Miód pitny
: 2008-05-10, 11:38
Przeglądając forum natknąłem się na klub Kubusia Puchatka ale ... ani jednego tematu [ chyba , że przycisk Szukaj się na mnie obraził ] o tym co Kubuś lubi najbardziej, czyli miódzie pitnym .
Sam niewiele moge się wypowiedzieć gdyż dopiero od ponad roku czekam na pierwszy miodzik. Trójniaczek będzie gotowy za jakieś 3 latka , więc jeszcze sobie poczekam ...
Czy któryś z kolegów ma może większe doświadczenie w tym temacie ?
Nie ma nic lepszego niż dobry miodek pity przy ognisku po całym dniu machania mieczem i strzelania z łuku
Dorzucam bardzo ciekawą książeczkę dr. Teofila Ciesielskiego [ Lwów 1925 r ] o Miodosytnictwie.
Sam niewiele moge się wypowiedzieć gdyż dopiero od ponad roku czekam na pierwszy miodzik. Trójniaczek będzie gotowy za jakieś 3 latka , więc jeszcze sobie poczekam ...
Czy któryś z kolegów ma może większe doświadczenie w tym temacie ?
Nie ma nic lepszego niż dobry miodek pity przy ognisku po całym dniu machania mieczem i strzelania z łuku
Dorzucam bardzo ciekawą książeczkę dr. Teofila Ciesielskiego [ Lwów 1925 r ] o Miodosytnictwie.