Top 100 - Twój nalepszy przepis na nalewkę , wódeczkę itp.
Drogi Kolego Winiarku, przepis jest ze strony Winiarzy i Miodosytników: http://wino.org.pl/content/view/112/105/
i tam nazywają to winem ryżowo-rodzynkowym. Robiłem wg tego przepisu wina i w moim odczuciu sa dobre w smaku a ponadto mocne.
Kolego @beznicki. Mam dwa słoje z nalewką brzoskwiniową pyszną, stoją już prawie dwa miesiące, pokrywki nie są zakręcone całkiem mocno i jakoś nie zauważyłem, by alkohol wyparował ze słoi. Słoje stoją sobie w piwnicy w ciemnym miejscu. Po poście kolegi zszedłem zobaczyć jak się mają nalewki. Pokrywki słoi są dokręcone tak by przylegały do obrzeża słoja, lecz nie są dokręcone do oporu. Spróbowałem zawartość z pomocą łyżki. Alkohol jest wyczuwalny. Jeśli by procenty uleciały, to dolał bym spirytusu. Trzeba zrobić nalewkę i wówczas przekona się Kolega jak to jest.
_________________
Pozdrawiam Ostoja
i tam nazywają to winem ryżowo-rodzynkowym. Robiłem wg tego przepisu wina i w moim odczuciu sa dobre w smaku a ponadto mocne.
Kolego @beznicki. Mam dwa słoje z nalewką brzoskwiniową pyszną, stoją już prawie dwa miesiące, pokrywki nie są zakręcone całkiem mocno i jakoś nie zauważyłem, by alkohol wyparował ze słoi. Słoje stoją sobie w piwnicy w ciemnym miejscu. Po poście kolegi zszedłem zobaczyć jak się mają nalewki. Pokrywki słoi są dokręcone tak by przylegały do obrzeża słoja, lecz nie są dokręcone do oporu. Spróbowałem zawartość z pomocą łyżki. Alkohol jest wyczuwalny. Jeśli by procenty uleciały, to dolał bym spirytusu. Trzeba zrobić nalewkę i wówczas przekona się Kolega jak to jest.
_________________
Pozdrawiam Ostoja
Nalewka lwowska
_______________________
1 litr spirytusu 96%, 25 dag suszonego głogu, 10 suszonych śliwek, 3 dag rodzynek królewskich,
3 dag suszonej tarniny, 0,5 laski wanilii, 1 łyżeczka rozdrobnionej suchej skórki cytryny,
1 szklanka miodu, 3 szklanki wody.
Suszone owoce bardzo dokładnie umyć, umieścić w słoju. Wodę zagotować, przelać do słoja,
dodać przeciętą wzdłuż laskę wanilii , zamknąć, pozwolić, aby napar sam się schłodził
do temperatury około 40 st. C, dodać miód, wymieszać, dodać spirytus, słój szczelnie
zamknąć na okres 30 dni. W tym czasie kilkakrotnie potrząsać słojem, aby nalew się dokładniej
mieszał. Po 30 dniach nalewkę przefiltrować i rozlać do czystych butelek.
Szczelnie zamknięte odstawić na 6 miesięcy w ciemne miejsce.
______________________
Pozdrawiam Ostoja
_______________________
1 litr spirytusu 96%, 25 dag suszonego głogu, 10 suszonych śliwek, 3 dag rodzynek królewskich,
3 dag suszonej tarniny, 0,5 laski wanilii, 1 łyżeczka rozdrobnionej suchej skórki cytryny,
1 szklanka miodu, 3 szklanki wody.
Suszone owoce bardzo dokładnie umyć, umieścić w słoju. Wodę zagotować, przelać do słoja,
dodać przeciętą wzdłuż laskę wanilii , zamknąć, pozwolić, aby napar sam się schłodził
do temperatury około 40 st. C, dodać miód, wymieszać, dodać spirytus, słój szczelnie
zamknąć na okres 30 dni. W tym czasie kilkakrotnie potrząsać słojem, aby nalew się dokładniej
mieszał. Po 30 dniach nalewkę przefiltrować i rozlać do czystych butelek.
Szczelnie zamknięte odstawić na 6 miesięcy w ciemne miejsce.
______________________
Pozdrawiam Ostoja
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
slawek_p
Twój nalepszy przepis na nalewkę , wódeczkę itp.
Bardzo proszę drogich kolegów, abyście
zamieszczali swoje najlepsze przepisy na
nalewkę , wódeczkę itp.
Wszystkie Wasze top przepisy są tak porozrzucane po forum, że myślę iż dobrym pomysłem będzie umieszczenie ich w jednym miejscu.
Proszę o konkretne przepisy !!!
Jestem tu nowy ale obiecuje wam jak znajdę chwile dłuższego wolnego czasu to pozbieram te wasze wszystkie przepisy , zrobię je w formacie PDF i połączę w jedną książkę PDF.
Tak więc piszcie wszystkie nowości ale wypróbowane a ja wam to dam jak na tacy.
OBIECUJE WAM TO NA 100 %. pozdrawiam Bogdan
Twój nalepszy przepis na nalewkę , wódeczkę itp.
Bardzo proszę drogich kolegów, abyście
zamieszczali swoje najlepsze przepisy na
nalewkę , wódeczkę itp.
Wszystkie Wasze top przepisy są tak porozrzucane po forum, że myślę iż dobrym pomysłem będzie umieszczenie ich w jednym miejscu.
Proszę o konkretne przepisy !!!
Jestem tu nowy ale obiecuje wam jak znajdę chwile dłuższego wolnego czasu to pozbieram te wasze wszystkie przepisy , zrobię je w formacie PDF i połączę w jedną książkę PDF.
Tak więc piszcie wszystkie nowości ale wypróbowane a ja wam to dam jak na tacy.
OBIECUJE WAM TO NA 100 %. pozdrawiam Bogdan
Porterówka II
___________________________________________________________________________
Wymieszać 1/2 l ciemnego piwa z 1/3 l piwa porter. Rozpuścić w kilku łyżkach wrzącej wody
2 łyżki cukru i dodać do piwa. Bardzo powoli, dosłownie po łyżeczce dolewać do piwa 750 ml
spirytusu, stale w tym czasie mieszając. Odstawić w ciemne miejsce na 3-4 dni, następnie powoli przepuścić przez bibułę filtracyjną i przelać do butelek. Wódka uzyska swój smak wraz z upływem upływem czasu.
____________________
Pozdrawiam Ostoja
___________________________________________________________________________
Wymieszać 1/2 l ciemnego piwa z 1/3 l piwa porter. Rozpuścić w kilku łyżkach wrzącej wody
2 łyżki cukru i dodać do piwa. Bardzo powoli, dosłownie po łyżeczce dolewać do piwa 750 ml
spirytusu, stale w tym czasie mieszając. Odstawić w ciemne miejsce na 3-4 dni, następnie powoli przepuścić przez bibułę filtracyjną i przelać do butelek. Wódka uzyska swój smak wraz z upływem upływem czasu.
____________________
Pozdrawiam Ostoja
Przepis na nalewkę
Pozdrawiam
Ja chciałbym zwrócić uwagę na jeden z najlepszych owoców na nalewki a jakoś nie zauważany przez wielbicieli alkoholi. Jest to dzika czereśnia - jedna z najlepszych alkoholi w mojej "stajni" . A robiłem go tak.
Czereśnie dzikie zalewam alkoholem 40 % i trzymam do chwili kiedy uzyska właściwy smak.
Właściwy smak to lekka żywiczna goryczka. Następnie "ustawiam " smak za pomocą różnych esencji wcześniej przygotowywanych np : żywica sosnowa rozpuszczona alkoholem.
Żywicę robi się tak zbieramy żywicę w lesie (tylko jasną) bo żółta jest stara i kwaśna i zalewamy alkoholem.
Inne to litwor, macierzanka, cynamon, goździki itp
Maciej
Ja chciałbym zwrócić uwagę na jeden z najlepszych owoców na nalewki a jakoś nie zauważany przez wielbicieli alkoholi. Jest to dzika czereśnia - jedna z najlepszych alkoholi w mojej "stajni" . A robiłem go tak.
Czereśnie dzikie zalewam alkoholem 40 % i trzymam do chwili kiedy uzyska właściwy smak.
Właściwy smak to lekka żywiczna goryczka. Następnie "ustawiam " smak za pomocą różnych esencji wcześniej przygotowywanych np : żywica sosnowa rozpuszczona alkoholem.
Żywicę robi się tak zbieramy żywicę w lesie (tylko jasną) bo żółta jest stara i kwaśna i zalewamy alkoholem.
Inne to litwor, macierzanka, cynamon, goździki itp
Maciej
maciej
Żubrówka
Przepis na: 1 l
Składniki:
1 g (5-6 kawałków długości 25 cm) suszonej trawy żubrowej,
1 łyżeczka cukru,
1 l wódki czystej o mocy 40%
1. Trawę żubrową pociąć na kawałki długości 3-4 cm, włożyć je do butelki z wódką, odstawić do maceracji na 15-20 dni.
2. Po tym czasie nalew przelać do butelki, dodać rozpuszczony w 2 łyżkach wody cukier i wymieszać.
3. Zakorkować butelkę i odstawić na 2-3 dni.
4. Gotową wódkę przefiltrować i rozlać do butelek.
5. Do każdej butelki można włożyć źdźbło trawy żubrowej dla dekoracji.
Przepis na: 1 l
Składniki:
1 g (5-6 kawałków długości 25 cm) suszonej trawy żubrowej,
1 łyżeczka cukru,
1 l wódki czystej o mocy 40%
1. Trawę żubrową pociąć na kawałki długości 3-4 cm, włożyć je do butelki z wódką, odstawić do maceracji na 15-20 dni.
2. Po tym czasie nalew przelać do butelki, dodać rozpuszczony w 2 łyżkach wody cukier i wymieszać.
3. Zakorkować butelkę i odstawić na 2-3 dni.
4. Gotową wódkę przefiltrować i rozlać do butelek.
5. Do każdej butelki można włożyć źdźbło trawy żubrowej dla dekoracji.
Pozdrawiam Ostoja
szarlotka na szybko
0,5 l spirytusu
0,55 soku jabłkowego z kartonu
150 g cukru
łyżeczka przyprawy do szarlotki
Całość wymieszać, odstawić na minimum 1 tydzień od czasu do czasu mieszając . Przefiltrować i można pic .
Proporcję cukru , spirytusu i przypraw można modyfikować w szerokich granicach. Co komu smakuje.
Oczywiście można zrobić napitek z soku ze świeżych jabłek, będzie na pewno smaczniejszy.
0,5 l spirytusu
0,55 soku jabłkowego z kartonu
150 g cukru
łyżeczka przyprawy do szarlotki
Całość wymieszać, odstawić na minimum 1 tydzień od czasu do czasu mieszając . Przefiltrować i można pic .
Proporcję cukru , spirytusu i przypraw można modyfikować w szerokich granicach. Co komu smakuje.
Oczywiście można zrobić napitek z soku ze świeżych jabłek, będzie na pewno smaczniejszy.
Wysłany: 2008-10-18, 22:38
Nalewka brzoskwiniowa pyszna
______________________________
1,5 kg brzoskwiń, 0,5 litra wódki, 0,5 kg cukru.
Z podanej ilości składników otrzymamy 0,7 litra nalewki. Brzoskwinie dokładnie umyć,
wyjąć pestki i pokroić na około 16 części. Wrzucić do słoja o pojemności minimum
2 litry,zasypując kolejne warstwy cukrem. Całość zalać wódką. Słój przykryć lecz
niezbyt szczelnie. Odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Po trzech miesiącach
nalewkę zlać do butelek. Owoce możemy wykorzystać jako dodatek do deserów.
Nalewka nie musi dojrzewać - gotowa jest do degustowania. Brzoskwinie muszą być
bardzo dojrzałe i soczyste..
Ponieważ nie mogłem wejść do tego przepisu, ponieważ minęło 1410 minut (restrykcje CK)
A chciałem dodać etykietę jaką zrobiłem, czynie to powtarzając post.
Nalewka brzoskwiniowa pyszna
______________________________
1,5 kg brzoskwiń, 0,5 litra wódki, 0,5 kg cukru.
Z podanej ilości składników otrzymamy 0,7 litra nalewki. Brzoskwinie dokładnie umyć,
wyjąć pestki i pokroić na około 16 części. Wrzucić do słoja o pojemności minimum
2 litry,zasypując kolejne warstwy cukrem. Całość zalać wódką. Słój przykryć lecz
niezbyt szczelnie. Odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Po trzech miesiącach
nalewkę zlać do butelek. Owoce możemy wykorzystać jako dodatek do deserów.
Nalewka nie musi dojrzewać - gotowa jest do degustowania. Brzoskwinie muszą być
bardzo dojrzałe i soczyste..
Ponieważ nie mogłem wejść do tego przepisu, ponieważ minęło 1410 minut (restrykcje CK)
A chciałem dodać etykietę jaką zrobiłem, czynie to powtarzając post.
Pozdrawiam Ostoja
-
- 10%
- Posty: 13
- Rejestracja: 2010-02-24, 20:00
- Lokalizacja: Śląskie
Gruszkówka
Witam kolegów.
Ostatnio zrobiłem taką oto nalewkę.http://gotowanienaekranie.blog.onet.pl/ ... 25468839,n, była super
POLECAM przepis .
Miałem także w domku karmelówkę i wiśniówkę, śpieszyło mnie się do szwagra i trochę pomieszałem w proporcjach :
350ml.karmelówki
100ml.-Gruszkówki
50 ml.- wiśniówki
Szwagier i znajomi chwalili Polecam
Ostatnio zrobiłem taką oto nalewkę.http://gotowanienaekranie.blog.onet.pl/ ... 25468839,n, była super
POLECAM przepis .
Miałem także w domku karmelówkę i wiśniówkę, śpieszyło mnie się do szwagra i trochę pomieszałem w proporcjach :
350ml.karmelówki
100ml.-Gruszkówki
50 ml.- wiśniówki
Szwagier i znajomi chwalili Polecam
malibu
pewnie było ale się powtórze
0,5 l spirytu zalać do butelki z dwiema paczkami wiórków kokosowych na 3 dni (zamknąć butelkę na ten okres )
Po 3 dniach przecedzić przez sitko (wyjdzie spiryt o zabarwieniu lekko mlecznym )
dodać do niego puszkę mleka zagęszczonego niesłodzonego i puszkę mleka zagęczonego słodzonego ,wstrząsnąć ,można pić od razu ,dla koloru można w mleku rozpuścić łyżeczkę kawy rozpuszczalnej.
0,5 l spirytu zalać do butelki z dwiema paczkami wiórków kokosowych na 3 dni (zamknąć butelkę na ten okres )
Po 3 dniach przecedzić przez sitko (wyjdzie spiryt o zabarwieniu lekko mlecznym )
dodać do niego puszkę mleka zagęszczonego niesłodzonego i puszkę mleka zagęczonego słodzonego ,wstrząsnąć ,można pić od razu ,dla koloru można w mleku rozpuścić łyżeczkę kawy rozpuszczalnej.
WitamOstoja pisze:Nalewka brzoskwiniowa pyszna
______________________________
1,5 kg brzoskwiń, 0,5 litra wódki, 0,5 kg cukru.
Z podanej ilości składników otrzymamy 0,7 litra nalewki. Brzoskwinie dokładnie umyć,
wyjąć pestki i pokroić na około 16 części. Wrzucić do słoja o pojemności minimum
2 litry,zasypując kolejne warstwy cukrem. Całość zalać wódką. Słój przykryć lecz
niezbyt szczelnie. Odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Po trzech miesiącach
nalewkę zlać do butelek. Owoce możemy wykorzystać jako dodatek do deserów.
Nalewka nie musi dojrzewać - gotowa jest do degustowania. Brzoskwinie muszą być
bardzo dojrzałe i soczyste.
Zrobiłem nalewkę a właściwie "nastwaiłem ją " i zastanawiam się ilu procentowa powinna być wódka - bo cosik to może być słabe?
proszę o szybką odpowiedź aby ewentualnie skorygować procenty :)
Witam!
Odpowiedzi od autora przepisu już raczej nie otrzymasz - całkowicie ewakuował się z Forum ponad rok temu.
Poza tym ta nalewka może być słaba z założenia, bo z takich proporcji otrzymasz raczej słodki likier brzoskwiniowy, a likiery rzadko są mocne.
Zamiast przepisanej ilości wódki możesz dać np. 70-75% spirytus, albo dać 1,5 raza więcej wódki.
I mniej cukru, dosłodzić zawsze można, za to działanie odwrotne jest bardzo trudne.
Odpowiedzi od autora przepisu już raczej nie otrzymasz - całkowicie ewakuował się z Forum ponad rok temu.
Poza tym ta nalewka może być słaba z założenia, bo z takich proporcji otrzymasz raczej słodki likier brzoskwiniowy, a likiery rzadko są mocne.
Zamiast przepisanej ilości wódki możesz dać np. 70-75% spirytus, albo dać 1,5 raza więcej wódki.
I mniej cukru, dosłodzić zawsze można, za to działanie odwrotne jest bardzo trudne.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
śliwkówka ( nie śliwowica)
Witam
najprościej i najszybciej
1 l 50-60% spirtu
4-6 śliwek suszonych
5-7 goździków
12-16 szt rodzynków
1 łyżka karmelu ( dla osób dysponujących normalnym spirtem bez posmaku słodkiego)
zalać postawić w ciemne, chłodne miejsce,
od 5 dni można kosztować, czy odcedzić, czy jaszcze ma się moczyć.- kwestia smaku, im dłużej postoi, tym bardziej ostry smak ze sliwek
pozdrawiam
najprościej i najszybciej
1 l 50-60% spirtu
4-6 śliwek suszonych
5-7 goździków
12-16 szt rodzynków
1 łyżka karmelu ( dla osób dysponujących normalnym spirtem bez posmaku słodkiego)
zalać postawić w ciemne, chłodne miejsce,
od 5 dni można kosztować, czy odcedzić, czy jaszcze ma się moczyć.- kwestia smaku, im dłużej postoi, tym bardziej ostry smak ze sliwek
pozdrawiam
Re: śliwkówka ( nie śliwowica)
To od takiej ilości goździków, raczej za dużo. Śliwki nie dają ostrego smaku nawet macerowane przez rok. Moc tego trunku nawet przy dolenj granicy 50% jest agresywna, taka kompozycja nie lubi więcej niż 42%, a to i tak za dużo.kacper pisze:.......... im dłużej postoi, tym bardziej ostry smak ze śliwek
No i czas ułożenia się smaków nie do przyjęcia
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości