Cytrusy też znakomicie.

A jak to przybić do zakrętki słoika?
Wojtek

Nic nie trzeba przybijać,wystarczy wywinąć materiał na którym są zawieszone owoce na kraj słoika i lekko zakręcić przykrywkę.

A co z szczelnością, % nie ucieka?
Wojtek

Przewlekasz sznurek przez owoc, końce okręcasz po gwincie i dociskasz zakrętką.

Przylutowałem haczyk z miedzianego drutu do wewnętrznej strony pokrywki i na nim wieszałem owoce. Cyna bezołowiowa oczywiście.

Lutowany haczyk brzmi rozsądnie, tylko czy pokrywa nie rdzewieje? Czym to zabezpieczyć?
Wojtek

Podam w skrócie, dajesz kawałek tetrowej pieluchy wywijasz jej końce poza krawędzie słoika i
nakładasz przykrywkę przykręcając ją do poru.
Ps. Przed zamknięciem nakładasz owoce.

Ciekawy sposób,a czy tak samo skuteczny jak namaczanie?

Cyrograf15 pisze:Lutowany haczyk brzmi rozsądnie, tylko czy pokrywa nie rdzewieje? Czym to zabezpieczyć?
Wojtek

Jak delikatnie usuniesz lakier z zakrętki, to po lutowaniu nie trzeba niczym zabezpieczać. Cyna "robi" za powłokę ochronną. Cała zakrętka jest z blachy cynowanej i na to lakier.
Mogę oddać zakrętkę, bo raz popełniłem wisielca z grejpfrutów i nie było rewelacji. Ale nalew mam już kilka lat i dozuję go do wytrawnych wódeczek

Widze ze trafilem na kogos kto sie zna,

mam pytanie bo sobie nie moge poradzic.
Chce zrobic cytrynowke z miazszem.
W tym celu w jednym sloiku trzymalem skorki z polowa spirytusu.
W drugim sok miazsz i troche spirytusu i troche cukru.
Potem polaczylem i ugotowalem wode z cukrem polaczylem wszystko.
I tu jest problem cytrynowka jest pyszna ale po jakims czasie sok miazsz i wszystko co zolte utrzymuje sie z dolu sloja a reszta sloja jest lekko zolta
Jak zrobic zeby byl ladny kolor caly czas.
(Bylo duzo skorek i siedzialo tydzien w spirytusie).

Aaa i czy i po co jest filtracja.
Czy uda sie mi bez filtracji? Zeby miazsz sobie plywal?

Pozdrawiam

Moim zdaniem jak coś się sklaruje to jet jeszcze lepsze. Ale jak lubisz mętne stosuj się do instrukcji: : "przed użyciem wstrząsnąć"

Wymieszalem przelalem do jednej butelki.
Sklarowalem ja i po paru h 3/4 zolto-przejzroczyste a zolte na gorze...

Spróbuj skórki zalać rozcieńczonym alkoholem - ok. 50%. I nie trzymaj tygodniami Jak mocny, to krótka maceracja.
A najlepiej zrób wg przepisu.

Ok zrobie tak dziekuje;)

A z ta juz zrobiona raczej nic nie poradze?