Alkohole z domowej spiżarni
Prawda, trzeba ostroznie. Gdzies czytalem, jak ktos nazwal nalew z wiorkow debowych starką.a_priv pisze:Ja zalecałbym Kolegom dużą ostrożność w korzystaniu z przepisów alkoholowych z takich stron jak te ostatnio tu prezentowane. Po pobierznym przejrzeniu zawartości widać, że autor niewiele wie na ten temat, a tylko kopiuje (bezkrytycznie) informacje z różnych źródeł.
Potem np. mamy kwiatki w stylu nazywania śliwowicą nalewu ze śliwek.
pzdr
pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.
a mimo to milczą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości