Jak opalić własne szczapki?

Starzenie alkoholi
jabcok
30%
30%
Posty: 40
Rejestracja: 2019-10-25, 15:39

Jak opalić własne szczapki?

Post autor: jabcok » 2022-04-16, 18:48

Mam pytanie jak przygotować własne szczapki.

Ok 3 tygodni temu przy okazji odnawiania starego sadu odciąłem kawałek jakiegoś drzewa owocowego. Nie wiem jakie, ale już przy cięciu piłą unosił się super zapach - jak dla mnie drewno pachnie wiśniami.

Zachowałem kawałek, połupałem na szczapki / kostki i pytanie CO DALEJ?

Jakoś je długo suszyć przed opalaniem czy opalać od razu?

I jak je opalić - na jakiejś kratce nad ogniskiem? Jakoś inaczej?

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1234
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: jak opalić własne szczapki?

Post autor: Doody » 2022-04-16, 19:19

Najpierw płukanie, około 2 godzin w zimnej wodzie. Potem odcedzasz i wysypujeszaby obeschly jakieś 3- 4 godziny. Zawijasz w 3 warstwy folii aluminiowej, robiąc paczuszkę o wymiarach 20×10cm i grubości 5-6cm. Robisz 6 szt takich i układasz na kratce w piekarniku. Nakluwasz 10 razy folię wykałaczką aby gazy mogły się wydostawać. Grzejesz 200 stopni przez 2 godziny. Potem zwiększasz temperaturę do 250 stopni I po około 30-40 minutach czekasz aż wyczyuesz dym w powietrzu. Wtedy wynosisz kratkę z paczuszkami na balkon/taras i rozrywasz paczki. Po kilku minutach wysypujesz zawartość, czekasz aż wystygnie i gotowe. Można przechowywać w słoiku.
Pozdrawiam
Darek

jabcok
30%
30%
Posty: 40
Rejestracja: 2019-10-25, 15:39

Re: Jak opalić własne szczapki?

Post autor: jabcok » 2022-05-20, 12:21

Po namyśle (i czytaniu różnych miejsc w necie) postanowiłem pominąć etap namaczania i dluższego płukania (żeby nie wypłukiwać tych wiśniowych aromatów które mnie urzekły).

Po ok 1.5 godziny z piekarnika zaczął dochodzić doś nieprzyjemny zapach mocno rozgrzanej deski więc zakończyłe. Kolor się zmienił na ciemno szary, po wystygnięciu zapach się poprawił. Część z tych kostek jeszcze lekko nadwęgliłem nad plinkiem gazowym.

No i zobaczę jakie będą efekty po wymieszaniu z jakimś alko.

I oglądałem ostatnio to drzewo w sadzie - mimo zapachu wiśni w drewnie to drzewo kwitło raczej jak jabłoń.

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1748
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Jak opalić własne szczapki?

Post autor: kowal » 2022-05-20, 18:56

Nie ma "jedynie słusznego" sposobu przygotowania szczapek. Warto experymentować :D
Możesz część tylko wypiec, a część wypiec i potem opalić do zwęglenia (co chyba zresztą zrobiłeś).
Drewno jabłoni pachnie cudnie, pięknie obłędnie :1st
Sam używam drewna drzew owocowych, obok dębowego, do palenia ognisk wewnątrz beczek podczas ich kształtowania, co prawdopodobnie pozytywnie wpływa na późniejsze walory, jakie re beczki oddają. I głównie używam jabłoni oraz śliwy.
Różne gat. drewna można testować, ale sprawdzać najpierw, czy nie są trujące :idea:
Jest gdzieś temat o testowaniu różnych gat drewna. Ciekawe efekty daje brzoza poza drzewami owocowymi. Takie gładko dziegciowe, ale bez goryczy.
viewtopic.php?f=14&t=6169
Kuję żelazo, póki gorące :-)

jabcok
30%
30%
Posty: 40
Rejestracja: 2019-10-25, 15:39

Re: Jak opalić własne szczapki?

Post autor: jabcok » 2022-05-23, 23:14

Spróbowałem przed chwilą kukurydzianki po kilkunastu? dniach z tym drewienkiem. W smaku jest lekko jabłkowy posmak, jakbym pił wysoko wydestylowaną jabłkowicę a nie kukurydzę.

Cieszę się że nie sezonowałem / płukałem drewienka, daje mnóstwo owocowości, :D będę miał do zaprawiania mniej udanych owocówek na jesień.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: SADOVO, SinyNos i 3 gości