmą krawiecką, liczyłem objętość szacunkowo i zapisywałem ją na beczkach ołówkiem obok otworów, to wyszło mi, że największa ma max 23,7 (chyba Degu ją dostał). A ile Ty masz napisane przy otworze?

Magas, dzięki za wpis, takie informacje są bardzo przydatne. W związku z upowszechnieniem się beczek wśród amatorów-hobbystów, dostępność takiej wiedzy jest konieczna :cheers

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-30, 20:51
autor: magas
Napisałem, bo nie jesteś w stanie sobie wyobrazić co ludzie potrafią zrobić z beczką, np zalać spirolem 96% , albo zalać wodą, wylać i zawinąć folią, bo uznał kiedyś ktoś, że ma zbyt mało alkoholu. Kibicuje ci od samego początku z nadzieją, że kiedyś będziesz naszym bednarzem forumowym. Teraz trochę jadu, ale to kwestia gustu, znasz mnie, wiesz, że mówię niemiłe rzeczy jeśli tak myślę. Nie podoba mi się znaczek, subtelniejszy, mniejszy i troszkę wyżej, cały ja no nie :lol: .

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-30, 23:27
autor: roman0012
I do mnie dotarły k-beczki. Potwierdzam to co koledzy- zapach z beczek konkretny. Na razie zalewam jedną beczkę destylatem ze słodu od 98% i stawiam do wilgotnej piwnicy. Dzięki kowal :oki

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 09:17
autor: kowal
Magas, logo w moim wyobrażeniu miało być delikatniejsze, ale materiał i technika piłowania pilnikami dały taki efekt. Takie logo na wczesny etap mojego bednarstwa jest ok :) Po paru latach, jak zwiększy mi się kunszt i przerób, a to mi się znudzi, pewnie zainwestuję w zgrabniejsze z kawałka grubej blachy wypalone laserem, czyli precyzyjniejsze w detalach, ale to na razie mało istotny detal :lol:

roman0012
Rad jestem, że Ci się podobają. Ty masz franzuzkę i hiszpankę. Ta ciemniejsza to francuzka, którą zalewasz jako pierwszą?

Dajcie znać, jak się Wam beczki uszczelniają, tzn. jak mocno ciekną po zalaniu oraz po zakorkowaniu. No i ile godzin/dób trwa do pełnego uszczelnienia.

Proszę też, jak macie możliwość przy zalewaniu wodą mierzcie pojemność i podajcie ile wynosi różnica względem tej szacunkowej napisanej ołówkiem przy otworze.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 09:45
autor: ernoliko
Pojemność 24,6, ołówkiem napisane było 22,5.dzisiaj zmierzyłem mój litrowy kubek z miarka czy aby nie oszukuje ale jest jak należy. Żeby się nie zamotać lałem po 5l do garnka i potem do beczki więc pomyłki nie ma.
Zdjęcie wykonałem dopiero dzisiaj a wczoraj tak 2h po zalaniu w lewym, dolnym rogu pojawiła się wilgoć w sczelinie pomiędzy klepkami i tylko w miejscu przy deklu. Samo mokre drewno w szczelinie, nic nie kapało, beczka jest szczelna. Jak widać na zdjęciu wilgoć się cofa.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 10:06
autor: karol1410
Witam, do mnie też wczoraj dotarła beczułka. JEST ŚWIETNA I WYGLĄDA WSPANIALE!!!
Na razie musi jeszcze poczekać na aktywacje ale myślę, że nie długo bo słód od kolegi 98% już jest. Czekałem właśnie na jakąś okazję by nabyć odpowiednią beczułkę. Miejsce na nią po zalaniu już mam. Mroczna, chłodna i wilgotna piwniczka, wcześniej przeznaczona na przechowywanie ziemniaków. Martwią mnie trochę te surowe warunki w jakich będzie przebywać. Dziękuję bardzo Kowal

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 13:07
autor: wawaldek11
ernoliko pisze:
2020-10-31, 09:45
Pojemność 24,6, ołówkiem napisane było 22,5.dzisiaj zmierzyłem mój litrowy kubek z miarka czy aby nie oszukuje ale jest jak należy. Żeby się nie zamotać lałem po 5l do garnka i potem do beczki więc pomyłki nie ma.
Do mierzenia pojemności beczek stosuję zalewanie wodą i wagę. Do precyzyjnego pomiaru trzeba uwzględnić korektę temperaturową.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 13:41
autor: magas
Pomysł fajny, tylko z tą temperaturą mnie zaskoczyłeś.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 14:55
autor: kowal
Panowie, bez przesadyzmu, to nie apteka :lol:
Prędzej należy uwzględnić wodę, która wsiąknie w klepki, bo tej może być sporo (może nawet i z pół litra?). Dlatego lepiej mierzyć, ile wchodzi wody podczas drugiego zalewania wodą, kiedy klepki już "się napiły".
Pomiar przy takiej beczce plus minus "setka" jest wystarczająco dokładny.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 15:25
autor: magas
Wiem, przecież żartowałem, do dziś nie wiem ile mają nasze 50tki które są 60tkami, czy 30tki które pewnie msją pod 40l, nigdy nie chciało mi się liczyć, a jak chciało to się zgubiłem w trakcie, ale zważyć z wytarowaniem pustej beczki to już by mi się chciało, przy drugim zalaniu powinno wyjść w miarę dokładnie.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 15:55
autor: Wesoly49
I do mnie dotarła k-beczka :D , do świat nie będzie mi dane ja obwąchać i zmacać :lol: ale po postach kolegów jestem pewnie że nie odbiega od norm. Wsad w zasadzie gotowy ale będzie musiała poczekać na mnie , zastosuje się do instrukcji co do przechowywania i myśle ze nic złego się jej nie stanie . Dzieki wielkie Kowal :jude :1st aby tak dalej.

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-10-31, 16:54
autor: wawaldek11
magas pisze:
2020-10-31, 13:41
Pomysł fajny, tylko z tą temperaturą mnie zaskoczyłeś.
Sam nie mierzyłem temperatury :wink: A woda w temperaturze 4*C ma 1kg/1l czy jakoś tak.
Trzydziestkę z ciekawości pomierzyłem i wyszło 36l. Sześćdziesiątek już mi się nie chciało :)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

: 2020-11-03, 18:37
autor: Xean12
Witam, pierwszy raz spotkałem post odnośnie domowej produkcji beczek, pierwszy raz zamierzam zrobić taką beczuszkę, będę opisywał dokładnie co i jak robię by w razie problemów, ktoś napisał jakieś sugestie, lub też może komuś to pomoże, dzisiaj wykonałem ściągacz, jutro idą w ruch klepki :jude