Kolejny sposób starzenia destylatu

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6988
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-07-23, 20:20

Wiśnie to :nie_wiem ale porzeczki wiosną kiedy są młode pędy i listki (początek wegetacji) myśle tu oczywiście o nalewce.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-07-23, 20:41

Porzeczki to muszą być młode, wczesna wiosna, słoneczna bez deszczu.
Potem też niby można, ale trawiasty posmak jest.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6988
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-07-23, 20:42

Jeśli chodzi o liscie to szukałem ostatnio po greckich stronach jak zaprawiają swój destylat z wytłoków gronowych , chodziło mi o przepisy na szafran po destyl.. i o anyż gwiaździsty który chce dać do nastawu przed destylacją , wracając do lisci na Krecie dodają liści orzecha włoskiego ale ile i jak jescze nie wiem bo co artykuł to piszą że ilość i sposób jest tajemnicą rodzinną lub firmy która jest przekazywana bla bla bla

Awatar użytkownika
pędzący jeleń
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2008-10-22, 02:52

Post autor: pędzący jeleń » 2009-07-23, 22:08

na forum winiarzy znalazłem

Nalewka z liści porzeczki - Listówka porzeczkowa

Z podanych ilości uzyskuje się 2 l nalewki o mocy 38 %
Składniki:

Młode liście i pędy porzeczki czarnej,
2 litry wódki czystej 40 %,
0,2 kg cukru,
1/2 łyżeczki kwasku cytrynowego lub sok z cytryny
Listówkę należy przygotować wczesną wiosną, gdy listki czarnych porzeczek są nieduże a młode pędy delikatne. Listki zerwać wraz z końcówkami gałązek. Włożyć do słoja, w takiej ilości, aby po dodaniu alkoholu były całkowicie zalane. Odstawić nalew na 7 dni w ciepłe miejsce, po czym na 3 tygodnie w chłodne.

Nalewkę zlać. Liście zasypać cukrem, wymieszanym z kwaskiem cytrynowym. Odstawić w ciepłe miejsce i co jakiś czas potrząsać. Zlać uzyskany syrop, połączyć z nalewką. Przefiltrować i rozlewać w butelki. Najlepsze po conajmniej 30 dniach.
pędzący jeleń

pluton
80%
80%
Posty: 452
Rejestracja: 2009-05-22, 15:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: pluton » 2009-12-28, 22:05

Tofi pisze:W "Technologii wódek" Cieślak jako jedyny naukowo potwierdzony sposób starzenia destylatów podaje maderyzacje - długotrwałe wygrzewanie destylatu w temp. 40-60°C. Jest tam tabelka gdzie porównano 4 tygodnie wygrzewania z 2 latami naturalnego starzenia, przy czym jakościowo efekty uznaje za tożsame.
Moze to nienaukowe, ale na pewno skuteczne:

1) można stosować dodatek czegos slodkiego:

a) gliceryny (rozpocznij eksperymenty od 1-2 mL na litr nalewki),
b) malutkiej ilosci miodu (jezeli nalewka slodzona jest karmelem)
c) lukrecji (uwaga, bardzo slodka, ale nadaje posmak starosci)
c) karmelu (karmel ogolnie daje posmak starosci)

2) dębowe beczki / wiorki
3) wewnetrzne przegrodki orzechow wloskich.

A wogole w przypadku nalewek nalezalo by mowic o 'starzeniu'. Maderyzacja to zupelnie inny proces i stosuje sie do win.

pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości