Strona 1 z 1

Bursztynówka? Nalewka na żywicy?

: 2007-11-15, 16:04
autor: Lord_Wiader
Wiem , ze mozna kupic wodke [ wlasciwie to chyba nalewke ] na bursztynie.
Zastanawiam sie czy ktos kiedykolwiek podejmowal sie tego tematu .
Czy istnieje mozliwosc zrobienia nalewki na zywicy z drzewa ? Np. zywica z sliwy. Juz w postaci [ nie jestem chemikiem, wiec sorki za ewentualna wpadke w terminologii ] zolu [ ? ] twardej , ewetualnie nie do konca zastyglej masy.
Mysle , ze cos takiego mialoby ciekawy aromat lecz potrzebowaloby doslodzenia.
Pil ktos ? Probowal ktos to zrobic ?

Taki maly offtopic: Czy posiada kos kalendarz mysliwski z 2006 roku [ nie znam wydawnictwa ani dokladnej nazwy ]. Przewinal mi sie kiedys przez rece i widzialem w nim przepis na duzo nalewek , w tym przepis na przepyszna nalewke na wisniach i miodzie. Poszukuje i bylbym dzwieczny za jakiekolwiek info w temacie.

Pozdrawiam
Lord_Wiader

: 2007-11-15, 16:11
autor: bnp
ja nie piłem takiej nalewki ale jadłem kiedyś żywicę z wiśni :shock: :lol: całkiem niwpoetarzalny smak 8)

: 2007-11-15, 16:48
autor: Lord_Wiader
Owszem , smak calkiem ciekawy :) Ale jeszcze bardziej ciekawi mnie czy mozna z zywicy zrobic nalewke :)
Wyszperalem w necie przepis na nalewke ... zewnetrzna :idea: ale chyba moze byc tez do zastosowania wewnetrznego [ mam taka nadzieje ] :
Przepis na nalewkę bursztynową do stosowania zewnętrznego:
Kawałki surowego bursztynu zakupione w specjalnych słoiczkach (ok. 20-25 g) zalać do pełna spirytusem (ok. 100-125 ml). Pozostawić w ciepłym miejscu na 10 dni (w tym czasie wymieszać kilkakrotnie). Nalewkę stosować do użytku zewnętrznego. Zmienione chorobowo miejsce najpierw natłuszczamy, aby nadmiernie nie wysuszyć skóry kilkoma kroplami olejku eterycznego, odpowiedniego do danego schorzenia (np. bóle głowy - olejek z melisy, reumatyzm - olejek eukaliptusowy i goździkowy), a następnie delikatnie i starannie nacieramy nalewką bursztynową.
Dyskusja na temat nalewek z bursztynu TU ale mnie interesuje temat nalewki na zywicy...
Moze jednak ktos ...
Pozdrawiam
Lord_Wiader

: 2007-11-16, 02:04
autor: AL
Tak mi się przypomniała w wiekopomnym dziele Cieślaka tajemnicza żywica "Kino"... No ale z tego co pamiętam to była stosowana do doprawiania win a nie nalewek.

: 2007-11-16, 10:32
autor: kitaferia
Ja robię nalewkę z żywicy sosny, dokładniej z młodych wiosennych pędów - nie nalezy przesadzać z ilością zbieranych pędów, to szkodzi drzewom! (niskich sosen). Trzeba zebrać te pędy (tylko nie zrywać tych górnych, co odpoiadają za wzrost, czyli tych z czubka drzewa, najlepiej zerwac z wielu drzew po małej ilości bocznych pędów), ja zbieram tak, aby otrzyamc 0.7 l nalewki, którą używam raczej jako lekarstwo. Na 0.7 syropu potrzeba ok. 3/4 słoika litrowego, pędy warstwami ułożyć w słoiku, przesypując cukrem, odstawić aż puści sok, potem dodać własnego destylatu, przecedzić i korzystać w razie kaszu, bólu gardła czy krtani. Czasami przed destylatu do syropu sosnowego, w destylacie maceruje jarzębinę i dziką różę mrożoną.

: 2007-11-19, 22:12
autor: kryma
Pozdrawiam

Ja zrobiłem esencję z żywicy sosnowej (tylko z tej jasnożółtej bo ciemnożółta jest kwaśna bo stara) i dodaję czasami do nalewek np wiśniowej żeby uzyskać żywiczny smak.
Robi się ją przez zalanie żywicy wódką lub winem .

Maciej

: 2007-11-20, 22:01
autor: loss bandit
nalewka bursztynowa jest dobra ale zewnętrznie. Pomaga w bulach reumatycznych i tzw korzonkachchoć to może efekt sugestii. Wewnętrznie tez może być stosowana ale ma dosyć dziwny smak- nie polecam. co do nalewek robiłem na pozostałościach po syropie z pędów sosnowych. Smak całkiem całkiemchoć dosyć intensywny i nie każdemu może odpowiadać. Może dlatego że dosyć dużo pędów użyłem.

: 2007-11-20, 22:05
autor: beznicki
Robiłem nalewke bursztynowa i stosowałem wewnetrznie przeciw przeziębieniu.
ale mozna stosowaćwać po kilka kropili na szklanke herbaty i przez ok. 2 tygodni .

: 2007-11-21, 14:29
autor: waw
loss bandit pisze:Wewnętrznie tez może być stosowana ale ma dosyć dziwny smak- nie polecam.
A nie pomyślałeś, aby to bardziej rozcieńczyć spirtem. ja 4 x przez miesiąc zalewałem ponownie. :)

: 2007-12-15, 18:57
autor: peace
beznicki pisze:Robiłem nalewke bursztynowa i stosowałem wewnetrznie przeciw przeziębieniu.
ale mozna stosowaćwać po kilka kropili na szklanke herbaty i przez ok. 2 tygodni .

łeee przez 2 tygodnie to i bez nalewki wyzdrowiejesz

: 2007-12-16, 09:50
autor: beznicki
Ale ja pisałem że stosuje przeciw przeziebieniu (zapobiegawczo czyli) a nie zeby leczyć.
wszyscy wokół sie poprzeziębiali a ja nie

Nalewki na żywicy

: 2008-03-04, 23:56
autor: kryma
Pozdrawiam
Robiłem wielokrotnie alkohole z żywic . Najpierw żywicę zalewam alkoholem i to dolewam do alkoholi żeby uzyskać smak żywiczny.
Zbieram żywicę z sosny , świerka, jodły ale tylko żywicę żółtą bo ciemna jest stara i kwaśna.
Ale najbardziej ciekawa nalewka jest z kosodrzewiny. Wrzuca się urwane gałązki z kosodrzewiny do alkoholu.

Maciej