1. Cytrynówka

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
greg
60%
60%
Posty: 221
Rejestracja: 2006-05-17, 23:21

Post autor: greg » 2006-12-18, 21:39

Zatem prośba do admina / moderatora o podzielenie tego wątku.

adik
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2007-01-16, 17:01

Re: 1. Cytrynówka

Post autor: adik » 2007-01-18, 16:43

amber65 pisze:1. Cytrynówka
Cienko obrana skórkę z jednej cytryny zalać 1/3l spirytusu 85% lub 1/2l czystej wódki. Trzymać w zamkniętym naczyniu od czterech do pięciu dni (nie dłużej!)
dlaczego moze stac tylko 4-5 dni ? naprawde musze to wypic po tym okresie czasu ?
amber65 pisze: Do zlanego znad skórek spirytusu dodajemy szklankę wody przegotowanej z cukrem (1 łyżka stołowa lub więcej w zależności od smaku). :idea:


to dodajemy od razu czy po tym okresie 4-5 dni ?

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2007-01-18, 20:28

Dobre, naprawdę.
Ta genialna interpretacja nieskomplikowanego przepisu na cytrynówkę nadaje się do Hyde Park: wątek Na wesoło!

Pozdrawiam

Winiarek

arnie
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2006-09-08, 20:18
Lokalizacja: Polska południowa

Post autor: arnie » 2007-01-27, 21:38

Ostatnio zostałem poczęstowany cytrynówką . Smakowała -Miodzio- , więc spytałem o przepis, który oczywiście mi podał . A brzmiał tak; 10 sztuk cytryn obrać , skórki wrzucić do gara ,dolać10 litrów wody i tylko zagotować ,następnie wodę ostudzić skórki odcedzić od wody , dodać 9 litrów spirytusu , sok z tych wszystkich cytryn i 1 kilogram cukru . Ta wódeczka, którą spożywałem była oczywiście z miąższem . Ja zrobiłem tak, że po wymieszaniu odstawiłem na jakiś czas do sklarowania . Miąższ osiadł na dno .Następnie zlałem to z wierzchu do jednych butelek , a do drugich butelek to z dołu mętne . Teraz mam problem, którą wybrać ale jaką bym nie wybrał, dokonuje dobrego wyboru .
Kto nie kombinuje ... !!!

Awatar użytkownika
miki
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2006-03-10, 11:54
Lokalizacja: Roztocze

Post autor: miki » 2007-01-28, 12:44

Wychodzi ok. 20 litrów nalewki z 1 kg cukru to chyba nie jest zbyt słodkie ?

arnie
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2006-09-08, 20:18
Lokalizacja: Polska południowa

Post autor: arnie » 2007-01-28, 13:26

Zbyt słodkie nie jest .Niczym jak sok z kartonu .Cukru jest tylko tyle żeby prawie nie czuć gradusów .
Kto nie kombinuje ... !!!

Awatar użytkownika
Memphis
40%
40%
Posty: 86
Rejestracja: 2007-01-22, 18:45
Lokalizacja: Zawoja

Post autor: Memphis » 2007-01-29, 10:53

No to jeżeli chodzi o "cytrynówkę" to ja mam świetny przepis :)
Już paru lat moi rodzice robią tę świetną naleweczkę i smakuje wyśmienicie! Właśnie wczoraj, przecedzili... no i już te 2 litry poszły :D
Przepis prezentuje się następująco:
Składniki:
- Kilogram cytryn
- Litr mleka - zwykłe mleko w folii jest najlepsze.
- Litr spirytusu
- Laska wanilii - daje bardzo ciekawy zapach do wyrobu.
- 0,8 kg cukru
- Goździki, tak z 5 sztuk.
Sposób przygotowania:
Najlepiej nadaje się do tego taki duży słoik, on ma chyba coś ponad 3 litry.
Cytrynki obieramy ze skórki, robimy to bardzo dokładnie, czyścimy do samego miąższu, te białe włókna, następnie kroimy na plasterki, wydłubujemy pesteczki(inaczej będzie gorzkawy posmak) i do słoika. Do słoika wrzucamy 0,8 kilograma cukru, litr mleka, litr spirytusu i goździki. Ukoronowaniem będzie wrzucenie laski wanilii po wcześniejszym przecięciu jej wzdłuż, w celu osiągnięcia pełnego stanu zadowolenia z aromatu. Pokrywkę zakręcamy na równy miesiąc, co pewien czas potrząsając całym naszym przedsięwzięciem, aby cukier się dobrze wymieszał. Kiedy kalendarz wybije odpowiednią datę, nalewkę cedzimy. Najpierw przelać przez sito, aby odcedzić owoce, a potem przez papierowe filtry do kawy, ale takie porządne. Ponieważ wolno się przecedza, to najlepiej do szklanki lub innego naczynia wsadzić lejek, a do niego filtr do kawy.
Efekt końcowy jest wyśmienity, otrzymujemy prawdopodobnie ok. 40% naleweczkę o klarownym żółtym kolorze, wyśmienitym zapachu a smaku jeszcze lepszym. Nie rozcieńczajcie tego już niczym!!

Pytania mile widziane! Życzę smacznego! Bo mi smakowało, wczoraj poszło tego 2 litry, a mamusia dalej leży w łóżeczku z mocno zarysowanym na twarzy syndromem dnia poprzedniego.

Memphis

Awatar użytkownika
flesz103
60%
60%
Posty: 294
Rejestracja: 2006-04-02, 20:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: flesz103 » 2007-01-29, 16:44

Jest to tak zwana "nalewka farmaceutów".
Jest faktycznie b.dobra. Najlepsze walory smakowe uzyskuje (niestety) dopiero po kilku miesiącach leżakowania. Ja wytrzymałem max 5 m-cy a podobno po roku jest jeszcze lepsza.
Powinieneś jeszcze ostrzec wszystkich robiących po raz pierwszy że po zalaniu tego wszystkiego spirytusem wygląda tak, jak gdyby ktoś nam na...ygał do słoja.
Pierwszy raz chciałem to wylać myśląc że coś zrobiłem źle. Mleko się ścina pod wpływem spirytusu + pływające farfocle z cytryny. Dopiero po jakimś czasie zaczyna się klarować.
Ale warto przez to przebrnąć.

Pozdrawiam.
Tomek
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa!"

Awatar użytkownika
Memphis
40%
40%
Posty: 86
Rejestracja: 2007-01-22, 18:45
Lokalizacja: Zawoja

Post autor: Memphis » 2007-01-29, 17:43

Miesiąc starcza w zupełności, zresztą i tak nie dotrwałbym dłużej... :P
Ale naleweczka jest naprawdę "smakowita" i serdecznie ją polecam.

Memphis

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości