Ratafia

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-11-23, 18:25

Dzieki ZXbynek, to potrzebuje kompana na 12L ratafi z diminujaca truskawka coby sie nie zepsula;D
XXX

cemik1

Post autor: cemik1 » 2011-11-23, 20:34

A moja truskawka na śmietanie znacznie zyskała po roku na smaku. To znaczy jogurtowy smak zanika a truskawkowy się uwydatnia. Zmian koloru nie zanotowałem, ale specjalistą od kolorów raczej nie jestem.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2011-11-24, 09:10

zbynekkk pisze:Jeśli dominującym smakiem jest truskawka, to z czasem, zamiast zyskiwać, będzie tracić na smaku.[...]
Dlatego chyba są dwie szkoły robienia ratafii: z truskawkami i bez nich.
Ja robię z truskawkami, tylko nie daję ich tyle samo co innych owoców, ale np. połowę albo i jeszcze mniej.

pzdr

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2014-04-03, 22:10

Przyznam się do czegoś i Wam proponuję spróbować.
Po zlaniu ratafii znad osadu chciałem wepchnąć to co zostało swojej kobiecie aby wykorzystała do wypieków. Ale jakoś nie miała do tego przekonania.
Miałem wtedy destylat jabłkowy o koszmarym smaku i zalałem nim osad z ratafii. Taki drugi przelot jak przy winie z Dzikiej Róży.

Siedziało to w balonie nawet trochę za długo [6 miesięcy] ale wyszła z tego ratafia :shock: :lol:

Trunek tak samo dobry jak po pierwszej maceracji i zniknął smak marnego destylatu.

Awatar użytkownika
mario
50%
50%
Posty: 199
Rejestracja: 2008-11-29, 14:13
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: mario » 2014-04-10, 18:00

Dawno temu robiono nalewki żeby zmienić smak podłej jakości destylatów. Takie swoiste coś( dobrego :slinka )z niczego.
Widać że i dzisiaj się ta metoda przydaje :D .
Pozdrawiam.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2014-07-16, 19:31

Szukam przepisu na czarną porzeczkę z wiśnią, coś jak u Cieślaka, ale może ma ktoś sprawdzony przepis na półsłodką, czy wytrawną, nie piszcie proszę, daj mniej cukru.

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2014-07-16, 20:32

Przy kwasach czarnej porzeczki i wiśni, to raczej będzie porażka. Chyba że, będzie to tylko "muśnięcie" tymi owocami. :wink:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Boguś
50%
50%
Posty: 179
Rejestracja: 2014-02-01, 17:33

Post autor: Boguś » 2014-07-16, 20:56

Może się nada?

3 kg owoców czarnej porzeczki,
0,5 l wody źródlanej,
1,25 l spirytusu 95 °,
0,7 l wiśniówki słodkiej, ale niekoniecznie
0,5 kg miodu
2 goździki,
kawałek kory cynamonu,
1 laska wanilii.

Owoce zalewasz wodą, spirem i wiśniówką, dodajesz przyprawy, po 2 tygodniach kosztujesz, po miesiącu zlewasz płyn znad owoców, a owoce zalewasz miodem. Jak się miód rozpuści, ten ekstrakt owoców i miodu dodajesz do tego, co zlałeś wcześniej, potem ciężka filtracja i warto zapomnieć na rok.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2014-07-16, 22:21

Zbynku, czyli takie zestawienie tylko do słodkich się nadaje? Patrząc że normalna wódka wytrawna owocowa powinna mieć extratu, znaczy owoców ze 40%, to może faktycznie się zapędziłem. Robiłem kiedyś taką, z przepisu który mi znikł, ale to był przepis na likier, mało owoców, dużo cukru.

Awatar użytkownika
czornulek
101%
101%
Posty: 1065
Rejestracja: 2009-01-04, 17:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ratafia

Post autor: czornulek » 2020-10-05, 09:43

Dzień Dobry :D
Ratafia rozlana, zapach piękny, kolor ciemno-bordowy widoczny pod światło, smak mocno owocowy, w stronę owoców leśnych, nie za słodki. Wyszło 72 butelki. Pozdrawiam.
Załączniki
IMG_rat.jpg
Nie potrzebuję się dobrze bawić, żeby pić alkohol.

Awatar użytkownika
Benek
101%
101%
Posty: 239
Rejestracja: 2005-12-25, 10:51
Lokalizacja: Mazury

Re: Ratafia

Post autor: Benek » 2020-10-05, 10:28

Niezła kolekcja :oki

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Re: Ratafia

Post autor: mlody » 2020-10-05, 22:11

Czarny, jak to jest, że mnie się prawie skończyła a Ty masz nową.
Jedną flaszkę schomikuj dla Ani, jak się zrobi zimno to na pewno znajdę czas by do Ciebie podjechać.
Ładnie wyglądają te butelki musisz mieć dom weselny obok domu bo ja zawsze mam deficyt butelek.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

janik
80%
80%
Posty: 429
Rejestracja: 2014-02-03, 21:52

Re: Ratafia

Post autor: janik » 2020-11-13, 23:49

Kolekcja robi wrażenie,ale jeśli robić ratafię to w wielkim słoju. Moja przygoda z tą nalewką to 13 l.
Musisz jednak za kilka miesięcy sprawdzić czy masz osad na dnie butelek.
Ps. Moją Ratafię zlewałem w grudniu .
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
czornulek
101%
101%
Posty: 1065
Rejestracja: 2009-01-04, 17:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ratafia

Post autor: czornulek » 2021-10-11, 21:30

W tym roku poszedłem na łatwiznę, kupiłem owoce mrożone z Lidla, mieszanka owoców leśnych 11,99zł za 750g. Smak rewelacyjny, nie ustępuje zeszłorocznej ratafii.
Nie potrzebuję się dobrze bawić, żeby pić alkohol.

jabcok
30%
30%
Posty: 40
Rejestracja: 2019-10-25, 15:39

Re: Ratafia

Post autor: jabcok » 2022-01-10, 00:38

A ja sobie degustuje z dużą przyjemnoscią trochę inna wersję (pierwszy raz robilem ratafie).

Owoce przez cały rok wędrowaly do słoja jakie się trafiały.
Bez cukru.
I zalewałem własnym spirytem ponad 90% (a sam spiryt nie był zbyt oczyszczony)
Jak pod koniec listopadzie zlałem ratafie to zasypałem słoj cukrem żeby wyciągnąć alkohol, ale nie mieszałem tego syropu z moją ratafią.

W efekcie miałem 2 nalewki:

Naturalna bez cukru (nie lubię słodkich alkoholi). Pyszna i aromatyczna. Nienajlepszy aromat spirytu znikł przykryty owocami. Jedyny minus że muszę odrobinę wodą rozcienczać dla pełni smaku. W przyszłym roku zaleję 80% i zobaczę.

Slodki syropek alkoholowy traktowany jako zagospodarowanie odpadu i szybko zużyty w grogu lub drinku z tonikiem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości