Frog pisze:Przepraszam, nie chcę żeby to zabrzmiało jak szyderstwo, ale mam pewne wątpliwości o rozwianie których, bardzo bym Cię Bogusiu prosił:
1. Jak i czym zmierzyć z dokładnością do 0,1% ilość alkoholu?
2. Czy zamiast słowa dygestia (przydał się słownik wyrazów obcych
) można by użyć słowa "przegryzanie" (chyba, że źle zrozumiałem słownik wyrazów obcych, który mówi jedynie coś o trawieniu
)?
3. Kto odróżni 5 ździebeł z Hajnówki, 5 ździebeł z Białegostoku i 4 źdźbła z Legnicy od 4 ździebeł z Hajnówki, 4 ździebeł z Białegostoku i 5 ździebeł z Legnicy ?
4.Jak przeprowadzić potrójną 15 minutową dygestię i jak ją odróżnić od jednej 45 minutowej?
5. Skoro 41,9% wchodzi jak woda, to jak wchodzi 41,8%, a jak 50,0% ?
Jeszcze raz powtarzam nie odbierz tego źle, ale dobijam 50 i jestem przerażony ilością nauki jaka jeszcze przede mną stoi. Do tej pory żubrówka to dla mnie ~45% alkohol + kilka ździebeł trawki. Kilka dni, dodatek soku jabłkowego i szarlotka gotowa
.
A proszę Cię bardzo.
1. Korzystając z kalkulatora nalewkarza i winiarza 1.1
2. Dygestia czyli maceracja w wysokiej temperaturze, jest krótsza i mniej wydajna od maceracji normalnej, ale w przypadku kiedy trzeba coś na szybko, się sprawdza
3. Jedna żubrówka była z Hajnówki, druga z Białegostoku, inna z Legnicy, każda opisana i osobno
4. Dygestia potrójna składa się etapów, czyli dajemy ciepło (w tym przypadku woda) na składnik zamoczony w alkoholu) i to stoi 15 minut, w trakcie się ochładza, więc znów lejemy od nowa wodę na butelkę z alkoholem i składnikiem macerowanym, czyli gdzieś jest ta przerwa, tzn. np. dygestia nr 1 14-14:15, dygestia nr 2 zacznie się już o 14:18 itd
5. 41,9 a 41,8 są nie do odróżnienia, 50,0 będzie wchodzić ostrzej, bo jest to już moc mająca działanie antyseptyczne.
Maceracja w alkoholu niższym niż 60% nie wyciąga odpowiednich elementów składowych olejku, mnie najbardziej sprawdza się 70% plus, dlatego też polecam tę właśnie moc. W przypadku 40% jest to za mało, żeby poza lekkim zapachem i posmakiem trawiastym coś uzyskać.
Gwoli ścisłości, tutaj masz przepis na współczesny polmosowki ekstrakt trawy:
53%±2% Macerat na trawę żubrową.
Ekstrakt 20-50g/l
Kumaryna min 1g/l
Do sporządzenia maceratu użyć 1 kilogram surowca o dobrej jakości – Trawę żubrową pociąć na odcinki 5-7 cm.
I Macerat
Przygotowany surowiec umieścić w przygotowanym naczyniu. Przygotować 2,8 l wody zdemineralizowanej, którą należy podgrzać do temperatury 85ºC, a następnie zalać pociętą trawę żubrową. Pozostawić na 3 godziny – kilkukrotnie energicznie mieszając. Po tym czasie zawartość zalać przygotowanym roztworem alkoholu etylowego rolniczego o mocy 80% obj. w ilości 7 l (5,6 l 100% obj.).
Przygotowanie roztworu alkoholu etylowego:
Odmierzyć: 5,8 l alkoholu etylowego rolniczego o mocy 96,5 % obj. oraz 1,2 l wody zdemineralizowanej. Zmieszać ze sobą wyrównać do objętości 7 l wodą zdemineralizowaną. Po zalaniu surowca płynem zamieszać i pozostawić. Macerować 14 dni. Codziennie mieszać 30 minut. Po tym okresie zlać płyn i przystąpić do sporządzania II maceratu.
II Macerat
Pozostały po zlaniu surowiec zalać roztworem alkoholu etylowego rolniczego o mocy 60% obj. w ilości 4 l (2,4 l 100% obj.).
Przygotowanie roztworu alkoholu etylowego:
Odmierzyć: 2,49 l alkoholu etylowego rolniczego o mocy 96,5 % obj. oraz 1,51 l wody zdemineralizowanej. Zmieszać ze sobą wyrównać do objętości 4 l wodą zdemineralizowaną. Po zalaniu surowca płynem zamieszać i pozostawić. Macerować 14 dni mieszać co dziennie.
Po tym okresie zlać macerat ( na siatce bądź płótnie aby odzyskać odciek).
Połączyć I i II macerat ze sobą – otrzymując macerat produkcyjny. Ustalić ilość maceratu jego moc i ekstrakt. Ewentualnie wyrównać alkoholem lub wodą do pożądanej objętości i mocy. Tak przygotowany macerat jest maceratem produkcyjnym i może być użyty do sporządzania zestawów napojów spirytusowych.
Jeśli zrobimy to w taki właśnie sposób, nie otrzymamy raczej takiego koloru:
http://postimg.org/image/6zsvojt9z/
http://postimg.org/image/qt1582xyx/