Wprawdzie nie powinienem ingerować do czyjegoś przepisu ale moim zdaniem nie powinno się zalewać spitytem wrzącego karmelu bo to marnotrawstwo procentów - skoro i tak rozcieńcza się całość wodą, w takiej temperaturze większość procentów ze spitytu idą w piz..wojtek_b pisze:Całość upalić (stale mieszjąc) tylko do momentu jak zacznie sięrobić brązowa piana - wyłączyć gaz, zalać spirytusem.
Przepisy ??? (na zaprawianie alkoholu)
heh... nie mówię żeby cały litr od razu tam wlewać ale tak ok. 50 - 100 ml. (to chyba żadna strata ) Do rozcieńczalnika (czyli wody) warto dodać płaską łyżeczkę cukru waniliowego.
Tak przy okazji przetłumaczyłem przepis na absynt i wygląda to tak:
(oczywiście troche zmodyfikowane tłumaczenie bo dla translatora polska język być bardzo trudna)
Szwajcarski Absinthe Pontarlier
1899 Traktat o Likierach
Wielki Piołun, wysuszony i obnażony 26g
Zielony Anyż 52g
Koper Florence 52g
Alkohol w 85 % 1 l.
Mazeruj składniki z alkoholem przez dwanaście godzin . Potem dodaj troche wody i destyluj z parą do czasu aż cały alkohol wyparuje.
Destylowany płyn, bardzo pachnący, jest biały . Aby przekształcić to do absinthe, trzeba go ubarwić i wzmocnić jego aromat.
Aby otrzymać zielony kolor:
Drobny Piołun, wysuszony 10 g.
Hizop (wysuszone głowy i kwiaty) 10 g
Melisa , wysuszona i wyczyszczona 5 g
Wszystkie te składniki ; umieszcza się w łaźni parowej wraz z poprzednio wydestylowanym produktem i ogrzewa do około 50 stopni . Po uzyskaniu odpowiedniego koloru, miksturę należy przecedzić (przefiltrować) przez gęste sito. Uzupełnić wodą do odpowiedniego stężenia %. Ochłodzić , wlać do naczynia i odstawić do "przegryzienia" się.
Tak przy okazji przetłumaczyłem przepis na absynt i wygląda to tak:
(oczywiście troche zmodyfikowane tłumaczenie bo dla translatora polska język być bardzo trudna)
Szwajcarski Absinthe Pontarlier
1899 Traktat o Likierach
Wielki Piołun, wysuszony i obnażony 26g
Zielony Anyż 52g
Koper Florence 52g
Alkohol w 85 % 1 l.
Mazeruj składniki z alkoholem przez dwanaście godzin . Potem dodaj troche wody i destyluj z parą do czasu aż cały alkohol wyparuje.
Destylowany płyn, bardzo pachnący, jest biały . Aby przekształcić to do absinthe, trzeba go ubarwić i wzmocnić jego aromat.
Aby otrzymać zielony kolor:
Drobny Piołun, wysuszony 10 g.
Hizop (wysuszone głowy i kwiaty) 10 g
Melisa , wysuszona i wyczyszczona 5 g
Wszystkie te składniki ; umieszcza się w łaźni parowej wraz z poprzednio wydestylowanym produktem i ogrzewa do około 50 stopni . Po uzyskaniu odpowiedniego koloru, miksturę należy przecedzić (przefiltrować) przez gęste sito. Uzupełnić wodą do odpowiedniego stężenia %. Ochłodzić , wlać do naczynia i odstawić do "przegryzienia" się.
no wielka to strata nie jest ale i tego szkodawojtek_b pisze:heh... nie mówię żeby cały litr od razu tam wlewać ale tak ok. 50 - 100 ml. (to chyba żadna strata )
hmm.. ciekawie to przedstawione, bo tu jest inny sposób stosowania ziół oraz zdecydowanie większe dawki anyżu i kopru. No cóż.. trzeba będzie zrobić i w tej wersjiTak przy okazji przetłumaczyłem przepis na absynt i wygląda to tak:
Jaeszcze jeden przepis na abstynt:
http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/5508
I mój przepis na ajerkoniak:
6 żółtek
30dkg cukru pudru
2 cukry waniliowe
1 szklanka wódki
1 szklanka spirytusu
1 puszka mleka skondensowanego słodkiego
1 puszka mleka skondensowanego niesłodkiego
Żółtka utrzeć z cukrem dodać mleko, wódkę i powoli spirytus
http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/5508
I mój przepis na ajerkoniak:
6 żółtek
30dkg cukru pudru
2 cukry waniliowe
1 szklanka wódki
1 szklanka spirytusu
1 puszka mleka skondensowanego słodkiego
1 puszka mleka skondensowanego niesłodkiego
Żółtka utrzeć z cukrem dodać mleko, wódkę i powoli spirytus
przepisy
witam Panowie i Panie mój cjest banalny przepis ( ale ja też nie mogłem w to uwierzyć!!!!0
przelać 0.5 -1l spirytusu do pojemnika szczelnie zamykanego , obrać ze skórki 6-8 cytryn pokroić je na 2-4 częsci , zalać spirytusem i odstawić do "przeżarcia" na od 7- 15 dni .
po tym czasie przecisnąc wszystko przez durszlak wyciskajac cytryny do "cna" przez gaze lub "ponczochy" do butelki 0.5 l napełniamy do zwęzenia u szyjki a resztę dopałniamy 7up-em odgazowanym i zostawiamt na min 8h .
kolor może nie jest "krystaliczny" ale smak ..........................................................
powiem że jak robiłem ostatni raz to po przyjechaniu do kuzynostwa "obciągneliśmy" 0.5 l w trójkę ( resztę zostawiłem w domu) bez popity!!!!!!!!!!!!!! i co Wy na to podejżewam że przepis jes stary jak bajka - ale może ...( zostawie bez komenarza)
pozdrawiam 98% - życze na zdrowie
przelać 0.5 -1l spirytusu do pojemnika szczelnie zamykanego , obrać ze skórki 6-8 cytryn pokroić je na 2-4 częsci , zalać spirytusem i odstawić do "przeżarcia" na od 7- 15 dni .
po tym czasie przecisnąc wszystko przez durszlak wyciskajac cytryny do "cna" przez gaze lub "ponczochy" do butelki 0.5 l napełniamy do zwęzenia u szyjki a resztę dopałniamy 7up-em odgazowanym i zostawiamt na min 8h .
kolor może nie jest "krystaliczny" ale smak ..........................................................
powiem że jak robiłem ostatni raz to po przyjechaniu do kuzynostwa "obciągneliśmy" 0.5 l w trójkę ( resztę zostawiłem w domu) bez popity!!!!!!!!!!!!!! i co Wy na to podejżewam że przepis jes stary jak bajka - ale może ...( zostawie bez komenarza)
pozdrawiam 98% - życze na zdrowie
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
- cour_de_balance
- 101%
- Posty: 102
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:51
Witam!
Zdecydowana większość w/w przepisów jest świetna, ale mają jedną wadę. Muszą leżakować od dwóch tygodni ,ba nawet do 6 miesięcy. Czasem jednak przychodzi taki moment że trzeba podać coś sporządzonego na szybkiego- i wtedy .......
Wczoraj zrobiłem mały eksperyment.
Do pół litrowej butelki wsadziłem 1małą suszoną gruszkę własnej produkcji (pocięta na cztery części), zalałem to wódką o stężeniu 60% z myślą uzyskania posmaku gruszkowego.
Dziś rano zostałem miło zaskoczony.
Suszona gruszka uwolniła z siebie piękny ciemno bursztynowy kolor. Po zbełtaniu kolor się wzmocnił, więc rozcieńczyłem całość destylatem o identycznym stężeniu procentowym biorąc za wzornik flaszkę Jasia wędrowniczka Jednym słowem kolor rewelacja.
Oczywiście całość została przefiltrowana. Co do smaku to przykro mi. Z powodu mojego choróbska straciłem smak i woń. Nie wiem jak smakuje, ale dziś się dowiem bo wybieram się do znajomych na tzw „tłusty czwartek”
Pozdrowionka CdB.
Zdecydowana większość w/w przepisów jest świetna, ale mają jedną wadę. Muszą leżakować od dwóch tygodni ,ba nawet do 6 miesięcy. Czasem jednak przychodzi taki moment że trzeba podać coś sporządzonego na szybkiego- i wtedy .......
Wczoraj zrobiłem mały eksperyment.
Do pół litrowej butelki wsadziłem 1małą suszoną gruszkę własnej produkcji (pocięta na cztery części), zalałem to wódką o stężeniu 60% z myślą uzyskania posmaku gruszkowego.
Dziś rano zostałem miło zaskoczony.
Suszona gruszka uwolniła z siebie piękny ciemno bursztynowy kolor. Po zbełtaniu kolor się wzmocnił, więc rozcieńczyłem całość destylatem o identycznym stężeniu procentowym biorąc za wzornik flaszkę Jasia wędrowniczka Jednym słowem kolor rewelacja.
Oczywiście całość została przefiltrowana. Co do smaku to przykro mi. Z powodu mojego choróbska straciłem smak i woń. Nie wiem jak smakuje, ale dziś się dowiem bo wybieram się do znajomych na tzw „tłusty czwartek”
Pozdrowionka CdB.
@AABRATEK - do drugiej maceracji, moim zdaniem jak doda się według przepisu to jest stanowczo za gorzkie. Z jakiej firmy był piołun to odpowiem Ci w poniedziałek, bo muszę sprawdzić w domu. Podobno niektórzysmakosze- kamikadze to do pierwszej maceracji tonawet zwiększają ilość piołunu. Coby lepiej targoło bo ilość thjołunu jest większa a gorzkiego smaku pozbywasz się dzięki destylacji. Ja nie zwiększałem więc nie wiem.
Coś na szybko - cytrynóweczkacour_de_balance pisze:Witam!
Zdecydowana większość w/w przepisów jest świetna, ale mają jedną wadę. Muszą leżakować...
Sparzyć i obrać ładnie w spiralkę cytrynę (tak jak jabłko). Wrzucić skórkę do butelki. Resztę cytryny zetrzeć na tarce, wlać do jakiegoś naczyńka i zalać spirytusem. Roztopić miód (1 czubata łyżka na 1L wódki) i dodać małą płaską łyżeczkę cukru wanilowego, wlać to wszystko do zalanej cytryny. Po 2 godzinach (im dłużej tym lepiej) odcedzić (najlepiej stopniowo przez coraz gęstsze sitka) miksturę do butelki ze skórką. Dopełnić wodą do odpowiedniego % (ja daję 3/4 spirytusu 1/4 wody) Odstawić do przegryzienia na kilka godzin.
--------------------------------------------
Wczoraj zrobiłem upgrade mojej cytrynówki. Po prostu przedestylowałem całość i wyszła bajka . Kolorek oczywiście przezroczysty ale zapach dosłownie cudo (smak też ) Polmos się chowa. Destylowałem to superprofesjonalną aparaturą zrobioną z czajnika i chłodniczki:
Ostatnio zmieniony 2006-03-01, 10:50 przez wojtek_b, łącznie zmieniany 2 razy.
Absynt w/g opisu jest superrrrrr
po destylacji nie dodaje już niczego, a do maceracji podwajam ilość piołunu i anyżu.
Piłem Absynt Słowacki i Czeski.
A mojej roboty jest zdecydowanie lepszy od Słowackich i podchodzi pod ten Czeski --> http://www.absinthe-order.com/shop-en/p ... ucts_id/74
zobaczcie na cene 140 $, a na słowacji jest po 45Koron, ale ciężko go dostać
ma 35mg. Thujonu .
Maceruje 2 tygodnie, potem zlewam wyciskam, a to pozostanie (zielsko) zalewam wodą
i jeszcze pozostawiam na pare dni,
potem to wszystko mieszam i do destylacji
BAJKA !!!!!!!!
po destylacji nie dodaje już niczego, a do maceracji podwajam ilość piołunu i anyżu.
Piłem Absynt Słowacki i Czeski.
A mojej roboty jest zdecydowanie lepszy od Słowackich i podchodzi pod ten Czeski --> http://www.absinthe-order.com/shop-en/p ... ucts_id/74
zobaczcie na cene 140 $, a na słowacji jest po 45Koron, ale ciężko go dostać
ma 35mg. Thujonu .
Maceruje 2 tygodnie, potem zlewam wyciskam, a to pozostanie (zielsko) zalewam wodą
i jeszcze pozostawiam na pare dni,
potem to wszystko mieszam i do destylacji
BAJKA !!!!!!!!
Sory za błędny adres powyżej
miał być taki ---> http://www.absinthe-order.com/shop-en/p ... ucts_id/63
i cena 44$ - i tak z lekka przegięta.
miał być taki ---> http://www.absinthe-order.com/shop-en/p ... ucts_id/63
i cena 44$ - i tak z lekka przegięta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości