Otwarcie tematu i początkowe informacje z postów na Oliwce

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2006-04-22, 03:37

@tomy

a nie wiesz jaki to olej jest dodawany do tej mieszanki? a co do tych twoich testów to spróbój użyć 95% alkoholu, ponieważ nie sądze aby przecietny destyler produkujący paliwo do silnika bawił sie w chemiczne odwanianie.

Cocacolatl
50%
50%
Posty: 149
Rejestracja: 2006-04-17, 18:21

Post autor: Cocacolatl » 2006-04-22, 08:22

tomy pisze:[...] A cóż takiego strasznego znajduje się w oparach powstałych po spaleniu metanolu ? Dwutlenek węgla i para wodna ? A do produkcji biodiesla z oleju rzepakowego to co jest używane jak nie metanol . [...]
Silniczki modelarskie sa robione z zalozenia na paliwo modelarskie, wiec stop aluminium jest dobierany taki, zeby nie korodowal od metanolu. Zupelnie inaczej moze byc (podkreslam "moze" ale nie musi) w silnikach samochodowych. Do tego jeszcze mamy uszczelki, weze, jakies tworzywa sztuczne - to wszystko moze byc zagrozone, bo nikt tego nie dobieral na kontakt z metanolem.
A teraz do spalin - ile wazy modelarski silniczek 18cm? Tyle co nic. Ile trwa jego zagrzanie po zaplonie? Pewnie chwile. A silnika samochodowego nie udzwigniesz, a zagrzewa sie dobrych 15 minut. I w tym czasie produkuje formaldehyd - smrodliwa trucizne, szerzej znana jako formalina, i kwas mrowkowy - najbardziej zracy z organicznych kwasow.
Z metanolem nie ma letko, a to ze go sie uzywa do produkcji biodiesla nie ma nic do rzeczy, bo biodiesel to nie prosta mieszanina metanolu i oleju, ale estry.

C.

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2006-04-22, 12:26

Wiesz że gdzieś coś...
Aldehyd mrówkowy powstaje przez utlenianie i odwodornianie alkoholu metylowego tlenem z powietrza w obecności katalizatora miedziowego lub platynowego . A po ludzku , nad rozgrzaną platyną przepuszczane są PARY alkoholu metylowego zmieszane z powietrzem . Zachodzi rekcja utleniania alkoholu , a produktem jest właśnie aldehyd mrówkowy . To tak w sporym uproszczeniu . To najprostsza metoda uzyskania aldehydu mrówkowego . Dla jasności napiszę jeszcze raz <> potrzebne są PARY ALKOHOLU , a nie to co pozostaje po jego spaleniu . A formalina to jest WODNY NASYCONY roztwór formaldehydu mrówkowego , czyli o stężeniu 35-40% . I tak się ma Twoja teoria do podstaw chemii organicznej . A w temacie silników modelarskich to daj sobie spokój , za długo w tym siedzę . Kup sobię na allegro jakąś książkę poświęconą temu tematowi i poczytaj z czego są robione silniki .

Pozdrowienia z Gdańska .

[ Dodano: 2006-04-22, 13:02 ]
Tofi pisze: a nie wiesz jaki to olej jest dodawany do tej mieszanki? a co do tych twoich testów to spróbój użyć 95% alkoholu, ponieważ nie sądze aby przecietny destyler produkujący paliwo do silnika bawił sie w chemiczne odwanianie.
Znaczy chodzi ci o dodatek oleju do metanolu w paliwie modelarskim ? Firmy robiące takie paliwo stosują olej rycynowy . Tyle tylko że olej rycynowy pozostawia po sobie nagar w cylindrze . Taka żółtawa , ciężka do usunięcia warstewka . Więc niektórzy ( w tym i ja ) robią sami paliwo do modeli , a zamiast oleju rycynowego stosują typowe oleje silnikowe . Ja od kilku lat latam na mieszance 25% oleju (mineralny , ale może być syntetyk) , 67% metanolu , 8% nitrometanu . Silnik pracuje jak pszczółeczka . A po sezonie cylinder jest czyściutki , żadnego nagaru , jakby wcale nie był używany . Z tymi procentami to pewnie masz rację . Ale na pierwsze podejście do tematu wolałem użyć spirtu z jak najmniejszą ilością wody .

Cocacolatl
50%
50%
Posty: 149
Rejestracja: 2006-04-17, 18:21

Post autor: Cocacolatl » 2006-04-22, 13:06

tomy pisze:Wiesz że gdzieś coś...
Aldehyd mrówkowy powstaje przez utlenianie i odwodornianie alkoholu metylowego tlenem z powietrza w obecności katalizatora miedziowego lub platynowego . A po ludzku , nad rozgrzaną platyną przepuszczane są PARY alkoholu metylowego zmieszane z powietrzem . Zachodzi rekcja utleniania alkoholu , a produktem jest właśnie aldehyd mrówkowy . To tak w sporym uproszczeniu . To najprostsza metoda uzyskania aldehydu mrówkowego . Dla jasności napiszę jeszcze raz <> potrzebne są PARY ALKOHOLU , a nie to co pozostaje po jego spaleniu . A formalina to jest WODNY NASYCONY roztwór formaldehydu mrówkowego , czyli o stężeniu 35-40% . I tak się ma Twoja teoria do podstaw chemii organicznej . A w temacie silników modelarskich to daj sobie spokój , za długo w tym siedzę . Kup sobię na allegro jakąś książkę poświęconą temu tematowi i poczytaj z czego są robione silniki .

Pozdrowienia z Gdańska .
Ales ty wyedukowany. Ale juz o niezupelnym i niecalkowitym spaleniu pewnie sie nie douczyles. Tak samo, jak nie doczytales, albo nie zrozumiales mojego tekstu pisanego. Pozwol wiec, ze powoli i wyraznie wyjasnie: nie napisalem, ze z silnika sika formalina, ale ze wsrod z produktow spalania metanolu w zimnym silniku jest formaldehyd i kwas mrowkowy. Te reakcje, na ktore sie powolujesz to sposob na przemyslowe otrzymywanie formaldehydu, to zupelnie inna bajka. To tak, jakbys zaprzeczal, ze w spalinach sa tlenki azotu, bo przeciez te tlenki otrzymuje sie katalitycznie kosztem calkiem sporej energii.
Zajmij sie wiec moze modelarskimi silniczkami, a te duze zostaw innym.

C.
edit: moze komus sie przyda:http://en.wikipedia.org/wiki/Methanol_fuel

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2006-04-22, 13:57

Cocacolatl pisze:Ales ty wyedukowany.
No niestety , nic na to nie poradzę . Do szkoły miałem z górki . Chciał bym zwrócić Twoją uwagę tylko na jeden szczegół . Jeżeli do uzyskania jakiegoś związku chemicznego muszą zaistnieć ściśle określone reakcje w ściśle określonych warunkach , to nie ma żadnego znaczenia czy to będzie przemysł , pracownia na uczelni , czy też jakieś "laboratorium" domorosłego (al)chemika . Różnica jest tylko w skali otrzymanego produktu . Jeżeli zmienisz jeden z parametrów to Ci gówno z tego wyjdzie . No cóż , zasad które żądzą chemią zmienić się nie da . To samo dotyczy fizyki . A 2+2 zawsze będzie...no właśnie ile ? Ale żeby nie przeciągać to powiem tak : MASZ CAŁKOWITĄ RACJĘ , a Kopernik też była kobietą . Idę zużyć resztę mieszanki etanolu z olejem .

Cocacolatl
50%
50%
Posty: 149
Rejestracja: 2006-04-17, 18:21

Post autor: Cocacolatl » 2006-04-22, 14:50

tomy pisze:[...] Do szkoły miałem z górki. [...] A 2+2 zawsze będzie...no właśnie ile ? Ale żeby nie przeciągać to powiem tak : MASZ CAŁKOWITĄ RACJĘ , a Kopernik też była kobietą . Idę zużyć resztę mieszanki etanolu z olejem .
Trzeba bylo sie w tej szkole zatrzymywac, teraz bys takich pytan nie stawial. Co do twojej tezy o Koperniku tez mam watpliwosci, ale idz lepiej zuzyj reszte etanolu z olejem. Smacznego.

C.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-04-22, 18:40

Panowie bez docinek osobistych... Proszę o pisanie w temacie!

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2006-04-24, 16:25

Cocacolatl pisze:...Co do twojej tezy o Koperniku tez mam watpliwosci...
Żeby te Twoje wątpliwości rozwiać to wyjaśniam . Nie jest to moja teza tylko cytat z filmu pod tytułem SEKSMISJA .

Kitmen.

Post autor: Kitmen. » 2006-05-03, 00:45

tomy pisze: Soory . Ale jesteś w błędzie . Tak się składa że z zamiłowania zajmuję się modelarstwem lotniczym . A dokładnie są to śmigłowce RC . Wszystkie modelarskie silniki spalinowe są robione z aluminium , ze względu na wagę . A paliwem jest co ? A no właśnie metanol . Skład standartowego paliwa to 80% metanolu i 20% oleju . Średnie zużycie paliwa to 5cm3 na minutę na każdy centymetr pojemności silnika . W jednym z modeli mam silnik o pojemności 18cm3 . Jak by nie liczyć to na każdą minutę lotu spala średnio 18x5=90cm3 paliwa . Więc przepuszczenie przez gaźnik 1 litra paliwa w jedno popołudnie nie stanowi problemu . Na pokazach idzie jeszcze więcej paliwa . Silnik ma 2 lata i jakoś nie ma zamiaru się rozlecieć . Przez te dwa sezony przepuściłem przez niego dobre pół beczki paliwa , a on nic , dalej kręci . A cóż takiego strasznego znajduje się w oparach powstałych po spaleniu metanolu ? Dwutlenek węgla i para wodna ? A do produkcji biodiesla z oleju rzepakowego to co jest używane jak nie metanol . Spaliny po benzynie są oczywiście zdrowsze , że o wielkocząsteczkowych węglowodorach nasyconych powstałych po spalaniu oleju napędowego to już nie wspomnę . Zrobiłem taki mały test na jednym z posiadanych silniczków . Poświęciłem troszkę cennego destylatu :cry: . Kolega chemik odwodnił mi to-to , robił to z wyraźnym żalem w oczach . Następnie zrobiona była standartowa mieszanka 80% spirtu i 20% oleju . I sam sie zdumiałem , bo silnik pracował bardzo równo . Co prawda trzeba było go przeregulować ale szedł IDEALNIE . Pomaltretuję go jeszcze przez "weckend" poczym rozłożę na czynniki pierwsze i zobaczę czy czasem coś złego nie dzieje się w środku . Tak więc Panowie , jak dobrze pójdzie to dzięki Wam zacznę latać na własnym spircie . A co za tym idzie będę zmuszony zwiększyć produkcję . Latam dużo a że człek nie wielbłąd , to i wypić musi .
Ja naukowcem nie jeste. Cytuje to co sam przeczytałem. W wielu czasopismach pisało że metanol niszczy silniki z aluminium. Nie wiem czy masz samochód, ale ja mam i wiem że jeden z płynów chłodniczych, ostro zrzera silnik, bo podobno jest na metanolu. (to tak jest jak się kupuje tanie zamienniki)
Metanol jest szkodliwy i tu nie ma się co kłucić, ale dopiero po spożyciu.
Natomiast nie mam 100% pewności czy i po spaleniu. Nie wiem i nie mam zamiaru testowac tego na sobie. Ja puki co śmigam na gazie. Ale przyglądam się i interesuje ekologicznymi zamiennikami. Jak na razie bardziej jeste przekonany do oleju frtkowego do diesla nisz do spirytusu zamiast bęzyny. Sprawa jest prosta. Olej kupujemy legalnie jak również legalnie transportujemy go w bagarzniku. Dopiero wlanie go do baku grozi karą. Spirytus od począdku do końca jest nie legalny. Ale to tylko tak na marginesie. Chodzi mi tu ocoś takiego jak możliwość tankowania na trasie lub w innych krajach. Np jesteśmy w niemczech. skończyło się paliwo. Więc na oleju roślinnym podjeżdżamy pod sklep kupujemy cały koszyk i legalnie lejemy do baku (w niemczech jazda na oleju jest wręcz promowana zwolnieniem z podatku od samochodu). A teraz rozważmy ten sam przypadek ale na spirytusie. Kończy się nam paliwo i co? i nic musimy lać droga benzyne bo ani nie kupimy od ruskuów ani sami nie napędzimy.

Kitmen.

Post autor: Kitmen. » 2006-05-03, 00:57

tomy pisze:Wiesz że gdzieś coś...
Aldehyd mrówkowy powstaje przez utlenianie i odwodornianie alkoholu metylowego tlenem z powietrza w obecności katalizatora miedziowego lub platynowego . A po ludzku , nad rozgrzaną platyną przepuszczane są PARY alkoholu metylowego zmieszane z powietrzem . Zachodzi rekcja utleniania alkoholu , a produktem jest właśnie aldehyd mrówkowy . To tak w sporym uproszczeniu . To najprostsza metoda uzyskania aldehydu mrówkowego . Dla jasności napiszę jeszcze raz <> potrzebne są PARY ALKOHOLU , a nie to co pozostaje po jego spaleniu . A formalina to jest WODNY NASYCONY roztwór formaldehydu mrówkowego , czyli o stężeniu 35-40% . I tak się ma Twoja teoria do podstaw chemii organicznej . A w temacie silników modelarskich to daj sobie spokój , za długo w tym siedzę . Kup sobię na allegro jakąś książkę poświęconą temu tematowi i poczytaj z czego są robione silniki .
Rozgrzana platyna hmm.... a katalizator to co. No własnie platyna. Ceramika pokryta platyną. Wiem z doświadczenia że nigdy w 100% nie spala się paliwo więc, niewielkie ilości metanolu rozgrzane do postaci pary przelatują prze katalizator czyli platynę również rozgrzaną tworząc szkodliwe związki. Nie chce się kłucić ani nikogo obrażać. Popsortu w twoich samolotach nie ma katalizatora więc i nie tworza się związki szkodliwe.

Panowie podsumowując zamiast metanolu lepiej lac i do baku i do gardła własnej produkcji spirytus bo i zdrobe i własne.

Genesis72
40%
40%
Posty: 98
Rejestracja: 2006-04-09, 10:18

Post autor: Genesis72 » 2006-05-07, 11:59

Czy metyl jest szkodliwy dla silnika spalinowego?
Jakie substancje sie uwalniaja podczas spalania metylu w cylindrze?

zuras
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2006-07-07, 14:59

Post autor: zuras » 2006-07-07, 15:14

Rozważania na temat metanolu proponuje zostawić w spokoju, fakty są takie że jest on bardzo szkodliwy dla organizmów żywych a ponadto reaguje z różnymi metalami więc do zastosowania w silnikach spalinowych jako paliwo się nie nada, a pozatym łatwiej wytworzyć etanol w warunkach domowych. Przewertowałem mnóstwo stron związanych z zastosowaniem etanolu jako paliwo do silników spalinowych i z tego co się dowiedziałem to:
Można jeździć na etanolu praktycznie bez przeróbek silnika, natomiast podniesienie stopnia sprężania do 12-14:1 powoduje wzrost efektywności i mocy silnika, co do spalania to niemodyfikowane silniki powinny spalać około 20% więcej etanolu niż benzyny, ale trzeba rozwiercić dysze w gaźniku lub wymienić wtryski na większe, powód: zapewnienie odpowiednio bogatej mieszanki, przy zbyt ubogiej wypalają się gniazda zaworów, sytuacja jak przy LPG
Więc możemy przyjąć że silnik spali 20% więcej paliwa / 100km
Według przewertowanych materiałów wynika że wszelkie próby byłu przeprowadzane przy czystości etanolu na poziomie 95-97% co jest do uzyskania w domowej kolumnie rektyfikacyjnej. Natomiast podejrzewam że przy 90% silnik bedzie pracował w miare normalnie, może być deko słabszy.
Teraz najważneijsze założenia co do produkcji paliwa w domu:
- Metoda produkcji cukrowa odpada, jest za droga.
Pozostaje pędzić bimber z żyta, kukurydzy albo innego badziewia zawierającego dużo skrobii. Tutaj mają pole do popisu ekserymentatorzy w produkcji trunków.
- Trzeba by zbudowac małą kolumne rektyfikacyjną bo zwykły destylator jest mało efektywny i trzeba by przepuszczać kilka razy co podnosi znacząco koszty energii
Jeżeli ktoś ma ciekawsze przemyślenia to niech się wypowie, może stworzymy jakąś kompilację.

Genesis72
40%
40%
Posty: 98
Rejestracja: 2006-04-09, 10:18

Post autor: Genesis72 » 2006-08-02, 12:20

@Tomy
Moze mi dokladnie napisac jak zacierasz zyto
Oczywiscie do celow technicznych
Krok po krolu
Dzieki

Awatar użytkownika
truteen
40%
40%
Posty: 67
Rejestracja: 2006-07-31, 21:55

at mieszania....

Post autor: truteen » 2007-01-18, 18:01

Może chemik to ja nie jestem ale z tego co robiłem wywiad to benzyna i etanol się nie miesza chyba ze dodamy benzenu który jest swoistym łącznikiem.... Etanol ma większe powinowactwo do polarnej wody niż niepolarnych węglowodorów wielkoczasteczkowych... tak na moje oko...

I w związku z tym w jednej z firm pod Poznaniem handlującej starymi odczynnikami (może po weekendzie dojdę nazwy) zajebiście idzie alkohol ale butylowy... ten ze względu na dłuższy łańcuszek węglowodorowy miesza się jak złoto z benzyną i ktoś już to wyczaił...

Kwestią liczby oktanowej należłoby brać jakiś izobutanol ze względu na wyższą liczbę oktanową (to podobnie jak izooktan ma największą najmniejszą ma nierozgałęziony n-heptan)...

Muszę jeszcze napisać że podziwiam wszystkich kombinujących jak się nie dać orżnąć już bardziej przez naszych rządzących...
Cu + Al--->Cl + Au... pracuję nad tym, typowa wymiana tylko bardziej złożona...

Awatar użytkownika
artgsm
101%
101%
Posty: 301
Rejestracja: 2007-10-26, 16:17
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: artgsm » 2011-03-16, 04:59

Obserwując ceny benzyny chciałem zaproponować Szanownemu Forum odgrzanie "starego" ale jakże teraz palącego tematu.
Benzyna już pokonała granicę 5 zł, a denaturat jest po 3 z groszami.
O własnym alkoholu też warto pamiętać...

Może warto spróbować/przetestować jakiś pojazd?
Mam jeszcze takie pytanko:
Czy ktoś już próbował uruchomić dwusuwa na bimberku?
A może ktoś już od dawna jeździ lub korzysta z pracy silnika spalając alkohol?
Mam mały agregacik dwutaktowy, fajnie by było, gdyby chciał pić to co ja :wink:

Jak się zrobi cieplej, spróbuję uruchomić moje zabytkowe VW Polo 1.0 na denaturacie, potem na bimberku. Ale zanim na bimberku, muszę postarać się o jakąś kolumienkę, ponieważ jestem starym zatwardziałym potstilowcem :mrgreen:

@tomy
Próbowałeś uruchomić jeden ze swoich silniczków na bimberku?
A jeśli nie, to spróbujesz? :wink:
Bardzo jestem ciekaw wyników testu...
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości